-
1. Data: 2016-02-09 20:32:50
Temat: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: Zdzisław Dyrman <r...@w...pl>
Cześć, może ktoś z Was to przerabiał albo ktoś z Waszych znajomych.
Starsza osoba zamierza po 40 latach wrócić do Polski, ma polskie i
amerykańskie obywatelstwo, jeżeli to ważne.
Kiedyś obiło mi się o uszy że osoba taka może sprowadzić samochód bez
płacenia cła (mienie przesiedleńcze?), nie wiem czy to prawda.
Repatriant ma 10 letnią Toyotę Corollę z automatyczną skrzynią, w miarę
jest z niej zadowolona.
No i teraz zagwozdka.
Czy wracać ze swoją Toyotą? Ze względu na wiek kierowcy pojeździ, ten
kierowca, jeszcze prawdopodobnie około 5 lat.
Czy może kupić coś co by się właśnie opłacało przewieźć i sprzedać w Polsce?
Z tym że to osoba niezbyt zamożna i na jakiejś najnowsze Mustangi czy
inne Vipery jej nie będzie stać. Poza tym nie wiem czy można taki
samochód od razu sprzedać czy może dopiero np. po 5 latach
Czy może odpuścić sprowadzanie jakiegokolwiek amerykańca z którego
serwisowaniem może nie być najłatwiej i najtaniej. Jeżeli to istotne to
docelowe miejsce zamieszkania w Polsce to granica Wieliczki i Krakowa :)
Może lepiej kupić na miejscu coś z automatyczną skrzynią biegów.
Pomożecie? :)
-
2. Data: 2016-02-10 09:41:19
Temat: Re: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: Tadeusz <...@s...onet.pl>
>
> Czy może kupić coś co by się właśnie opłacało przewieźć i sprzedać w
> Polsce?
Kurs dolara wysoki teraz więc opłacalność niższa ale jeśli na mienie
przesiedleńcze to jeszcze będzie się opłacać.
Moje typy: hybrydowy Lexus i/lub Toyota Prius :-)
--
pozdrawiam
Tadeusz
-
3. Data: 2016-02-10 16:11:37
Temat: Re: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2016-02-09 o 20:32, Zdzisław Dyrman pisze:
> Cześć, może ktoś z Was to przerabiał albo ktoś z Waszych znajomych.
> Starsza osoba zamierza po 40 latach wrócić do Polski, ma polskie i
> amerykańskie obywatelstwo, jeżeli to ważne.
> Kiedyś obiło mi się o uszy że osoba taka może sprowadzić samochód bez
> płacenia cła (mienie przesiedleńcze?), nie wiem czy to prawda.
> Repatriant ma 10 letnią Toyotę Corollę z automatyczną skrzynią, w miarę
> jest z niej zadowolona.
> No i teraz zagwozdka.
> Czy wracać ze swoją Toyotą? Ze względu na wiek kierowcy pojeździ, ten
> kierowca, jeszcze prawdopodobnie około 5 lat.
>
> Czy może kupić coś co by się właśnie opłacało przewieźć i sprzedać w
> Polsce?
> Z tym że to osoba niezbyt zamożna i na jakiejś najnowsze Mustangi czy
> inne Vipery jej nie będzie stać. Poza tym nie wiem czy można taki
> samochód od razu sprzedać czy może dopiero np. po 5 latach
>
> Czy może odpuścić sprowadzanie jakiegokolwiek amerykańca z którego
> serwisowaniem może nie być najłatwiej i najtaniej. Jeżeli to istotne to
> docelowe miejsce zamieszkania w Polsce to granica Wieliczki i Krakowa :)
> Może lepiej kupić na miejscu coś z automatyczną skrzynią biegów.
>
> Pomożecie? :)
Odpuść. Niech tę toyotę sprzeda w USA a w PL kup coś naszego z czym nie
będzie problemów z serwisem.
Ostatnio klient przytargał Toyotę Venzę... "Ić Pan fchuj" Raz że do tego
nie ma nic w zamienniku tylko ASO, dwa żadnych schematów czy instrukcji
serwisowych, a 3, gość to przytargał rozbite i jakiś "czesłaf"
bezpieczniki drutem zalutował bo żałowali po 107zł na 2 nowe... Teraz
kij wie za co się brać bo bezpiecznik zamiast się spalić usmażył resztę
wozu...
--
Pozdrawiam
Lewis
-
4. Data: 2016-02-10 16:25:06
Temat: Re: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 9 Feb 2016 20:32:50 +0100
Zdzisław Dyrman <r...@w...pl> wrote:
Targać to się opłaca, ale albo nowe, albo zabytkowe, względnie jakieś luksusowe, na
których można mieć przy odsprzedaży u nas dobrą przebitkę.
Problem jest taki, o ile się nie zmieniły przepisy, że takie auto w jego posiadaniu
musi być określony czas przed przesiedleniem, a nie że dziś kupi, a jutro wraca do
kraju.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
5. Data: 2016-02-10 17:40:28
Temat: Re: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n9fjvb$r4n$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2016-02-09 o 20:32, Zdzisław Dyrman pisze:
> Cześć, może ktoś z Was to przerabiał albo ktoś z Waszych znajomych.
> Starsza osoba zamierza po 40 latach wrócić do Polski, ma polskie i
> amerykańskie obywatelstwo, jeżeli to ważne.
