byl sobie bardzo prosty komp DELLa (ARAIR dimmension 440). chodzil
przez lata bez problemow z XP na pokladzie. wlasciwie chodzil na
okraglo, ale ostatnimi czasy byl wlaczany jedynie dwa razy w tygodniu.
za ktoryms razem sie juz nie dal wlaczyc i wyswietlil blad, ze blad
dysku, ze systemu nie ma i zeby nacisnac wiadome trzy klawisze. po ich
nacisnieciu oczywiscie to samo. nie chailo mi sie sprawdzac tablic i
sektorow bootujacych i loaderow, bo i tak tenb system powinien byc
wczesnioej czy pozniej przeinstalowany. wyciagnalem wiec dysk.
sprawdzilem go na kilka sposobow (m.in. softem producenta), czy
fizycznie jest sprawny. zaden z uzytych programow nie wykazal
problemow. sfrmatowalem, go, postawilem swiezy system i te pare
programow, ktore powinnym na nim byc. komp chodzil dwa tygodnie, po
czym za ktoryms wlaczeniem, pokazal ten sam blad jak na poczatku.
nie sprawdzalem jeszcze jak sie bedzie zachowywal komp z innym
dyskiem, ale moje pytanie jest:
czy problem moze byc zwiazany z jakas inna czescia komputera. np.
kontroler IDE?
z gory dzieki za wskazowki. <rs>

do góry

On May 27, 5:36 pm, rs <n...@n...spam.pl> wrote:
[...]
> czy problem moze byc zwiazany z jakas inna czescia komputera. np.
> kontroler IDE?
[...]

no ja bym jeszcze brał pod uwagę taśmę, ewentualnie kabel zasilający
ściągnij z support.euro.dell.com Dell 32bit diag disk, a następnie
"zabutuj" z tej płytki i odpal pełny test dysku
albo inaczej - przy uruchamianiu kompa wciśnij F12 (nie pamiętam, czy
w Dimension 440 była już ta opcja) i wybierz Run HDD diagnostics
sprawdź kod błędu, jeśli Ci wyrzuci - 7, to znaczy read error i czasem
format może pomóc, przy innych błędach hdd raczej do wymiany
(oczywiście po wyeliminowaniu taśmy/kabla jako źródła problemu)
--
powodzenia
Marcin Zawadzki

do góry

On Wed, 27 May 2009 10:19:21 -0700 (PDT), Marcin Zawadzki
<z...@g...com> wrote:

>On May 27, 5:36 pm, rs <n...@n...spam.pl> wrote:
>[...]
>> czy problem moze byc zwiazany z jakas inna czescia komputera. np.
>> kontroler IDE?
>[...]
>
>no ja bym jeszcze brał pod uwagę taśmę, ewentualnie kabel zasilający
>ściągnij z support.euro.dell.com Dell 32bit diag disk, a następnie
>"zabutuj" z tej płytki i odpal pełny test dysku
>albo inaczej - przy uruchamianiu kompa wciśnij F12 (nie pamiętam, czy
>w Dimension 440 była już ta opcja) i wybierz Run HDD diagnostics
>sprawdź kod błędu, jeśli Ci wyrzuci - 7, to znaczy read error i czasem
>format może pomóc, przy innych błędach hdd raczej do wymiany
>(oczywiście po wyeliminowaniu taśmy/kabla jako źródła problemu)

dzieki za odpowiedz.
ten komp juz dawno nie ma partycji diagnostycznej (ale ten model chyba
nigdy nie mial takowej), ale sprawdze softem della, co kompowi moze
dolegac. moze cos powie.
tasma odpada, bo teraz dysk podlaczony jest na innej, niz poprzednio.
moze cos na zlaczu samego dysku. w kazdym razie. jeszcze raz dzieki.
<rs>

do góry

Dnia Wed, 27 May 2009 12:36:26 -0400, rs napisał(a):


> czy problem moze byc zwiazany z jakas inna czescia komputera. np.
> kontroler IDE?
Zasilacz :)


--
Marcin

do góry

Użytkownik "rs" <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
news:vvpq15p57dgm311ejnbgsqdarsnn4mojk8@4ax.com...
> problemow. sfrmatowalem, go, postawilem swiezy system i te pare
> programow, ktore powinnym na nim byc. komp chodzil dwa tygodnie, po
> czym za ktoryms wlaczeniem, pokazal ten sam blad jak na poczatku.

