eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikabramka schmita
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 21. Data: 2014-03-24 18:40:26
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "tusk, donald tusk" napisał w wiadomości
    >przy znacząco mniejszej f obraz jest taki:
    >http://zsyp.eu/smieci/Gen_NiskaF.JPG
    >też dziwna sprawa... jakby jakaś wielka pojemność była na wyjściu,
    >ale nic tam nie ma, jest złącze i dalej oscyloskop...

    A miedzy nimi kabel o pojemnosci 70pF/m ?

    I jeszcze kwestia co z masa zrobiles.

    J.


  • 22. Data: 2014-03-24 18:47:30
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: "tusk, donald tusk" <N...@g...pl>

    > A miedzy nimi kabel o pojemnosci 70pF/m ?
    >
    > I jeszcze kwestia co z masa zrobiles.

    kabel oscyloskopowy, nie wiem jakie ma parametry...

    masa to wolna amerykanka, ale dokleiłem kondzior elektrolityczny do nóżek
    NOTa, nic to nie pomogło...


  • 23. Data: 2014-03-24 18:57:47
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: "tusk, donald tusk" <N...@g...pl>

    wklejam jeszcze jeden fotos, sory, że dopiero teraz, ale nie pomyślałem, że
    to może istotne: http://zsyp.eu/smieci/Gen_0.02us.JPG
    podziałka 2V/0,02us...
    czyli ten czas narastania to nie jest taki duży...

    przyszło mi do głowy, co można by z tego policzyć, żeby zorientować się jaki
    jest rzeczywisty przebieg na wyjściu bramki?


  • 24. Data: 2014-03-24 21:02:40
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "tusk, donald tusk" <N...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:lgpqb1$9hn$1@node2.news.atman.pl...
    >> W odpowiedzi podałeś pasmo czyli chwyciłeś o co biega.
    >
    > aż nie che mi się wierzyć, że już przy 10MHz dzieją się takie klocki... co
    > to jest 10MHz, poza tym dla tej małej f też mój prostokąt daleki jest od
    > ideału... ja się spodziewałem czasów narastania rzędu 100 ns... a są widać
    > jakie...

    Jeśli to co pokazałeś to 10MHz to ma ono okres 100ns (policzyć mam nadzieję
    sobie potrafisz). Skoro sygnał zdążył narosnąć i opaść to na ekranie widzisz
    narastanie rzędu 50ns i opadanie rzędu 50ns. Jak się spodziewałeś 100ns to
    uzyskałeś krótsze czasy narastania niż się spodziewałeś.
    Co tym razem Ci znów nie gra ?

    > pytanie, czy można w jakiś sposób obejrzeć dysponowanym przeze mnie
    > urządzniem prawdziwy przebieg na wyjściu?
    >
    Żaden oscyloskop nie pokazuje prawdziwego przebiegu tylko jakieś jego lepsze
    lub gorsze przybliżenie.
    P.G.


  • 25. Data: 2014-03-24 22:49:42
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>

    W dniu 24.03.2014 18:47, tusk, donald tusk pisze:
    >> A miedzy nimi kabel o pojemnosci 70pF/m ?
    >>
    >> I jeszcze kwestia co z masa zrobiles.
    >
    > kabel oscyloskopowy, nie wiem jakie ma parametry...
    >

    Co rozumiesz pod pojęciem "kabel oscyloskopowy" bo mam wrażenie, że
    zamiast sondy dopasowanej do oscyloskopu używasz kawałka starego
    koncentryka z "kablówki"

    > masa to wolna amerykanka,

    No to już prawie sobie odpowiedziałeś. Jeśli układ pomiarowy to "wolna
    amerykanka", to wyniki pomiarów też są jak "wolna amerykanka"

    ale dokleiłem kondzior elektrolityczny do
    > nóżek NOTa, nic to nie pomogło...
    >

    Pewnie zwykły elektrolit na 5-cio centymetrowych nóżkach, ale przy
    próbie na 100kHz nie powinno mieć to wielkiego znaczenia. Wrzuć
    przyzwoitej rozdzielczości zdjęcie całego "układu pomiarowego", bo to
    wszystko jest wróżenie z fusów...


  • 26. Data: 2014-03-25 09:07:14
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-03-24 18:47, tusk, donald tusk pisze:
    >> A miedzy nimi kabel o pojemnosci 70pF/m ?
    >>
    >> I jeszcze kwestia co z masa zrobiles.
    >
    > kabel oscyloskopowy, nie wiem jakie ma parametry...
    >
    > masa to wolna amerykanka, ale dokleiłem kondzior elektrolityczny do
    > nóżek NOTa, nic to nie pomogło...
    >

    Rozumiem, że zblokowałeś nim nóżki zasilania?
    Przy sygnałach o dużej częstotliwości sam elektrolit nie pomoże,
    ponieważ ma zbyt dużą wewnętrzną indukcyjność i przez to przy sygnałach
    szybkozmiennych jest jak gdyby odcięty tą indukcyjnością.
    W tym przypadku należy równolegle do tego elektrolita przylutować
    kondensator bezindukcyjny o pojemności ok. 100nF.
    W praktyce nie istnieją kondensatory bezindukcyjne. Zwykło się tak
    nazywać kondensatory o znikomej indukcyjności. Takimi kondensatorami o
    znikomej indukcyjności są: tu miałem Ci wymienić konkretne typy, ale
    zgodnie z zasadą co lepiej dać "rybę czy wędkę", postanowiłem Ci dać
    wędkę, dlatego poczytaj sobie to opracowanie, bo jest tu dużo na temat
    kondensatorów:
    http://www.elportal.pl/pdf/k01/06_07.pdf

    Co zaś do samego problemu, dlaczego wykres na oscyloskopie wygląda tak,
    a nie inaczej to myślę, że problem leży w metodzie badawcze lub w
    sprzęcie (w oscyloskopie).
    Albo masz sondę o zbyt dużej pojemności lub też używasz sondy do
    przebiegów przemiennych (z kondensatorem separującym), albo po prostu
    oscyloskop się nie wyrabia. Bądź też oporność wejściowa oscyloskopu jest
    zbyt duża i pojemność pasożytnicza (sondy i przewodu) nie jest w stanie
    się odpowiednio szybko przeładować.
    Obstawiam na taką przyczynę. Dlatego proponuję zmienić sondę na taką,
    która posiada dzielnik napięcia i oporność wejściową rzędu 10-100kOhm

    Wyjście takiej bramki wygląda tak, że są dwa tranzystory pracujące
    przeciwsobnie, przy czym w górnej gałęzi dodatkowo znajduje się rezystor
    poprzez który musi zostać przeładowana pojemność pasożytnicza.
    http://pdf1.alldatasheet.com/datasheet-pdf/view/2737
    4/TI/74LS14.html
    Jeżeli teraz będziesz miał sondę z kondensatorem separującym to na
    oscyloskopie uzyskasz przebieg przemienny tym bardziej zbliżony do
    sinusoidy im większa będzie pojemność pasożytnicza przewodu. Taki
    przewód działa jak dzielnik pojemnościowy i nie nadaje się do badania
    kształtu przebiegu. Służy tylko do badania częstotliwości.


  • 27. Data: 2014-03-25 10:01:30
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:5331392f$0$2146$65785112@news.neostrada.pl...
    > Bądź też oporność wejściowa oscyloskopu jest zbyt duża i pojemność
    > pasożytnicza (sondy i przewodu) nie jest w stanie się odpowiednio szybko
    > przeładować.

    A tej idei to nie rozumiem.

    > Obstawiam na taką przyczynę. Dlatego proponuję zmienić sondę na taką,
    > która posiada dzielnik napięcia i oporność wejściową rzędu 10-100kOhm

    Dalej nie rozumiem.

    > Wyjście takiej bramki wygląda tak, że są dwa tranzystory pracujące
    > przeciwsobnie, przy czym w górnej gałęzi dodatkowo znajduje się rezystor
    > poprzez który musi zostać przeładowana pojemność pasożytnicza.
    > http://pdf1.alldatasheet.com/datasheet-pdf/view/2737
    4/TI/74LS14.html
    > Jeżeli teraz będziesz miał sondę z kondensatorem separującym to na
    > oscyloskopie uzyskasz przebieg przemienny tym bardziej zbliżony do
    > sinusoidy im większa będzie pojemność pasożytnicza przewodu. Taki przewód
    > działa jak dzielnik pojemnościowy i nie nadaje się do badania kształtu
    > przebiegu. Służy tylko do badania częstotliwości.

    Dzielnik pojemnościowy raczej zachowa się jak filtr górnoprzepustowy a nie
    dolnoprzepustowy.
    P.G.


  • 28. Data: 2014-03-25 13:08:13
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: "tusk, donald tusk" <N...@g...pl>

    nie czytasz uważnie, dlaczego wykres wygląda jak sinus, a nie jak prostokąt?


  • 29. Data: 2014-03-25 13:38:32
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Tue, 25 Mar 2014 13:08:13 +0100, tusk, donald tusk napisał(a):

    > nie czytasz uważnie, dlaczego wykres wygląda jak sinus, a nie jak prostokąt?

    Bo twój układ pomiarowy przepuszcza tylko 1 harmoniczną twojego prostokąta,
    a ona, jak to harmoniczna, jest sinusoidalna :)
    --
    Jacek


  • 30. Data: 2014-03-25 13:42:22
    Temat: Re: bramka schmita
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Jacek Maciejewski <j...@g...pl> wrote:

    >> nie czytasz uważnie, dlaczego wykres wygląda jak sinus, a nie jak prostokąt?
    >
    > Bo twój układ pomiarowy przepuszcza tylko 1 harmoniczną twojego prostokąta,
    > a ona, jak to harmoniczna, jest sinusoidalna :)

    Można nawet powiedzieć więcej. Nie ma prostokąta. Nie istnieje. Jest tylko
    jego aproksymacja.

    --
    "zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
    http://www.chmurka.net/

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: