zlotowinfo wrote:
> 3. kopiowanie w ramach tego samego dysku

A jakie to ma znaczenie? Takich rzeczy po prostu nie należy
robić o ile się koniecznie nie musi, zatem nie ma sensu
mierzyć szybkości realizacji.

Poza tym bardziej to zależy od użytego oprogramowania, niż
od samego dysku. Dobry program odczyta 100 MiB i dopiero je
zapisze. Zły będzie kopiował po 0.5 MiB i jeszcze w między-
czasie coś swapował dodatkowo.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry

Użytkownik "Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:2009010115544300@grush.one.pl...
> zlotowinfo wrote:
>> 3. kopiowanie w ramach tego samego dysku
>
> A jakie to ma znaczenie? Takich rzeczy po prostu nie należy
> robić o ile się koniecznie nie musi, zatem nie ma sensu
> mierzyć szybkości realizacji.
>
dlaczego? czy gra/program w danym czasie nie ma prawa zapisywać i
odczytywać?

> Poza tym bardziej to zależy od użytego oprogramowania, niż
> od samego dysku. Dobry program odczyta 100 MiB i dopiero je
> zapisze. Zły będzie kopiował po 0.5 MiB i jeszcze w między-
> czasie coś swapował dodatkowo.
>
czyli sądzisz że wszystkie programy napisano w 100% dobrze i taki problemów
wogóle nie ma, że windows jest systemem jednozadaniowym i w danym czasie
będzie uruchomiony tylko jeden program, więc po co ja pisze takie bzdury

ja uważam że lepszy dysk który potrafi odpowiednio szybko zapisywać i
odczytywać w tym samym czasie kolejkując odpowiednio i odpowiednio szybki w
dostępie i zapisie, jak i odczycie dla mnie ten trzeci punkt jest najlepszym
pomiarem wydajności dysku

do góry

zlotowinfo wrote:
>> A jakie to ma znaczenie? Takich rzeczy po prostu nie należy
>> robić o ile się koniecznie nie musi, zatem nie ma sensu
>> mierzyć szybkości realizacji.
>>
> dlaczego? czy gra/program w danym czasie nie ma prawa zapisywać i
> odczytywać?

Po pierwsze, co innego jest "jednoczesny" (przeplatany) zapis
i odczyt, a co innego kopiowanie danych w ramach jednego napędu
fizycznego z powodu takiego widzimisię użytkownika.

Po drugie, taka sytuacja powinna występować przy normalnym
użytkowaniu komputera *rzadko*. Najczęściej zdarza się w
przypadku braku wystarczającej pamięci wolnej pamięci RAM.
W takim przypadku nie szuka się szybszego dysku, ale roz-
szerza RAM.

> czyli sądzisz że wszystkie programy napisano w 100% dobrze i taki
> problemów wogóle nie ma, że windows jest systemem jednozadaniowym i w
> danym czasie będzie uruchomiony tylko jeden program, więc po co ja pisze
> takie bzdury

Sądzę, że:

a) źle sformułowałeś pytanie,

b) zapominasz o istnieniu takiego parametru jak czas dostępu,

c) nie zależy dostosowywać sprzętu do oprogramowania, ale
szukać dobrego oprogramowania nie postępującego w sposób
tragicznie degradujący wydajność.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry

Użytkownik "Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:2009010117120700@grush.one.pl...
> Sądzę, że:
>
> a) źle sformułowałeś pytanie,
>
> b) zapominasz o istnieniu takiego parametru jak czas dostępu,
>
> c) nie zależy dostosowywać sprzętu do oprogramowania, ale
> szukać dobrego oprogramowania nie postępującego w sposób
> tragicznie degradujący wydajność.
>
nie ma ideałów (chyba że to ramdysk)
chcę wybrać dysk który zminimalizuje efekty zamulania/zatykania systemu,
przeciążeń przy chwilowych transferowach dużych ilości danych

nie potrzebuję super bezpieczeństwa dla danych i pewnie zastosuję raid0
kwestia jeszcze doboru w miarę dobrych i niedrogich dysków

do góry

W dniu 02.01.2009 01:33, zlotowinfo pisze:
> nie ma ideałów (chyba że to ramdysk)

Akurat w tak skrajnym zastosowaniu świetnie sprawdzają się
napędy SSD.

> chcę wybrać dysk który zminimalizuje efekty zamulania/zatykania systemu,
> przeciążeń przy chwilowych transferowach dużych ilości danych

Ale zdefiniuj dokładniej te "chwilowe transfery dużych ilości
danych". Czy sam je wywołujesz? Czy są efektem błędnej pracy
oprogramowania albo szkodliwego wpływu filtra antywirusowego?
Czy często dochodzi do takich przypadków?

> nie potrzebuję super bezpieczeństwa dla danych i pewnie zastosuję raid0
> kwestia jeszcze doboru w miarę dobrych i niedrogich dysków

RAID 0 zwiększa transfer sekwencyjny, ale prawie nic nie
daje na przeplatane lub losowe odczyty i/lub zapisy. W nor-
malnej pracy przyspieszenie wynosi tak z 20%-30% max.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry

Użytkownik "Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:2009010211343000@grush.one.pl...
>W dniu 02.01.2009 01:33, zlotowinfo pisze:
>> nie ma ideałów (chyba że to ramdysk)
>
> Akurat w tak skrajnym zastosowaniu świetnie sprawdzają się
> napędy SSD.
>
>> chcę wybrać dysk który zminimalizuje efekty zamulania/zatykania systemu,
>> przeciążeń przy chwilowych transferowach dużych ilości danych
>
> Ale zdefiniuj dokładniej te "chwilowe transfery dużych ilości
> danych". Czy sam je wywołujesz? Czy są efektem błędnej pracy
> oprogramowania albo szkodliwego wpływu filtra antywirusowego?
> Czy często dochodzi do takich przypadków?
>
dla przykładu:
odpalam dc++, ten zaczyna analizować nowe pliki udostępnione
wiadomo robi to skutecznie, antywirus od razu się też o swoje prosi
no a ja chciałbym jednak kompa używać
potem jeszcze przy kończeniu ściągania plik jest sprawdzany i kopiowany na
inną partycję by ogrniczyć efekty fragmentacji która jest ogromna na
partycji temp

z reguły głównym zamulaczem jest antywirus
a ja jestem dość niecierpliwy i nerwowy

>> nie potrzebuję super bezpieczeństwa dla danych i pewnie zastosuję raid0
>> kwestia jeszcze doboru w miarę dobrych i niedrogich dysków
>
> RAID 0 zwiększa transfer sekwencyjny, ale prawie nic nie
> daje na przeplatane lub losowe odczyty i/lub zapisy. W nor-
> malnej pracy przyspieszenie wynosi tak z 20%-30% max.
>
serio? sądziłem że przyrost będzie 100% ?!?

a tak po prawdzie brakuje mi jakiegoś programu który potrafiłby zarządzać
dyskiem by zadania w tle używały dysku w mniejszym stopniu

do góry

W dniu 02.01.2009 20:10, zlotowinfo pisze:
> odpalam dc++, ten zaczyna analizować nowe pliki udostępnione

Nieładnie piracić ;)

> wiadomo robi to skutecznie, antywirus od razu się też o swoje prosi
> no a ja chciałbym jednak kompa używać

No i właśnie z tego powodu w Linuksie i w Viście wprowa-
dzono wreszcie *priorytety operacji we/wy*.

To jest niedociągnięcie systemu operacyjnego (XP pewnie)
i sprzętem tego nie nadgonisz.

W nowszym systemie takie DC analizę plików uruchomiłoby
nie tylko w osobnym wątku o niskim priorytecie (aby nie
"zamulać" CPU), ale też z niskim priorytetem we/wy,
W takim przypadku jakakolwiek operacja o zwykłym priory-
tecie (czyli normalne użytkowanie komputera) przerywałaby
*całkowicie* tę drugoplanową analizę; wznawiana byłaby
dopiero w momencie ustania we/wy.

Z tego mechanizmu w Viście korzysta na przykład indekso-
wanie plików do szybkiego wyszukiwania.

> potem jeszcze przy kończeniu ściągania plik jest sprawdzany i kopiowany
> na inną partycję by ogrniczyć efekty fragmentacji która jest ogromna na
> partycji temp

Fragmentacja dzisiaj nie gra takiej roli jak kiedyś.
Zamiast wmuszać sobie tak powolną operację jak kopio-
wanie wielkiego pliku między partycjami, lepiej pogodzić
się z fragmentacją o znikomym wpływie na system i tylko
co jakiś czas defragmentować dane.

Poczytaj sobie o fragmentacji dzisiaj:
http://www.grush.one.pl/article.php?id=defrag

> z reguły głównym zamulaczem jest antywirus

A na tego żadnym dyskiem nie poradzisz, bo on po prostu
straszliwie zwiększa ilość we/wy. Najlepiej jest dobrze
go skonfigurować, by na przykład nie próbował skanować
wielkich plików o małym ryzyku obecności w nich wirusa
(na przykład strumienie MPEG czy pliki MP3).

>> RAID 0 zwiększa transfer sekwencyjny, ale prawie nic nie
>> daje na przeplatane lub losowe odczyty i/lub zapisy. W nor-
>> malnej pracy przyspieszenie wynosi tak z 20%-30% max.
>>
> serio? sądziłem że przyrost będzie 100% ?!?

Przy sekwencyjnym odczycie wielkiego pliku bez zajmowania
pamięci RAM na ten plik. Wtedy owszem. Przy normalnej pracy?
Nie żartuj ;)

> a tak po prawdzie brakuje mi jakiegoś programu który potrafiłby
> zarządzać dyskiem by zadania w tle używały dysku w mniejszym stopniu

I tu widać jak mylą się ludzie twierdzący że "w Viście nie
ma nic nowego". Jest wiele nowych, bardzo przydatnych mecha-
nizmów, ale ich *nie widać* :)

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry

In the darkest hour on Fri, 2 Jan 2009 20:10:44 +0100,
zlotowinfo <u...@g...pl> screamed:
>> Ale zdefiniuj dokładniej te "chwilowe transfery dużych ilości
>> danych". Czy sam je wywołujesz? Czy są efektem błędnej pracy
>> oprogramowania albo szkodliwego wpływu filtra antywirusowego?
>> Czy często dochodzi do takich przypadków?
>>
> dla przykładu:
> odpalam dc++, ten zaczyna analizować nowe pliki udostępnione
> wiadomo robi to skutecznie, antywirus od razu się też o swoje prosi
> no a ja chciałbym jednak kompa używać

To dodaj katalog z różnościami dc++ do wyjątków antywirusa.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:235B ]
[ 12:57:24 user up 11941 days, 0:52, 1 user, load average: 0.94, 0.61, 0.09 ]

You can't have everything. Where would you put it? -- Steven Wright

do góry

Użytkownik "Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:2009010311005800@grush.one.pl...
>> potem jeszcze przy kończeniu ściągania plik jest sprawdzany i kopiowany
>> na inną partycję by ogrniczyć efekty fragmentacji która jest ogromna na
>> partycji temp
>
> Poczytaj sobie o fragmentacji dzisiaj:
> http://www.grush.one.pl/article.php?id=defrag
>
dobra ustępuję, niech sie fragmentuje :-p

>> z reguły głównym zamulaczem jest antywirus
>
> Przy sekwencyjnym odczycie wielkiego pliku bez zajmowania
> pamięci RAM na ten plik. Wtedy owszem. Przy normalnej pracy?
> Nie żartuj ;)
>
skoro w istocie tak małe są przyrosty wydajności...
na viśtę na razie nie będę wydawał kasy, na razie zastanowię nad ramdyskiem
co kiedyś już praktykować zacząłem ale tak tylko dla zabawy
a co by tu na ramdysk wrzucić? coś co w razie reseta nie będzie istotne
opera, total commander, cóż jeszcze?

jaki jest dobry ramdysk dla xp?

>> a tak po prawdzie brakuje mi jakiegoś programu który potrafiłby
>> zarządzać dyskiem by zadania w tle używały dysku w mniejszym stopniu
> I tu widać jak mylą się ludzie twierdzący że "w Viście nie
> ma nic nowego". Jest wiele nowych, bardzo przydatnych mecha-
> nizmów, ale ich *nie widać* :)
>
chyba mnie przekonasz do tej visty ;p , tylko że ludzie mówią że nie warto
brać visty tylko czekać na następcę

do góry

Użytkownik "Artur M. Piwko" <m...@b...pl> napisał w
wiadomości news:slrnglukm5.70p.milusi.pysiaczek@buziaczek.pl...
> To dodaj katalog z różnościami dc++ do wyjątków antywirusa.
>
w istocie tu możesz mieć rację, dodałem tempa do wyjątków

do góry