eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyco powoduje drgania jak nie koła?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2013-08-29 12:43:19
    Temat: Re: co powoduje drgania jak nie koła?
    Od: "BUNIEK" <m...@i...pl>

    witam

    >mam nie dawno zakupioną Xsarę picasso. Koła na "maszynie" do wyważania były
    >proste, opony nowe, (teraz mają 2 tyś km) oczywiście wyważone, ciężarki
    >takie 2-3 cm nie jakieś kobyły dwa razem. do 80 km/h nic nie czuć, koło
    >setki już jest coś nie teges, 120 wyraźnie rzuca, ale nie tyle kierownica
    >na boki, co jakby całym autem.
    [ciach]

    Mam podobny objaw w Avensisie T25 kombi FL , wyważanie kół nic nie pomogło 2
    niezależne warsztaty, zmiana kół przód tył tez nie.
    Hamowanie OK nic nie bije. Wszystko zaczyna się około 110 km/h - 140 km/h
    potem nieco uspokaja i od około 160 znowu. Kierownica lata i cała buda tez.
    Googlowalem i wyczytałem w wielu miejscach ze przeguby wewnętrzne jak maja
    luzy mogą powodować taki objaw, oraz krzywa półoś ewentualnie podpora tej
    dłuższej. Problem jest w tym ze ciężko to stwierdzić gdyż bicie półosi lub
    wypracowanie przegubu w zasadzie można stwierdzić po jego/jej wymontowaniu
    to samo to już kosztuje sporo nie mówiąc już o gratach półoś lub przegub.
    Tym czasem fruwam do 110 km/h :) mniej pali i bezpieczniej, jak się cos
    ukręci do końca lub będzie bezspornie w konkretnym miejscu hałasowało to
    będzie wiadomo co wymienić. Bo jak na razie 2 warsztaty powiedziały ze nie
    widza co. A wymienianie na czuja jest trochę drogie.


    Buniek







  • 12. Data: 2013-08-29 14:13:59
    Temat: Re: co powoduje drgania jak nie koła?
    Od: Dman666 <d...@g...com>

    W dniu czwartek, 29 sierpnia 2013 12:43:19 UTC+2 użytkownik BUNIEK napisał:
    > Problem jest w tym ze ciężko to stwierdzić gdyż bicie półosi lub
    > wypracowanie przegubu w zasadzie można stwierdzić po jego/jej wymontowaniu
    > to samo to już kosztuje sporo nie mówiąc już o gratach półoś lub przegub.

    Przy ruszaniu jak masz pojedyncze stukniecie i to samo jak wrzucisz wsteczny. Jak juz
    sa do roboty to slychac.

    Jesli masz symetryczne polosie to zawsze mozna zamienic miejscami i na jakis czas
    pomoze (odwlekanie agonii) ;-)

    --
    Dman-666


  • 13. Data: 2013-08-29 14:40:58
    Temat: Re: co powoduje drgania jak nie koła?
    Od: ToMasz <N...@o...pl>

    W dniu 28.08.2013 22:54, DJ Abelson(R) pisze:
    > W dniu 2013-08-28 20:26, ToMasz pisze:
    >> witam
    >>
    >> mam nie dawno zakupioną Xsarę picasso. Koła na "maszynie" do wyważania
    >> były proste, opony nowe, (teraz mają 2 tyś km) oczywiście wyważone,
    >> ciężarki takie 2-3 cm nie jakieś kobyły dwa razem. do 80 km/h nic nie
    >> czuć, koło setki już jest coś nie teges, 120 wyraźnie rzuca, ale nie
    >> tyle kierownica na boki, co jakby całym autem. przy 150km/h były takie
    >> drgania ze uchwyt telefonu wpadł w drgania rezonansowe i chciał mi wybić
    >> szybę przednią!
    >> Co do cholery moze dawać taki efekt? Auto ma 9 lat, przeszłość nieznana,
    >> nie chcę szukać po omacku
    >> ToMasz
    >
    > Wiesz, są tak kiepskie opony, których nie można wyważyć. Kupiłem właśnie
    > z takimi moją Xsarę. Opony letnie rumuńskiej firmy "America" od 120
    > wzwyż dają nieprzyjemne drgania auta, aczkolwiek nie na kierownicy. Na
    > starych, już podjechanych zimówkach jechałem 170 bez żadnych sensacji.
    > Oprócz tego, tarcze też mogą mieć bicie, ale to czuć zazwyczaj przy
    > hamowaniu.
    >
    w Twoim aucie wylej wodę z opon - to jest piewsza przyczyna przez którą
    się nieda. ja mam teraz nowe firestony z atestem do chyba 190.


