Dnia 188 roku bieżącego, maverik zeznał(a) jak następuje:

> > Nie bardzo rozumiem. Kolega napisał, że nie chce oryginalnych, bo
> > drogie. A skoro polecasz mu oryginalne, to nie widzę powodu, żeby
> > wysyłać je akurat do Ciebie.
> -
> Masz rację nie rozumiesz. Oryginały w salonie np obecnie malowanej tu
> VTR SP2 kosztują chyba 16 tys. zł. Same naklejki około 3ch tys. Część
> owiewek zawsze da się uratować, część dokupujesz używanych w dobrym
> stanie (allegro, ebay). Taki komplet wysyłasz do mnie i w cenie
> często z innymi kosztami za 4 tys. zł masz profesjonalnie zrobione
> owiewki lepiej niż oryginane nie porównując do chińskiego badziewia.
> Kolega wyżej pisał o kupnie nowych, ja zaproponowałem opcję o której
> nikt nie wspomniał. Zajmuję się tym 11 lat i mimo obecności chińskich
> owiewek ludzie często wolą wybrać właśnie taką opcję.
>

Znaczy również spawasz te plastiki, podszpachlujesz co trzeba itp ?

Robisz "zwykłe" malowanie?

Właśnie jesteśmy z kumplem na etapie szukania lakiernika do jego Kawy,
z tym że on będzie chciał zwykłe zielone malowanie.

--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 63kkm -> na sprzedaż
CBR600F F4i '02 27kkm "Laleczka"
Warszawa Gocław