Pomierz napięcie NA ZACISKACH, pod obciążeniem... jak zmierzysz na
wolnej wiązce, może nie pokazać spadku napięcia ponad normę.
Tolerancja jest -5+5 do -5+10%, dwa źródła różnie zeznawały. Ogólnie,
nie powinno się odchylić więcej, niż o 5 %. Odchyłka w górę nie jest tak
groźna - urządzenie ma jak pracować, chyba, że napięcie przekroczy
wytrzymałość elektroniki. Jeśli jednak przekroczy w górę 10 %, to nie
ryzykuj problemów, tylko przyjrzyj się zasilaczowi. W swoim kompie mam
jedną wiązkę "molex" z zasilacza, spadek napięcia 5V jest czasem więcej,
niż o pół wolta, zatem grubo ponad normę... i dysk zachowuje się jak
uszkodzony. Na szczęście miałem wolną sprawną wiązkę i przełączyłem... a
uszkodzoną zajmę się później.

> nie sprawdzalem jeszcze jak sie bedzie zachowywal komp z innym
> dyskiem, ale moje pytanie jest:
> czy problem moze byc zwiazany z jakas inna czescia komputera. np.
> kontroler IDE?

Np. z połamaną taśmą transmisyjną... Kontrolera raczej się nie
spodziewam.
Awaria RAM też raczej powinna inaczej skutkować, najprościej zapuścić
test... ale tu się nie spodziewam kłopotów z RAM.

Zdarzają ci się błędy STOP 0xF4? Bywa, że wylatuje przy nagłym
zatrzymaniu komunikacji z dyskiem, a czasem zaczeka i idzie dalej.
Komunikacja może stanąć od problemów z zasilaniem, jak i połamanej taśmy
transmisyjnej. Jednakże, co rzadkie, miałem (jeszcze w jednej z
poprzednich maszyn) STOP 0xF4 od... stacji flop 3.5'',
najprawdopodobniej uszkodzony sam napęd - wywalało przy próbie
korzystania z dyskietki, chwile czytało, stawało i BSoD!

--
"Jak to mówi dobra księga - Uzdrów nas Panie, a będziemy uzdrowieni.
Innymi słowy - daj nam lekarstwo, bo chorobę już mamy"
(C) Tewje Mleczarz, do Boga, wskazując dyskretnie na swoją żonę Gołde.

do góry

Użytkownik "MarcinCz" <t...@g...pl_wytnij_to> napisał w wiadomości
news:cqxumc83yurl$.owtnpkx5xdog.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 27 May 2009 12:36:26 -0400, rs napisał(a):
>
>
>> czy problem moze byc zwiazany z jakas inna czescia komputera. np.
>> kontroler IDE?
> Zasilacz :)