  • 14. Data: 2013-08-29 14:41:18
    Temat: Re: co powoduje drgania jak nie ko?a?
    Od: ToMasz <N...@o...pl>

    W dniu 28.08.2013 23:24, Tmek pisze:
    > U?ytkownik "ToMasz"<n...@n...neostrada.pl> napisa? w
    > wiadomo?ci news:521e40b7$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
    >> witam
    >>
    >> mam nie dawno zakupion? Xsar? picasso. Ko?a na "maszynie" do wywa?ania
    >> by?y proste, opony nowe, (teraz maj? 2 ty? km) oczywi?cie wywa?one,
    >> ci?arki takie 2-3 cm nie jakie? koby?y dwa razem. do 80 km/h nic nie
    >> czu?, ko?o setki ju? jest co? nie teges, 120 wyra?nie rzuca, ale nie tyle
    >> kierownica na boki, co jakby ca?ym autem. przy 150km/h by?y takie drgania
    >> ze uchwyt telefonu wpad? w drgania rezonansowe i chcia? mi wybi? szyb?
    >> przedni?!
    >> Co do cholery moze dawa? taki efekt? Auto ma 9 lat, przesz?o?? nieznana,
    >> nie chc? szuka? po omacku
    >> ToMasz
    >
    > A telepie caly czas czy jest to rowniez kiedy jedziesz na luzie przy tej
    > predkosci?
    >
    > Tmek
    >
    >
    na luzie też telepie, bez zmian


  • 15. Data: 2013-08-29 14:44:23
    Temat: Re: co powoduje drgania jak nie koła?
    Od: ToMasz <N...@o...pl>

    W dniu 29.08.2013 14:13, Dman666 pisze:
    > W dniu czwartek, 29 sierpnia 2013 12:43:19 UTC+2 użytkownik BUNIEK napisał:
    >> Problem jest w tym ze ciężko to stwierdzić gdyż bicie półosi lub
    >> wypracowanie przegubu w zasadzie można stwierdzić po jego/jej wymontowaniu
    >> to samo to już kosztuje sporo nie mówiąc już o gratach półoś lub przegub.
    >
    > Przy ruszaniu jak masz pojedyncze stukniecie i to samo jak wrzucisz wsteczny. Jak
    juz sa do roboty to slychac.
    >
    > Jesli masz symetryczne polosie to zawsze mozna zamienic miejscami i na jakis czas
    pomoze (odwlekanie agonii) ;-)
    >
    > --
    > Dman-666
    nic nie stuka przy ruszaniu. mam dawcę organów, więc chętnie
    poprzekładam, ale nie chcę wszystkiego przekładać!
    JAk ewentualnie zdiagnozować krzywe półosie? kamerę zamontować i śmigać 130?

    ToMasz


  • 16. Data: 2013-08-29 15:47:35
    Temat: Re: co powoduje drgania jak nie koła?
    Od: "BUNIEK" <m...@i...pl>

    >nic nie stuka przy ruszaniu. mam dawcę organów, więc chętnie poprzekładam,
    >ale nie chcę wszystkiego przekładać!
    >JAk ewentualnie zdiagnozować krzywe półosie? kamerę zamontować i śmigać
    >130?

    Myślałem o kamerce :) 60 kl.s 720p Gopro :) może by cos wypatrzył. Tak
    myślałem gdzie ja zamontować do badań i wychodzi ze wahacz będzie dobrym
    pomysłem.
    Pracuje razem z kołem i półosią, aczkolwiek będzie miał inna amplitudę
    skoków. Tak czy inaczej w przeciwieństwie do wymieniania na czuja jest to
    tania próba znalezienia usterki i filmik fajny się nagra :).


    - chyba ze zgubisz kamerę to cena podskoczy :)

    Buniek





  • 17. Data: 2013-08-29 17:01:36
    Temat: Re: co powoduje drgania jak nie koła?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:dqpfez2u7w7p$.1n275r6www7sv$.dlg@40tude
    .net...
    > Dnia Wed, 28 Aug 2013 20:26:01 +0200, ToMasz napisał(a):
    >> mam nie dawno zakupioną Xsarę picasso. Koła na "maszynie" do wyważania
    >> były proste, opony nowe, (teraz mają 2 tyś km) oczywiście wyważone,
    >> ciężarki takie 2-3 cm nie jakieś kobyły dwa razem. do 80 km/h nic nie
    >> czuć, koło setki już jest coś nie teges, 120 wyraźnie rzuca, ale nie
    >> tyle kierownica na boki, co jakby całym autem. przy 150km/h były takie
    >> drgania ze uchwyt telefonu wpadł w drgania rezonansowe i chciał mi wybić
    >> szybę przednią!
    >> Co do cholery moze dawać taki efekt? Auto ma 9 lat, przeszłość nieznana,
    >> nie chcę szukać po omacku
    >
    > Kola. Tylne.

    Dokładnie.
    Ja pojechałem po 0,5 roku z reklamacją wyważania - jak ręką odjął.
    Wcześniej powyżej 160 nie dało się jechać, pech chciał, że akurat to były
    wakacje i zrobiłem kilka tys km po autostradach, w tym niemieckich.



  • 18. Data: 2013-08-29 21:09:55
    Temat: Re: co powoduje drgania jak nie koła?
    Od: Voytek <m...@p...pl>

    W dniu 2013-08-28 20:26, ToMasz pisze:
    > witam

    Kolega miał kiedyś podobny problem, który po kilku wizytach w
    wulkanizacjach, wymianie kilku elementów, nie dawał efektu. W końcu
    wymienił jedną piastę, przednią (któryś z mechaników trafnie to ocenił,
    choć nie wiem na jakiej podstawie). Prawdopodobnie podczas wymiany
    tarczy hamulcowej, która nie chciała zejść, piasta albo tarcza mocno
    oberwała - pewnie młotkiem, powodując jej jakieś zwichrowanie,
    wykrzywienie (piasty). Nie dało się jechać powyżej 120. Pacjentem był
    Rover, chyba 820 diesel.

    --
    voytek

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: