Cześć,
czy ktoś z was ma pomysł jak zarazić kilkulatka (czytający/piszący)
elektroniką? Mnie za małolata kupili kiedyś walizkę mez-elektronik
(jakoś tak). Na tym pierwsze eksperymenty (nieudane) robiłem.

Macie pomysł na jakiegoś gotowca (breadboardy na razie bym sobie jeszcze
odpuścił)?

Ktoś coś widział podobnego do tej walizki w obecnych czasach?

Michał

do góry

On 26/10/2019 12:52, sirapacz wrote:
> Ktoś coś widział podobnego do tej walizki w obecnych czasach?

Walizka to Mez Elektronik. Mam do dzisiaj, ale nie nadaje się to do
nauki, instrukcja była żałosna, sprężynki pokrywają się tlenkami, tylko
frustracja.

Obecnie to "Sekrety elektroniki" z Dromadera, są po hipermarketach do
dostania w różnym stopniu rozbudowy. Ale też załosne, głównie z powodu
metody spiannia elementów na "zatrzaski od kurtki".

https://allegro.pl/listing?string=sekrety%20elektron
iki

do góry

Kilkulatek czytająco-piszący?
Technicznie "kilka" to do 9 (a może i F-nastu ;)
Czas by był na arduino i naukę C - byle nie BASICa, ja zaczynałem od spectrum i do
dziś zostało ;>
Jak młody pierwszy raz zamiga diodką, to wsiąknie na resztę życia.

do góry

Dawid Rutkowski pisze tak:

> Jak młody pierwszy raz zamiga diodką, to wsiąknie na resztę życia.

Codziennie idąc na obiad przechodzę obok działu R&D i jaka rozkmina
wszyscy zgarbieni, wszyscy w okularach, wszyscy siedzą godzinami
krążenie w nogach słabe. Nie wiadomo jakie smrody wdychają.

Asemblerzy za to chi cha cha tu postoją tam połażą. siądą sobie.
Co prawda pcb też śmierdzą ale można rozpakowywać dzień wcześniej


Elektronika jako hobby ok.

--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry

W dniu 2019-10-26 o 13:49, heby pisze:
> On 26/10/2019 12:52, sirapacz wrote:
>> Ktoś coś widział podobnego do tej walizki w obecnych czasach?
>
> Walizka to Mez Elektronik. Mam do dzisiaj, ale nie nadaje się to do
> nauki, instrukcja była żałosna, sprężynki pokrywają się tlenkami, tylko
> frustracja.
>
> Obecnie to "Sekrety elektroniki" z Dromadera, są po hipermarketach do
> dostania w różnym stopniu rozbudowy. Ale też załosne, głównie z powodu
> metody spiannia elementów na "zatrzaski od kurtki".
>
> https://allegro.pl/listing?string=sekrety%20elektron
iki
chińszczyzna ale do nauki dobra, mój "wsiąkł" przy tym na tydzień,
potem też wracał, młodszy podobnie.
Zatrzaski wbrew pozorom nie są takie złe, lepsze to dala kilkulatka niż
płytka stykowa.

--
Janusz

do góry

W dniu sobota, 26 października 2019 15:01:15 UTC+2 użytkownik PiteR napisał:

> Elektronika jako hobby ok.

"Jak byłem mały, to myślałem, że to fantastyczna sprawa brać pieniądze za czytanie
książek czy oglądanie filmów. Teraz jestem duży i już tak nie myślę."
"Najgorzej to chyba brać pieniądze za sex..."

do góry

W dniu 2019-10-26 o 13:49, heby pisze:
> "zatrzaski od kurtki"

Też na te wpadłem kilkadziesiąt lat temu budując mózg elektronowy. :-)

https://www.google.pl/search?q=prl+mózg+elektronowy&
client=opera&hs=Us8&sxsrf=ACYBGNSF10yNFdjSddMIOxIMUa
jj6bwhVA:1572112665986&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved
=0ahUKEwij3YKIwLrlAhUPxqYKHR0RCOUQ_AUIESgB&biw=1640&
bih=980

Robert

do góry

W dniu 2019-10-26 o 12:52, sirapacz pisze:
> Cześć,
> czy ktoś z was ma pomysł jak zarazić kilkulatka (czytający/piszący)
> elektroniką? Mnie za małolata kupili kiedyś walizkę mez-elektronik
> (jakoś tak). Na tym pierwsze eksperymenty (nieudane) robiłem.
>
> Macie pomysł na jakiegoś gotowca (breadboardy na razie bym sobie jeszcze
> odpuścił)?
> Ktoś coś widział podobnego do tej walizki w obecnych czasach?
>
> Michał
widziałem na allegro dawne zestawy z Telpodu, ale ceny chore
(kolekcjonerskie ?)
Wydaje mi się, że ciężko zarazić elektroniką przez "podrzucenie "
jakiejś książki czy zestawu.

Zróbcie coś razem, jakiś zakłucacz FM, przetwornicę do porażania jakieś
zdalne sterowanie czymkolwiek itp,
Takie bajery lepiej trafiają do nastolatka którymi będzie mógł się
popisać przed kolegami, że je skonstruował.
Jeżeli to rozbudzi ciekawość, to znaczy że będzie można przejść do
czegoś normalnego nie koniecznie efekciarskiego
i jak najwięcej rozbierać (oczywiście urządzeń) nawet gdyby i tak miało
to trafić do śmieci

do góry

W dniu 2019-10-26 o 14:02, Dawid Rutkowski pisze:
> Kilkulatek czytająco-piszący?
> Technicznie "kilka" to do 9 (a może i F-nastu ;)
> Czas by był na arduino i naukę C - byle nie BASICa, ja zaczynałem od spectrum i do
dziś zostało ;>
> Jak młody pierwszy raz zamiga diodką, to wsiąknie na resztę życia.
>
Chcę by liznął wszystkiego po trochu i poszedł tam, gdzie mu wygodnie i
z czym dobrze się czuje.

do góry

W dniu 2019-10-26 o 19:59, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 2019-10-26 o 13:49, heby pisze:
>> "zatrzaski od kurtki"
>
> Też na te wpadłem kilkadziesiąt lat temu budując mózg elektronowy. :-)
>
> https://www.google.pl/search?q=prl+mózg+elektronowy&
client=opera&hs=Us8&sxsrf=ACYBGNSF10yNFdjSddMIOxIMUa
jj6bwhVA:1572112665986&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved
=0ahUKEwij3YKIwLrlAhUPxqYKHR0RCOUQ_AUIESgB&biw=1640&
bih=980
>

To twojego autorstwa?

do góry