Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:

> W technologii LTE nawet nie ma pstryk, nie ma czego przełączać.
> Tu już *nie ma* telefonii, jest tylko transmisja danych.

Ostatnio zmieniłem telefon. Stary nie miał 5G, nowy ma (oba miały LTE).
Dzień po zmianie dostałem SMSa od T-Mobile, że włączyli mi VoLTE. Nie wiem
czy to przypadek.

> Starsze telefony chyba nawet nie potrafiły gadać przy logowaniu do LTE,
> na czas rozmowy przeączały się na UMTS.

Chyba właśnie tak było. Regułą było, że podczas rozmowy umierał mi
Internet -- chyba przełączał się na 2G (bo 3G już nie ma). Nie wiem jak
będzie teraz, nie testowałem jeszcze.

> Gada się przez VoLTE, co technicznie niewiele różni się od VoIP. Różni
> się finansowo, bo operatorzy VoLTE rozliczją za minuty, a VoIP za bajty.

Finansowo wobec kogo? Operatora? Bo ja mam stały abonament, w nim albo
nielimitowane rozmowy albo taki limit, którego nie wykorzystuję (nawet nie
wiem, i tak firma płaci).

--
Okulista do pacjenta:
- Mam dla pana dwie nowiny, dobrą i złą.
- Niech pan zacznie od dobrej, doktorze.
- Niedługo będzie mógł pan czytać bez okularów.
- To wspaniale, panie doktorze, cudownie! A zła?
- Ucz się pan Braillea.