Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...

>>>>>> Ostatnio przenosiłem z telefonu na telefon programem androidowym
>>>>>> super backup.
>>>>>> Mozna było zgrac cała zawartośc smsów do pliku i potem go
>>>>>> odtworzyc na innym telefonie wiec moze chyba posłużyc tez za
>>>>>> archiwum.
>>>>>
>>>>> Po co archiwizować? Smartfony mają dużo pamięci i mogą pamiętać
>>>>> oryginały, tylko należy wyłączyć opcję jak jest kasowania po
>>>>> miesiącu czy jakimś czasie. Skoro to ma być dowód to muszą być
>>>>> oryginały, a nie plik, w którym można wklepać co się chce.
>>>>>
>>>> A zginął ci kiedys telefon?
>>>>
>>> Tylko wg. sądu taki sms w telefonie może być g... warty, operator
>>> trzyma sms'y u siebie. Jak przyjdzie co do czego to na wniosek
>>> uprawnionych służb udostępni treść odpowiednich sms'ów.
>>
>> Moze tez ocenic ze taki dowod jest ok, bo np. druga strona nie
>> protestuje. Nie demonizuj problemu.
>
> Jak druga strona nie protestuje, to znaczy że przeprowadzenie tego
> dowodu nie było konieczne, wystarczy przesłuchanie stron.

Druga strona protestuje, ale jak widzi smsa to kiwa głowa i przyznaje
racje.

do góry

W dniu 2015-08-23 o 10:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>
>>>>>>> Ostatnio przenosiłem z telefonu na telefon programem androidowym
>>>>>>> super backup.
>>>>>>> Mozna było zgrac cała zawartośc smsów do pliku i potem go
>>>>>>> odtworzyc na innym telefonie wiec moze chyba posłużyc tez za
>>>>>>> archiwum.
>>>>>>
>>>>>> Po co archiwizować? Smartfony mają dużo pamięci i mogą pamiętać
>>>>>> oryginały, tylko należy wyłączyć opcję jak jest kasowania po
>>>>>> miesiącu czy jakimś czasie. Skoro to ma być dowód to muszą być
>>>>>> oryginały, a nie plik, w którym można wklepać co się chce.
>>>>>>
>>>>> A zginął ci kiedys telefon?
>>>>>
>>>> Tylko wg. sądu taki sms w telefonie może być g... warty, operator
>>>> trzyma sms'y u siebie. Jak przyjdzie co do czego to na wniosek
>>>> uprawnionych służb udostępni treść odpowiednich sms'ów.
>>>
>>> Moze tez ocenic ze taki dowod jest ok, bo np. druga strona nie
>>> protestuje. Nie demonizuj problemu.
>>
>> Jak druga strona nie protestuje, to znaczy że przeprowadzenie tego
>> dowodu nie było konieczne, wystarczy przesłuchanie stron.
>
> Druga strona protestuje, ale jak widzi smsa to kiwa głowa i przyznaje
> racje.

Można tez mieć i takie szczęście :)

Choć jak to cwaniak, to pozostanie cwaniakiem - nic prostszego wyprzeć
się autentyczności smsa lub jego mocy oświadczenia woli.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2015-08-22 o 01:46, rs pisze:
> poszukuje dobrego i prostego programu, do archiwizacji korespondencji
> via SMS, w takiej postaci, żeby można ja było potem przedstawić w
> czytelnej formie np. w sądzie.
> z góry dziękuję za rzeczową informację. <rs>

sms na telefonie nie jest zadnym dowodem bo mozna sobie go wysłać samemu
np. z odpowiednich stronek internetowych i nie bedzie widać zadnej róznicy
https://en.wikipedia.org/wiki/SMS_spoofing
jedynym bezprzecznym dowodem sa dane retencyjne operatora.

--
@foe_pl

do góry

On 8/22/2015 4:32 AM, Budzik wrote:
> Użytkownik rs n...@n...spam.info ...
>
>> poszukuje dobrego i prostego programu, do archiwizacji korespondencji
>> via SMS, w takiej postaci, żeby można ja było potem przedstawić w
>> czytelnej formie np. w sądzie.
>> z góry dziękuję za rzeczową informację. <rs>
>
> Ostatnio przenosiłem z telefonu na telefon programem androidowym super
> backup.
> Mozna było zgrac cała zawartośc smsów do pliku i potem go odtworzyc na
> innym telefonie wiec moze chyba posłużyc tez za archiwum.

dzieki za odpowiedz. <rs>

do góry

W dniu 2015-08-23 09:13, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-08-23 o 06:48, Robert Polkowski pisze:
>
>> Tylko wg. sądu taki sms w telefonie może być g... warty, operator trzyma
>> sms'y u siebie. Jak przyjdzie co do czego to na wniosek uprawnionych
>> służb udostępni treść odpowiednich sms'ów.
>
> Nie trzyma, więc nie udostępni.
>

Trzyma, bo taki ma obowiązek - przez rok lub dwa lata (coś się ostatnio
zmieniło to pewnie rok)

Robek

do góry

W dniu 2015-08-24 o 05:27, Robert Polkowski pisze:
> W dniu 2015-08-23 09:13, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-08-23 o 06:48, Robert Polkowski pisze:
>>
>>> Tylko wg. sądu taki sms w telefonie może być g... warty, operator trzyma
>>> sms'y u siebie. Jak przyjdzie co do czego to na wniosek uprawnionych
>>> służb udostępni treść odpowiednich sms'ów.
>>
>> Nie trzyma, więc nie udostępni.
>>
>
> Trzyma, bo taki ma obowiązek - przez rok lub dwa lata (coś się ostatnio
> zmieniło to pewnie rok)

Nie trzyma, nie ma obowiązku, ma nawet zakaz, nie wprowadzaj w błąd
swoją niewiedzą, proszę.

--
Liwiusz

do góry

Liwiusz aka hucpol wrote:
> W dniu 2015-08-24 o 05:27, Robert Polkowski pisze:
>> Trzyma, bo taki ma obowiązek - przez rok lub dwa lata (coś się ostatnio
>> zmieniło to pewnie rok)
> Nie trzyma, nie ma obowiązku, ma nawet zakaz, nie wprowadzaj w błąd
> swoją niewiedzą, proszę.


wieprzysz bos naiwny! u neofaszystow germanskich, ösis, zabozerow,
w ograniczonym stopniu spanielow; sa zapisywane i przetrzymywane.
czas przetrzymywania jest rozny; u roznych wasali MORD-BANDY nato.
wy jestescie parszywymi *przydupasami* nato, zdradziliscie slowian
wy nie rzadzicie, wami rzadza usrael'scy *MORDERCY* i wy *pacholy*
podlegacie ich prawom!


a w sumie to rs poszukiwal "programu do archiwiz. korespondencji"
a wy tu *PIERDOLICIE* jak typowa chutzpah u hucpoli; na temat!


--
"kto w demokracji nie jest czujny, obudzi sie w dyktaturze" - goethe
"gdy bezprawie staje sie prawem, opor staje sie obowiazkiem" - brecht

do góry