> Kiedyś obiło mi się o uszy że osoba taka może sprowadzić samochód
> bez
> płacenia cła (mienie przesiedleńcze?), nie wiem czy to prawda.
> Repatriant ma 10 letnią Toyotę Corollę
>Odpuść. Niech tę toyotę sprzeda w USA a w PL kup coś naszego z czym
>nie będzie problemów z serwisem.
>Ostatnio klient przytargał Toyotę Venzę... "Ić Pan fchuj" Raz że do
>tego nie ma nic w zamienniku tylko ASO, dwa żadnych schematów czy
>instrukcji serwisowych,
Ale Corolla usanska moze byc bardziej podobna do europejskiej ... choc
to trzeba dokladnie sprawdzic, bo producenci maja swoje numery.
Ogolnie przychylam sie do wniosku - wiecej z tym roboty i kosztow niz
to auto warte.
Dawno dawno temu, taki powracajacy z zagranicy mogl kupic auto juz w
Europie i nadal bez cla sprowadzic.
Ale czy to nadal obowiazuje ... nawet jesli, to cla juz nie ma, vatu
przy zakupie uzywanego z EU nie ma, a akcyza na male silniki
niewielka.
J.
-
6. Data: 2016-02-10 21:40:44
Temat: Re: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Wed, 10 Feb 2016 17:40:28 +0100, J.F. napisał(a):
> Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n9fjvb$r4n$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2016-02-09 o 20:32, Zdzisław Dyrman pisze:
>> Cześć, może ktoś z Was to przerabiał albo ktoś z Waszych znajomych.
>> Starsza osoba zamierza po 40 latach wrócić do Polski, ma polskie i
>> amerykańskie obywatelstwo, jeżeli to ważne.
>> Kiedyś obiło mi się o uszy że osoba taka może sprowadzić samochód
>> bez
>> płacenia cła (mienie przesiedleńcze?), nie wiem czy to prawda.
>> Repatriant ma 10 letnią Toyotę Corollę
>
>>Odpuść. Niech tę toyotę sprzeda w USA a w PL kup coś naszego z czym
>>nie będzie problemów z serwisem.
>>Ostatnio klient przytargał Toyotę Venzę... "Ić Pan fchuj" Raz że do
>>tego nie ma nic w zamienniku tylko ASO, dwa żadnych schematów czy
>>instrukcji serwisowych,
>
> Ale Corolla usanska moze byc bardziej podobna do europejskiej ... choc
> to trzeba dokladnie sprawdzic, bo producenci maja swoje numery.
Słabo to wygląda.
Silniki z Corolli z USA nie były np. montowane w żadnym modelu do Europy.
Warto sprawdzić jaka jest polityka importera - czy chociaż da się
sprowadzić części oficjalnym kanałem dystrybucji.
-
7. Data: 2016-02-11 09:09:53
Temat: Re: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: Tadeusz <...@s...onet.pl>
W dniu 2016-02-10 o 16:25, szerszen pisze:
> Problem jest taki, o ile się nie zmieniły przepisy, że takie auto w jego posiadaniu
musi być określony czas przed przesiedleniem, a nie że dziś kupi, a jutro wraca do
kraju.
>
z tego co pamiętam to chyba pół roku (6 m-cy) więc to nie tragedia...
-
8. Data: 2016-02-11 15:14:17
Temat: Re: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Thu, 11 Feb 2016 09:09:53 +0100
Tadeusz <...@s...onet.pl> wrote:
> z tego co pamiętam to chyba pół roku (6 m-cy) więc to nie tragedia...
Tragedia nie, ale problem może stworzyć.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
9. Data: 2016-02-11 22:59:31
Temat: Re: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: "Jarek" <j...@j...pl>
> Ostatnio klient przytargał Toyotę Venzę... "Ić Pan fchuj" Raz że do tego
> nie ma nic w zamienniku tylko ASO, dwa żadnych schematów czy instrukcji
> serwisowych, a 3, gość to przytargał rozbite i jakiś "czesłaf"
> bezpieczniki drutem zalutował bo żałowali po 107zł na 2 nowe...
107 zł za bezpiecznik??? Naprawdę jakiś skąpiec ten "czesłaf". Powinien
kupić jeszcze z pięć sztuk na zapas;)))
-
10. Data: 2016-02-12 23:06:41
Temat: Re: co sprowadzić z USA,opłaca się w ogóle?
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2016-02-11 o 22:59, Jarek pisze:
>
>> Ostatnio klient przytargał Toyotę Venzę... "Ić Pan fchuj" Raz że do tego
>> nie ma nic w zamienniku tylko ASO, dwa żadnych schematów czy
>> instrukcji serwisowych, a 3, gość to przytargał rozbite i jakiś
>> "czesłaf" bezpieczniki drutem zalutował bo żałowali po 107zł na 2 nowe...
>
> 107 zł za bezpiecznik??? Naprawdę jakiś skąpiec ten "czesłaf". Powinien
> kupić jeszcze z pięć sztuk na zapas;)))
>
>
Listwa bezpieczników które idą 2 na tzw bezpieczniki główne... Spokonie
można by tam wlutować bezpiecznik "mini" jak już chcąc być burakiem
cebulakiem ale nie kurwa drut 1.5mm
--
Pozdrawiam
Lewis