-
121. Data: 2012-04-25 14:10:24
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2012-04-25 14:04, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Grejon,
>
> Wednesday, April 25, 2012, 1:32:44 PM, you wrote:
>
>>> Mowa o wozeniu mapy papierowej vs elektronicznej. Zeby byla
>>> jasnosc, nie wtracajmy tutaj nawigacji bo nie o tym mowimy. Mapa
>>> papierowa tez sama nie nawiguje.
>> Ciekawe jak chcesz oglądać mapę na telefonie jak go właśnie trzymasz
>> przy uchu? :)
>
> W czasie jazdy przy uchu? przecież nie wolno!
I nie przeszkadza ci, że w tym samym czasie próbuję mapę czytać? :P Poza
tym papierowe czasami wygodniejsze. Nie wymagają zasilania i mam większą
szansę na znalezienie w niej tego czego nie znajdę w telefonie.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi
-
122. Data: 2012-04-25 14:14:47
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-04-25 13:32, Grejon pisze:
> W dniu 2012-04-25 13:26, Iguan_007 pisze:
>> J.F,
>>
>> Mowa o wozeniu mapy papierowej vs elektronicznej. Zeby byla jasnosc,
>> nie wtracajmy tutaj nawigacji bo nie o tym mowimy. Mapa papierowa tez
>> sama nie nawiguje.
>
> Ciekawe jak chcesz oglądać mapę na telefonie jak go właśnie trzymasz
> przy uchu? :)
Przy uchu to może nie, ale świetnie to działa, jak w czasie korzystania
(w szczególności jako nawigacji) zamiast mapy pojawia się na
wyświetlaczu tuż przed skrzyżowaniem informacja na pełnym ekranie, że
dzwoni "hausgestapo" ;)
--
Jutro to dziś, tyle że jutro.
-
123. Data: 2012-04-25 15:08:05
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
>> Mam w telefonie mapę elektroniczną, ale korzystanie z niej jest
>> koszmarnie niewygodne. Raczej nie ma szans, żeby szybko (i
>> skutecznie)
>> zerknąć na nią stojąc na światłach.
>Mapy mam w telefonie, mam w dedykowanej nawigacji - o jakimś zerkaniu
>ogólnym w czasie jazdy można zapomnieć. Nie wspomnę o tym, gdyby miał
>to zrobić ktoś z tylnych siedzeń :)
Z tylnych siedzen to akurat prosto - wypinasz z uchwytu i podajesz.
Tylko z wmontowana w samochod tak nie zrobisz :-)
J.
-
124. Data: 2012-04-25 15:29:01
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"Iguan_007" <i...@g...com> wrote in message
news:29296143.1629.1335352817047.JavaMail.geo-discus
sion-forums@pbctu9...
> Po pierwsze sa aplikacje pozwalajace zaladowac kawalek mapy do telefonu,
I za kazdym razem jak sie masz zgubic, to ladujesz kawalek mapy do telefonu?
:-P
Bo sensowne to jest w OVI, gdzie ladujesz kraje, po ktorych sie poruszasz.
> wtedy i bez zasiegu sie obejdziesz. Po drugie szansa ze akurat sie
> zgubisz, nie bedziesz mial zasiegu, nie zaladujesz mapy, nie bedzie kogo
> zapytac o droge jest mz mizerna. Mowimy o jezdzie samochodem w Polsce, nie
> trekkingu w Himajach. Pozdrawiam,
Akurat najlatwiej jest sie zgubic w miejscach, w ktorych bedziesz nie
bedziesz mial pokrycia lepszego niz GPRS (chyba sie nie zgubisz na
autostradzie?), a wtedy bedziesz siedzial i czekal, az mapa sie zaladuje? To
ja juz wole wozic mape w schowku...
--
Axel
-
125. Data: 2012-04-25 15:41:54
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Tomasz Pyra wrote:
> On Wed, 25 Apr 2012 12:55:42 +0200, J.F wrote:
>
>> Użytkownik "Iguan_007" napisał w wiadomości
>>> To jeszcze istnieja telefony bez map? Myslalem ze to juz tylko w
>>> starych filmach ;)
>>
>> Wbrew pozorom to cala masa.
>>
>> I nie mylic "z mapami" z "z mozliwoscia zakupienia programu
>> nawigacyjnego".
>
> Do tego większość oprogramowania nawigacji nie trzyma map offline w
> pamięci telefonu, a łączy się z internetem.
> W głębszym buszu się okazuje że internetu nie ma, nie ma więc i map.
a to jak mapowcy jeżdżą po buszu to pytanei o mapy cofam
a okulary p.slon sa przydatne.
-
126. Data: 2012-04-25 16:03:06
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>
J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Użytkownik "mumin" napisał w wiadomości
> >>> kondomy :)
> >
> >> Jasne, w klimatyzowanym schowku źle i nie lepiej na słońcu.
> >> Szczęśliwego przydrożnego trypra.
>
> >W kiosku czy w automacie to niby lepiej są przechowywane?
>
> Lepiej - w kiosku nie maja 80 stopni.
>
> No i ... nie wiem jakie tam macie potrzeby, ale w kiosku czy automacie
> chyba maja wieksza rotacje :-)
>
> J.
>
Nie kupuję ani w kioskach ani w automatach bo tam same małe rozmiary mają. Ale
jak na kogoś taki mikrus pasuje to czemu nie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
127. Data: 2012-04-25 16:07:46
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2012-04-25 16:03, kogutek pisze:
> Nie kupuję ani w kioskach ani w automatach bo tam same małe rozmiary mają.
I nawet te małe są za duże dla ciebie? :)
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi
-
128. Data: 2012-04-25 16:34:32
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: Iguan_007 <i...@g...com>
Axel,
Szczerze mowiac to mapy laduje tylko jak ide w nowym miejscu na rower gorski czy
motocykl enduro. Do jazdy samochodem szkoda sobie glowy zawracac. Nawet jesli jest
tylko gprs to wystarczy zeby zaladowac mape. Ile razy gubisz sie rownoczesnie nie
majac GPSa samochodowego i zasiegu komorki? Pytanie retoryczne :)
Pozdrawiam,
Iguan
--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--
-
129. Data: 2012-04-25 16:44:27
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>
Bydlę <p...@g...com> napisał(a):
> On 2012-04-24 16:40:50 +0200, "mumin" <m...@d...in> said:
>
> > co wozicie w swoich schowkach samochodowych?
> > Ja zamierzam tam trzymać:
> > latarkę,
>
> Taką na korbkę.
>
> > starą komórkę z ładowarką samochodową,
>
> Bez sensnu.
>
>
> > rękawiczki,
>
> To nie tam.
>
>
> > chusteczki,
>
> To w innym schowku.
>
> > gumy do żucia
>
> To przy sobie.
>
>
> > , kondomy :)
>
> Z kurw przydrożnych nie korzystam, więc nie.
>
> > mapę,
>
> Polski?
>
>
> > okulary przeciwsłoneczne,
>
> Po co?
>
>
> > a zimą rozmrażacz do zamków
>
> Zajebiście. Jak chcesz się dostać do schowka, skoro to nie kabriolet?
>
>
> > i skrobaczkę.
>
> W schowku? Bez senensu.
>
>
> > Coś jeszcze istotnego lub ciekawego do kolekcji proponowalibyście?
>
> Papiery ubezpieczeniowe, czysty papier, ołówek i długopis.
>
>
Zmień ubezpieczyciela co zamiast skoroszytu daje jeden papierek mieszczący się
w Dowodzie Rejestracyjnym. Bez sensu wozić cały schowek wypełnimy polisą.
Ołówek się złamie a długopis zaschnie albo się wyleje. Bez sensu. Po co Ci
czysty papier jak nie będziesz miał czynnego ołówka ani długopisu? No chyba że
toaletowy. To ma sens. Jak wozisz czysty papier toaletowy to jeszcze torebki
plastikowe są potrzebne na brudny. Chyba że brudny papier toaletowy pod fotel
pakujesz. Wtedy torebki są bez sensu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
130. Data: 2012-04-25 16:50:03
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>
Grejon <g...@g...com> napisał(a):
> W dniu 2012-04-25 16:03, kogutek pisze:
>
> > Nie kupuję ani w kioskach ani w automatach bo tam same małe rozmiary mają.
>
> I nawet te małe są za duże dla ciebie? :)
>
Nie oceniaj innych względem siebie. Czy to moja wina że masz traumatyczne
doświadczenia jak Ci się w rozmiarze XS zsunął. Mniejsze to tylko gumowe
wentylki do roweru są.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/