-
1. Data: 2010-01-27 14:06:38
Temat: Re: dylemat sprzedającego auto na raty
Od: to <t...@a...xyz>
tomi71 wrote:
> Kiedy go odbiera? by?em pewny za to moje auto bo jeOEdzi?em nim 5 lat i
> by?o wszystko ok, a tu nagle termostat do wymiany, pompa paliwa, wtrysk
> rozruchowy, a tak wogóle to auto nie chce zapaliae na benzynie (bo jest
> te? LPG).
Pewnie nigdy nie zamierzał dać Ci tego tysiąca, a teraz próbuje dać Ci
argument żebyś odpuścił.
> poradOEcie czy pogoniae go?cia i niech daje zgodnie z umow? reszte kasy
> czy mo?e powinienem partycypowaae w pokryciu kosztów rzekomych napraw. W
> ostateczno?ci pomy?la?em niech daje auto z powrotem i tyle. Wola?bym
> jednak pozbyae sie go bo mam ju? jego nastepce i szkoda ?eby sta?o u mnie
> na placu.
Tylko żeby Ci w takiej sytuacji czegoś złośliwie w tym aucie nie popsuli
albo nie podmienili... ja bym się raczej obawiał takiego rozwiązania...
--
cokolwiek