-
81. Data: 2009-04-12 14:44:10
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: RadoslawF <r...@g...pl>
Dnia 2009-04-12 12:12, Użytkownik BartekGSXF napisał:
> po kiego grzyba prosisz o definicje jak powinienes wiedziec, kim byl ten
> delikwent co sie tam wpierniczyl w ludzi, bo motocyklista w rozumieniu
> "grupy" pl.rec.motocykle nie byl
Pieprzysz jak potłuczony. No chyba że gdzieś nie doczytałem tej
definicji "w rozumieniu "grupy" pl.rec.motocykle".
Podasz linka czy grzecznie przeprosisz ?
Pozdrawiam
-
82. Data: 2009-04-12 15:07:14
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: Arni <a...@N...SPAM>
BartekGSXF pisze:
>>> No to na logike motocyklista jest tez napruty jak patefon koles ktory
>>> ukradl komus moto, zupelnie jak ty albo Arni.
>>> To na logike.
>> na taką logike to dostaniesz w morde przy najblizszej okazji, nie bede sie
>> bawił w straszenie sądami za pomowienie czy cos takiego
> Po pierwsze
> zluzuj bo nie pisalem do ciebie tylko do RadkaF,
to chyba musisz przejsz szybki kurs konstrukcji logicznej zdania. To do
którego sie odnosiłem sugeruje ze to Radek i ja bylismy napruci i
ukradlismy komus motocykl. Masz jeszcze jakies wątpliwosci?
> po drugie
> po kiego grzyba prosisz o definicje jak powinienes wiedziec, kim byl ten
> delikwent co sie tam wpierniczyl w ludzi, bo motocyklista w rozumieniu
> "grupy" pl.rec.motocykle nie byl
nie ma czegos takiego jak rozumienie "grupy"
motocyklista to kierujacy motocyklem. Koniec kropka.
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
83. Data: 2009-04-12 15:51:16
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: Jacek Różański <j...@e...pl>
Arni pisze:
> marusc pisze:
>>
>> Ale dlaczego "jadący bez tablic, bez uprawnień i po alkoholu," jest
>> nazywany motocyklistą? Czy kogoś kto bawiąc sie bronią służbową kolegi
>> postrzelił siebie lub kogoś nazywa się policjantem lub żołnierzem?
>
> juz prosiłem dzis o definicje motocyklisty.
> wlasnie po to zeby ustalic kto nim jest a kto nie.
> Teraz pytanie: dlaczego kierujący rowerem jest nazywany rowerzysta nawet
> jak nie ma karty rowerowej?
No to kto to jest motocyklista?
--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities
-
84. Data: 2009-04-12 15:54:42
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: Jacek Różański <j...@e...pl>
BartekGSXF pisze:
> jak nadal uwazasz, ze mi sie nalezy to dawaj
> miasto masz w stopce adres moge Ci podac
> --
> BartekGSXF
> Ave1,8
> EL
Elbląg? :)
--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities
-
85. Data: 2009-04-12 16:26:25
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: "Spider A.J." <n...@t...gmx.net>
"Jacek Różański" <j...@e...pl> wrote
>> BartekGSXF
>> Ave1,8
>> EL
>
> Elbląg? :)
ROTFL
To by Arni mial niedaleko.
--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
http://www.foto-spider.pl
RF900RS2
-
86. Data: 2009-04-12 18:08:28
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: "BartekGSXF" <b...@g...com>
Użytkownik "Arni" <a...@N...SPAM> napisał w wiadomości
news:grt035$qf$1@inews.gazeta.pl...
>
> to chyba musisz przejsz szybki kurs konstrukcji logicznej zdania. To do
> którego sie odnosiłem sugeruje ze to Radek i ja bylismy napruci i
> ukradlismy komus motocykl. Masz jeszcze jakies wątpliwosci?
No jakbys nie zauwazyl rowniez do mnie i do reszty ludzi jezdzacych
motocyklami. Oczywiscie w rozumieniu definicji jezdzacy
motocyklem=motocyklista.
>> po drugie
>> po kiego grzyba prosisz o definicje jak powinienes wiedziec, kim byl ten
>> delikwent co sie tam wpierniczyl w ludzi, bo motocyklista w rozumieniu
>> "grupy" pl.rec.motocykle nie byl
>
> nie ma czegos takiego jak rozumienie "grupy"
> motocyklista to kierujacy motocyklem. Koniec kropka.
Uhm, czyli koles bioracy motor od kumpla po pijaku, zlodziej jadacy
kradzionym sprzetem, pijany chlopek jadacy 125 z domu do sklepu na przeciwko
tez jest motocyklista??
Gnojek jadacy po raz pierwszy na plastiku, ktory nie jes zarejestrowany, bez
ubezpieczenia, bez prawka tez jest motocyklista??
To po chuj pl.rec.motocykle polecaja mniejsze pojemnosci na pierwsze moto?
Po cholere jest ten caly faq?
Precle sa tylko po to zeby "starzy" mogli tu popisac, czy po to zeby ludzi
uswiadomic czym moze byc jazda motocyklem i jak powinno to wygladac??!
No bo jesli wg Ciebie I RadoslawaF nie ma roznicy pomiedzy tymi idiotami a
ludzmi tu piszacymi to chyba najlepiej zmienic nazwe tej grupy na
pl.rec.pitolimy.bezsensu.i.jestesmy.hipokrytami.
IMO rozumujac w ten sposob zrownujesz wszystkich uzytkownikow dwoch kolek i
wrzucasz ich do jednego wora. Zupelnie jak Fakt.
BTW po co zlikwidowales scigacza.pl przeciez to tez sa motocyklisci.
Po co nosimy husarzyki? Dla szpanu czy po to zeby podkreslic inna "droge" i
pojmowanie motocyklizmu?
pozdr
--
BartekGSXF
Ave1,8
EL
-
87. Data: 2009-04-12 18:09:18
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: "BartekGSXF" <b...@g...com>
Użytkownik "Jacek Różański" <j...@e...pl> napisał w wiadomości
news:grt2s2$tl2$3@news2.ipartners.pl...
> BartekGSXF pisze:
>
>> jak nadal uwazasz, ze mi sie nalezy to dawaj
>> miasto masz w stopce adres moge Ci podac
>> --
>> BartekGSXF
>> Ave1,8
>> EL
>
> Elbląg? :)
Nieeee, Lodz.
W samym centrum Polski.
:)
--
BartekGSXF
Ave1,8
EL
-
88. Data: 2009-04-12 18:12:27
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: "Mystik" <m...@p...pl>
Cześć
Użytkownik "Arni" <a...@N...SPAM> napisał w wiadomości
news:grs9h7$89d$1@inews.gazeta.pl...
> BartekGSXF pisze:
>
>> No to na logike motocyklista jest tez napruty jak patefon koles ktory
>> ukradl komus moto, zupelnie jak ty albo Arni.
>> To na logike.
>
> na taką logike to dostaniesz w morde przy najblizszej okazji, nie bede sie
> bawił w straszenie sądami za pomowienie czy cos takiego
Miałem się w tej "dyskusji" nie odzywać, ale jeżeli zaczniemy się tak
traktować, to lepiej w ogóle dać sobie spokój.
Myśle, że 98% czytających, właściwie odczytało zamysł Bartka. A że pomylił
się w składni, to nalezy położyć to na karb tego, że szybciej myśli niż
pisze. A to zdarza się każdemu.
Przeczytaj poniżej jego "prawie" cytat i spróbuj wyhamować, bo nikt tu
nikogo nie miał zamiaru obrażać.
>> No to na logike motocyklista jest, zupelnie jak ty albo Arni, tez napruty
>> jak patefon koles ktory ukradl komus moto.
>> To na logike.
pozdr.
Mystik
-
89. Data: 2009-04-12 18:12:45
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: "BartekGSXF" <b...@g...com>
Użytkownik "RadoslawF" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:grscuh$16j$1@node2.news.atman.pl...
> Bo wystarczyło napisać że nie jest "jeden z nas", a nie wymyślać
> skomplikowane teorie dla udowodnienia że nie jest motocyklistą.
> :-)
A jest? Ktos kto siedzi za sterami samolotu po raz pierwszy w zyciu nigdy
nie bedac na kursie tez jest pilotem?
Niechce mi sie dalej tego ciagnac bo wszystko napisalem Arniemu ale IMO ktos
kto ma motocykl nie staje sie z automatu motocyklista.
pozdrawiam
--
BartekGSXF
Ave1,8
EL
-
90. Data: 2009-04-12 19:15:45
Temat: Re: droga krzyzowa
Od: Arni <a...@N...SPAM>
BartekGSXF pisze:
> Użytkownik "Arni" <a...@N...SPAM> napisał w wiadomości
> news:grt035$qf$1@inews.gazeta.pl...
>> to chyba musisz przejsz szybki kurs konstrukcji logicznej zdania. To do
>> którego sie odnosiłem sugeruje ze to Radek i ja bylismy napruci i
>> ukradlismy komus motocykl. Masz jeszcze jakies wątpliwosci?
> No jakbys nie zauwazyl rowniez do mnie i do reszty ludzi jezdzacych
> motocyklami. Oczywiscie w rozumieniu definicji jezdzacy
> motocyklem=motocyklista.
wymienione sa dwie osoby i to blizej kontekstu kradziezy i pijanstwa.
Mozna przy dozie uporu zrozumiec to na inne sposoby, ja zrozumialem tak
jak zrozumialem bo to była najblizsza skladni interpretacja
>> nie ma czegos takiego jak rozumienie "grupy"
>> motocyklista to kierujacy motocyklem. Koniec kropka.
> Uhm, czyli koles bioracy motor od kumpla po pijaku, zlodziej jadacy
> kradzionym sprzetem, pijany chlopek jadacy 125 z domu do sklepu na przeciwko
> tez jest motocyklista??
prosiłem o podanie definicji motocyklisty licząc ze ktos ma inną niz ja
znam. Za Słownikiem Jezyka Polskiego PWN:
"motocyklista m odm. jak ż IV, CMs. ~iście; lm M. ~iści, DB. ~tów
ten, kto jeździ, jedzie na motocyklu"
koniec. Widzisz tu cos o uprawnieniach?
> Gnojek jadacy po raz pierwszy na plastiku, ktory nie jes zarejestrowany, bez
> ubezpieczenia, bez prawka tez jest motocyklista??
jest. Najwyzej nie jest tzw "prawdziwym" motocyklistą ale to juz filozofia
> To po chuj pl.rec.motocykle polecaja mniejsze pojemnosci na pierwsze moto?
> Po cholere jest ten caly faq?
> Precle sa tylko po to zeby "starzy" mogli tu popisac, czy po to zeby ludzi
> uswiadomic czym moze byc jazda motocyklem i jak powinno to wygladac??!
> No bo jesli wg Ciebie I RadoslawaF nie ma roznicy pomiedzy tymi idiotami a
> ludzmi tu piszacymi to chyba najlepiej zmienic nazwe tej grupy na
> pl.rec.pitolimy.bezsensu.i.jestesmy.hipokrytami.
tu juz popłynąłes poza przedmiot sporu nie wiem po co. p.r.m jest
zbiorem fascynatow, entuzjastów, miłosnikow i "zwyklych" uzytkownikow
motocykli. Przez lata wypracowano opisy, reguły, zasady słuzące
tym,ktorzy chcą do motocyklizmu podejsc powaznie choc jak wiemy trafiają
sie tu dresy dla ktorych R1 na pierwsze moto jest potrzebne bo spadł im
wspołczynnik wyrywu lasek. Tego nie unikniemy ale zauwaz ze jakos zaden
tu dłuzej nie zagoscił. Nigdzie nie napisałem ze nie ma roznicy miedzy
róznymi uzytkownkami motocykli, to co piszesz jest daleko posunietą
nadinterpretacją.
Od poczatku pisałem ze ten koles co wjechał w procesje musiałmiec cos
nie tak z głową, jakos tego nie zauwazyłes. A i tak wyszlo na moje,
kolejne komentarze w roznych miejscach w sieci potwierdzają ze to byl
cpun i kryminalista. Ale zgodnie z definicja motocyklistą był.
BTW: zauwaz co sie dzieje jak ktos napisze motor zamiast motocykl, od
razu jest bitwa na definicje ze motor to silnik itd.
Reszty nie cytuje i nie komentuje bo to zupelnie bez zwiazku z tematem.
PEES: w przypadku pilota definicja jest precyzyjna:
1. osoba odpowiednio wyszkolona, mająca uprawnienia do kierowania
statkiem powietrznym; lotnik
PEES2: kto kieruje samochodem?
"kierowca m odm. jak ż II, DCMs. ~cy; lm M. ~cy, DB. ~ców
osoba zawodowo prowadząca pojazd mechaniczny, osoba mająca prawo jazdy
Kierowca taksówki, ciągnika, ciężarówki."
Nie mozna powiedziec "kierowca motocykla"
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat