Ale to juz dawno rozstrzygnieto - swiadomy fotograf potrafi zapanowac na
GO wiec jej kontrola jest przydatna, laik lepiej jak wszystko bedzie
mial ostre
Marx

do góry

On 18 Feb., 07:55, "Agent" <w...@o...ue> wrote:
>  Da się naprawdę wiele, aparat daje
>
> > około 6Mpx rzeczywistych (piksele rzeczywiste to taka ilość, do której
> > konwertuje się materiał, konwertuje się z powrotem i nie widać różnicy).
>
> Co to znaczy konwerterować i konwerterować z powrotem?

nie wierz w jakies samozwancze definicje , ktore nic nie oznaczaja
poza wprowadzenie zametu

w przypadku matryc mozna mowic o pojemnosci
- nominalnej
-efektywnej ( rzeczywistej )
- interpolowanej.

efektywna :
prosta definicja panasonika tutaj :

http://www.panasonic.de/html/de_DE/13727/index.html

liczba pixeli uzytych do zapisu obrazu.
na ogol bywa nizsza od nominalnej()nazywanej np mowi sie aparat
12mpx) , kiedy efektywnie ( rzeczywiscie ) moze miec np 11,8 mpx.

" konwerterowanie " to jakis potworek jezykowy.
jezeli dokonasz przeskalowania obrazu cyfrowego , czyli albo usuniesz
jakies jego punkty , lub dokonasz nowej interpolacji w dol - to nie
mozesz przez ponowna interpolacje w gore czy dodanie punktow ( gdyz
mozna je tylko wyliczyc) uzyskac dokladnie ten sam wynik. Skalowanie
zawsze jest powiazane z utata lub zafalszowaniem informacji.
czy to zobaczysz czy nie zalezy od skali w jakiej dokonujesz
obserwacji.

Jesli np zdjecie o rozdzielczosci 4*3 mpx w aps c moze miec co
najwyzej rozdzielczosc 3mpx/18=137 kpx/mm
to samo zdjecie przeskalowane do np 3*2 mpx moze dac co najwyzej
rozdzielczosc 111 kpx/mm.

to ze ktos czegos nie widzi , nie oznacza , ze tak rzeczywiscie jest.

do góry

On 18 Feb., 14:27, j...@a...at wrote:
> On 18 Feb., 07:55, "Agent" <w...@o...ue> wrote:
>
> >  Da się naprawdę wiele, aparat daje
>
> > > około 6Mpx rzeczywistych (piksele rzeczywiste to taka ilość, do której
> > > konwertuje się materiał, konwertuje się z powrotem i nie widać różnicy).
>
> > Co to znaczy konwerterować i konwerterować z powrotem?
>
> nie wierz w jakies samozwancze definicje , ktore nic nie oznaczaja
> poza wprowadzenie zametu
>
> w przypadku matryc mozna mowic o pojemnosci
> - nominalnej
> -efektywnej ( rzeczywistej )
> - interpolowanej.
>
> efektywna :
> prosta definicja  panasonika tutaj :
>
> http://www.panasonic.de/html/de_DE/13727/index.html
>
> liczba pixeli uzytych do zapisu obrazu.
> na ogol bywa nizsza od nominalnej()nazywanej np mowi sie aparat
> 12mpx) , kiedy efektywnie ( rzeczywiscie ) moze miec np 11,8 mpx.
>
> " konwerterowanie " to jakis potworek jezykowy.
> jezeli dokonasz przeskalowania obrazu cyfrowego , czyli albo  usuniesz
> jakies jego punkty , lub dokonasz nowej interpolacji w dol - to nie
> mozesz przez ponowna interpolacje w gore czy dodanie  punktow ( gdyz
> mozna je tylko wyliczyc)  uzyskac dokladnie ten sam wynik. Skalowanie
> zawsze jest powiazane z utata lub zafalszowaniem informacji.
> czy to zobaczysz czy nie zalezy od skali w jakiej dokonujesz
> obserwacji.
>
> Jesli np  zdjecie o rozdzielczosci 4*3 mpx  w aps c moze miec co
> najwyzej rozdzielczosc 3mpx/18=137 kpx/mm
> to samo zdjecie przeskalowane do np 3*2 mpx moze dac co najwyzej
> rozdzielczosc 111 kpx/mm.
>
> to ze ktos czegos nie widzi , nie oznacza , ze tak rzeczywiscie jest.

ach przyszlo mi do glowy uzupelnieie :
gdyby ktos chcial niedorzecznie argumnetowac ze absolutnie jednorodna
plaszczyzne mozna skalowac dowolnie w gore i dol bez utraty informacji
- zgoda , wiem o tym , ale to nie jest cecha aparatu
fotograficznego ., a obrazu.

do góry

Piszesz troche nie na temat.
Jesli obraz po "konwersji" (czytaj: skalowaniu) w dol i w gore da obraz
takiej samej jakosci jak niekonwertowany (nieskalowany) to
rozdzielczosc, do ktorej zmniejszono obraz pokazuje maksymalne zdolnosci
aparatu.

Czyli jesli 10 megapikseli skonwertujemu do 3 i spowrotem do 10, i obraz
przed i po konwersji bedzie tej samej jakosci, to rzeczywista
rozdzielczosc aparatu to 3 megapiksele - reszta to pompowanie.

Oczywiscie dla innych aparatow bedzie to nie bedzie 3, ale 4 czy inna
wartosc
Marx

do góry

Agent pisze:
> Da się naprawdę wiele, aparat daje
>> około 6Mpx rzeczywistych (piksele rzeczywiste to taka ilość, do której
>> konwertuje się materiał, konwertuje się z powrotem i nie widać różnicy).
>
> Co to znaczy konwerterować i konwerterować z powrotem?

Konwertować.
To znaczy zamienić rzeczywistą ilość pikseli na nieco mniejszą i zrobić
to raz jeszcze tylko w drugą stronę i patrzyć, czy coś się zmieniło
względem oryginału. Ten test pokazuje jakość całości - matrycy, optyki,
oprogramowania. W przypadku sprawnego sprzętu rzeczywista ilość pikseli
równa jest ilości pikseli matrycy (praktycznie każda lustrzanka (z
jednym wyjątkiem) z dobrym optycznie obiektywem czyli raczej nigdy nie
będzie to kit). Kompakty zwykle posiadają ten współczynnik niżej, zwykle
około połowy ilości pikseli, tanie superzoomy nawet poniżej 1/4.
Pozostaje pytanie - czy 1/2 albo i nawet 1/4 to mało przy dzisiejszych
kosmicznych ilościach Mpx.
W takich testach należy pamiętać o obrazie, który wpadł przez obiektyw,
a nie o szumie i artefaktach, które z reguły zmieniają się (zmniejszają)
po resajzie w dół sugerując, że zdjęcie zrobiło się miękkie. Te śmieci
zawsze można sobie wygenerować programowo. Zresztą jest to sprawdzony
sposób na oszukiwanie widzów oglądających zdjęcia powiększona znacznie
bardziej, niż wynikałoby to z możliwości fizycznych przy zakładanej
rozdzielczości.

Co do obywatela Jansala - on tak rozumie problem jak potrafi cytować, a
przy tym ma uczulenie na moją osobę - polecam pominąć, bo najczęściej
pisze głupoty bez ładu i składu jak i tym razem :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/aby wybrać opcję pierwszą wciśnij dwójkę/

do góry