Niekoniecznie!
Wykażę to na podstawie własnego zasilacza :)
Aaale, nie znaczy to, zę problem z zasilaniem nie istnieje - pisałem, że
mam wiązkę zasilającą, na której jest taki spadek napięcia (do prawie 20
%), że dyski wariują... dlatego dobrze pomierzyć to na zaciskach
pracującego urządzenia i dobrze mieć możność podobnego pomiaru na wiązce
nie obsługującej żadnego napędu. Być może kwadrans pracy znajomego
elektronika i przelutowanie wiązki, bądź dalsze 15 minut i jej wymiana,
rozwiąże sprawę? Różnica napięcia między pracującym dyskiem, a zaciskami
w nieobciążonej wiązce nie powinna przekroczyć 0.02-0.05V... No, 0.1V to
tak na granicy, u mnie jest 0.03-0.05V... i raczej mniej...
Być może zasilacz jest całkiem sprawny, lub łatwo go przywrócić do
pełnej sprawności, szkoda by było pozbywać się go... Problemem bywa
zimne lutowanie także... i to miałem u klientów na 2 komputerach,
przelutowanie prostownika (dwie duże diody, czasem podlutowane do
radiatorka) rozwiązało problem. Warto spróbować naprawy, jak ma się
możliwość, ale niech to zrobi ktoś, kto się na tym zna - płyną duże
prądy, w obwodzie jest napięcie niebezpieczne dla życia... Mnie
strzeliły kiedyś diody w prostowniku po stronie sieci (wywalało nawet
16-amperowy bezpiecznik), choć walnęła tylko jedna dioda, to wymieniłem
całość. Chodzi do dziś, ok. 2 lat.

--
"Jak to mówi dobra księga - Uzdrów nas Panie, a będziemy uzdrowieni.
Innymi słowy - daj nam lekarstwo, bo chorobę już mamy"
(C) Tewje Mleczarz, do Boga, wskazując dyskretnie na swoją żonę Gołde.

do góry

rs napisal(a):
> byl sobie bardzo prosty komp DELLa (ARAIR dimmension 440). chodzil
> przez lata bez problemow z XP na pokladzie. wlasciwie chodzil na
> okraglo, ale ostatnimi czasy byl wlaczany jedynie dwa razy w tygodniu.
(...)
> czy problem moze byc zwiazany z jakas inna czescia komputera. np.

male, okragle i siedzi w plycie glownej

--
/testowo w us-ascii jak sie uda/
ks

do góry

Dnia Wed, 27 May 2009 21:34:04 +0200, Skalski napisał(a):

>> czy problem moze byc zwiazany z jakas inna czescia komputera. np.
>
> male, okragle i siedzi w plycie glownej

Cóż, ta liczba pojedyńcza jest myląca. Tego bym nie podejrzewał. Raczej
użył bym liczby mnogiej :)

do góry

On May 27, 6:34 pm, rs <n...@n...spam.pl> wrote:
> dzieki za odpowiedz.
> ten komp juz dawno nie ma partycji diagnostycznej (ale ten model chyba
> nigdy nie mial takowej), ale sprawdze softem della, co kompowi moze
> dolegac. moze cos powie.
> tasma odpada, bo teraz dysk podlaczony jest na innej, niz poprzednio.
> moze cos na zlaczu samego dysku. w kazdym razie. jeszcze raz dzieki.

nie chodzi mi o odpalanie partycji diagnostycznej, tylko tzw. 90/90
test, ktory to siedzi na plycie glownej
wlaczasz kompa, czekasz na pojawienie sie Dell splash screen i
naciskasz F12 -> tu powinienes miec opcje zarowno bootowania do
diagnostic partition jak i uruchomienia quick hdd test (czy jakos
tak). jesli partycji diagnostycznej juz nie masz, to wiadomo, ze do
niej nie wejdziesz, ale ciagle powinienes miec dostepny test dyskow (i
napedow optycznych BTW).
--
pozdrawiam
Marcin Zawadzki
ciagle przed poranna herbatka :)

do góry

jureq napisał(a):

>>> czy problem moze byc zwiazany z jakas inna czescia komputera. np.
>> male, okragle i siedzi w plycie glownej
>
> Cóż, ta liczba pojedyńcza jest myląca. Tego bym nie podejrzewał. Raczej
> użył bym liczby mnogiej :)

baterię jest łatwiej wymienić niż kondensatory, a też lubi zamieszać
/myślę że nie zaszkodzi, nie zrujnuje finansowo a może pomóc/

--
ks

do góry