-
21. Data: 2025-02-08 00:27:16
Temat: Re: drukarka potrzebna
Od: "1634Racine" <m...@...cbqebml>
heby w news:vo5lmc$3kerj$1@dont-email.me
> On 07/02/2025 17:21, 1634Racine wrote:
>> pytalem: "w jaki sposob - gdzie? via co? - kupowac uzywana", czyli
>> pytalem o, byc moze znane, sprawdzone, _konkretne_ miejsce (w sieci, w
>> realu).
> Trzeba było zadać to pytanie wprost, zamiast dać do myslenia czy nie
> trolujesz.
???????
> Na portalach aukcyjnych i facebooku. Jesli potrzebujesz _konkretnego_
> miejsca, to jedną kupiłem na allegro, a dwie pozostałe na olx. Z miesiąc
> temu miałem okazję kupić taka na facebooku lokalnie, ale uznałem, że 6
> drukarek laserowych w domu (3 innego typu) może być już wystarczające.
> Oczywiście nie ma ich od ręki za 50zł, ale jak sobie zapiszesz
> wyszukiwanie, to w końcu się trafi. Wszystkie swoje 3 sztuki kupiłem po
> 50zł, dwie wymagały naprawy mechanicznej (młotek elektromagnesu się kleił,
> około 5 minut), jedna odtworzenia firmware po nieudanej próbie hackowania,
> też coś koło 5 minut. Ba, mam jeszcze jedną, na części. Trafiła się za
> friko.
jasne. czyli tradycyjnie.
(tak, za zadne pieniadze, to tylko (?) popsute, ale na to musza byc
amatorzy)
-
22. Data: 2025-02-08 00:29:39
Temat: Re: drukarka potrzebna
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2025-02-07, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
> On 07/02/2025 17:21, 1634Racine wrote:
>> pytalem: "w jaki sposob - gdzie? via co? - kupowac uzywana", czyli
>> pytalem o, byc moze znane, sprawdzone, _konkretne_ miejsce (w sieci, w
>> realu).
>
> Trzeba było zadać to pytanie wprost, zamiast dać do myslenia czy nie
> trolujesz.
>
>> Jedna z odpowiedzi jest: nie wiem.
>
> Niewątpliwie, ale ja już wyjasniłem gdzie. Na portalach aukcyjnych i
> facebooku. Jesli potrzebujesz _konkretnego_ miejsca, to jedną kupiłem na
> allegro, a dwie pozostałe na olx. Z miesiąc temu miałem okazję kupić
> taka na facebooku lokalnie, ale uznałem, że 6 drukarek laserowych w domu
> (3 innego typu) może być już wystarczające.
>
> Oczywiście nie ma ich od ręki za 50zł, ale jak sobie zapiszesz
> wyszukiwanie, to w końcu się trafi. Wszystkie swoje 3 sztuki kupiłem po
> 50zł, dwie wymagały naprawy mechanicznej (młotek elektromagnesu się
No to opcja "no go" dla znakomitej większości. A ile kosztuje taka na
chodzie, którą jeszcze z 4-7 lat się poużywa wymieniając wyłącznie
materiały eksploatacyjne?
> kleił, około 5 minut), jedna odtworzenia firmware po nieudanej próbie
> hackowania, też coś koło 5 minut. Ba, mam jeszcze jedną, na części.
> Trafiła się za friko.
To jest tak jak z tym przysłowiowym mechanikiem, co na żądanie wystawił
rachunek z rozpiską na 200 zł za napręwę poprzez stuknięcie młotkiem.
Stukniecie młotkiem - 1zł.
Wiedziałem gdzie - 199zł.
Czyli drukarka nie za 50zł a 249 zł :)
--
Marcin
-
23. Data: 2025-02-08 09:01:44
Temat: Re: drukarka potrzebna
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 08/02/2025 00:27, 1634Racine wrote:
> (tak, za zadne pieniadze, to tylko (?) popsute
NIe, wszystkie były sprawne. Klejący się młotek powoduje że nie pobiera
kartek raz na jakiś czas.
Popsute firmware powodowało, że drukarka musiała mieć zaklejany chip w
tonerze, aby działać.
-
24. Data: 2025-02-08 09:15:41
Temat: Re: drukarka potrzebna
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 08/02/2025 00:29, Marcin Debowski wrote:
> A ile kosztuje taka na
> chodzie, którą jeszcze z 4-7 lat się poużywa wymieniając wyłącznie
> materiały eksploatacyjne?
Około 200-300zł będziesz miał solidnego HPka z początku wieku. To są
drukarki pancerne. Zazwyczaj są już po serwisach, więc możesz liczyć na
długie życie. Np. HP 1320.
Oczywiście trafią się zawsze jakieś negatywne przypadki. I zawsze trafi
się ktoś, komu szwagra kumpla dziadek to miał 3 z rzędu popsute bo się
lustro urywało. Trzeba czasem patrzeć statystycznie, pomijając skrajności.
Tylko że to nie na temat. Autor pytał o *małą*.
Zaryzukuje, że albo mała albo pancerna.
Co ciekawe: powoli kończy się rynek na niektóre, ciągle sprawne
drukarki. Np. Mam HP1600, kolorową, do której coraz trudniej kupić toner
regenerowany dobrej jakości. Rok temu kupiłem kilka, wszystkie
uszkodzone. Zostały oryginały, ale jak się zapyta o datę produkcji, to
10+ lat ;)
Więc w dłuższej perspektywie, 4-7 lat, nie ma co inwestować. Albo kupuje
się najtańsze co jest na rynku, używane i cieszy się, że 2 lata podziała
za śmieszne pieniądze, albo kupujesz nowe, ale bez gwarancji, że
wytrzyma tyle samo i/lub czy będą tonery i czy będą zamienniki. Z tych
dwoch opcji wyberam używaną, bo strata finansowa jest znacząco mniejsza,
a jakośc wykonania zazwyczaj wyższa.
-
25. Data: 2025-02-11 22:25:34
Temat: Re: drukarka potrzebna
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
On 30.01.2025 16:05, Jacek wrote:
> Potrzebuję nową drukarkę laserową, cz/b, bez skanera, możliwie małą i
> tanią. Wygoglałem HP Laserjet M110w (mała rozdzielczość, drogi toner) i
> Brother HL1222WE (toner tani, rozdzielczość lepsza ale drukara nieco
> większa). Miałby ktoś jakieś inne propozycje?
Xerox Phaser 3020.
-
26. Data: 2025-02-12 01:10:41
Temat: Re: drukarka potrzebna
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2025-02-08, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
> On 08/02/2025 00:29, Marcin Debowski wrote:
>> A ile kosztuje taka na
>> chodzie, którą jeszcze z 4-7 lat się poużywa wymieniając wyłącznie
>> materiały eksploatacyjne?
>
> Około 200-300zł będziesz miał solidnego HPka z początku wieku. To są
> drukarki pancerne. Zazwyczaj są już po serwisach, więc możesz liczyć na
> długie życie. Np. HP 1320.
Tez prawda. Choć akurat do moich potrzeb Brothery doskonale się
sprawdzają.
> Oczywiście trafią się zawsze jakieś negatywne przypadki. I zawsze trafi
> się ktoś, komu szwagra kumpla dziadek to miał 3 z rzędu popsute bo się
> lustro urywało. Trzeba czasem patrzeć statystycznie, pomijając skrajności.
>
> Tylko że to nie na temat. Autor pytał o *małą*.
Problem z tą małą do naprawy jest MZ taki, że albo trzeba właśnie
wiedzieć jak naprawić - co oznacza bycie choc odrobinę otrzaskanym w
temacie, a to zdaje się nie jest duplex? Jak ktoś jest w miarę
otrzaskany, może miec opory z kupowaniem bez duplexu :) Więc w grę
wchodzi kupienie np. emerytce (po uprzednim naprawiniu) do wydruku
krzyżówek lub listy zakupów. Albo hobbystycznie.
> Zaryzukuje, że albo mała albo pancerna.
>
> Co ciekawe: powoli kończy się rynek na niektóre, ciągle sprawne
> drukarki. Np. Mam HP1600, kolorową, do której coraz trudniej kupić toner
> regenerowany dobrej jakości. Rok temu kupiłem kilka, wszystkie
> uszkodzone. Zostały oryginały, ale jak się zapyta o datę produkcji, to
> 10+ lat ;)
Mam taki problem z Samsungiem SL-C480W. Oryginalny toner kosztuje
krocie. Zamiennik są tragiczne. Właśnie kolejny zapaskudził mi bęben.
Gdyby nie to, że wpasowuje mi się w półke, to chyba bym ja już dawno
spuścił.
> Więc w dłuższej perspektywie, 4-7 lat, nie ma co inwestować. Albo kupuje
> się najtańsze co jest na rynku, używane i cieszy się, że 2 lata podziała
> za śmieszne pieniądze, albo kupujesz nowe, ale bez gwarancji, że
> wytrzyma tyle samo i/lub czy będą tonery i czy będą zamienniki. Z tych
> dwoch opcji wyberam używaną, bo strata finansowa jest znacząco mniejsza,
> a jakośc wykonania zazwyczaj wyższa.
Jeszcze mi się żaden Brother nie rozjechał prędzej niz po 10++ latach,
ani w domu ani w firmie zony. Nawet prawie 15letni, kolorowy laser wciąż
na chodzie. Raczej będę szedł w tym kierunku z następcą ww. Samsunga.
--
Marcin