-
51. Data: 2011-10-19 23:56:24
Temat: Re: akcja pieszy
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-10-19 18:28, Cavallino wrote:
>> Jeśli nie nadaje sie do jazdy. Kto niby to twoim zdaniem ma oceniać
>> jeśli nie rowerzysta?
>
> Najlepiej służby odpowiedzialne za jego stan.
I mają stać co 50 metrów udzielając swoich porad rowerzyście? Widać
ustawodawca uważał inaczej - służby maja doprowadzić pobocze do stanu
używalności i tyle. Gdyby uznał że się wywiązują, nie zawarłby tego zapisu.
>>> Ten sam i ta sama przyczyna jazdy jezdnią.
>>
>> Inna.
>
> Ta sama.
> Kretynizm pedalarzy wszechobecny.
A gadaj se zdrów.
> Ja wszystko, ale Ty widać nic.
> Jak to zwykle u pedalarstwa jest.
> W związku z tym dalszą dyskusję z pedalarskim plemieniem uznaję za
> bezzasadną.
> EOD i PLONK WARNING, jeśli jeszcze kiedyś będziesz miał zamiar
> trzeszczeć o pedalarskich problemach na tej grupie.
Nie strasz nie strasz... Masz plonkować, to plonkuj. Argument na
poziomie przedszkola "jesteś u pani":P
>>
>>> A poza autostradami niewiele dróg w Polsce nadaje się do jazdy - to już
>>> praktyczne przełożenie.
>>
>> No więc skoro tak, to w praktycznym przełożeniu nie ma obowiązku jazdy
>> poboczem:P
>
> Nie, jest zakaz jazdy po jezdni, to wystarczy.
> Wybór jest prosty - pobocze albo wcale.
A jak ustawodawca miał inne zdanie, to tym gorzej dla faktów:P
-
52. Data: 2011-10-20 00:05:20
Temat: Re: akcja pieszy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Matt" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:f8c1f9a4-c555-4989-9694-f7adbbe1dc55@k35g2000yq
h.googlegroups.com...
On 19 Paź, 23:16, "Cavallino" <c...@k...pl>
wrote:
> >Proponuję prosty test: jeżeli Kia Cavallino
> Nieaktualne informacje, nie posiadam takowej.
>A czemu już nie?
Znudził się, nie chciał się psuć, więc przekazałem żonie. ;-)
> Wystarczy 10 km/h - nigdzie w przepisie nie ma informacji, że pobocze musi
> być zdatne do jazdy z V=50 km/h.
>No bez przesady, 10km/h to zdecydowanie nie nadające się do jazdy
Absolutnie nie, skoro samochodem da się 10, to rowerem zazwyczaj
zdecydowanie szybciej, sprawdzone empirycznie na dziurawych polnych drogach.
Rowerem jeżdżę bez problemu tam, gdzie samochodem przejechać się nie da.
-
53. Data: 2011-10-20 00:11:38
Temat: Re: akcja pieszy
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-10-18 19:12, krzysiek pisze:
> Dnia Mon, 17 Oct 2011 08:44:32 +0200, Robert_J napisał(a):
>
>>> W Jeleniej Gorze policja bedzie wychowywac pieszych. Mandatami.
>>
>> Zeby tak jeszcze wziela sie za wychowanie rowerzystów... 90 % z nich
>> stwarza wybitne zagrozenie, jezdzac ulicami po zmroku bez jakichkolwiek
>> swiatelek. Przy nich pieszy przechodzacy poza pasami, ale w miare
>> rozwaznie, to pikus...
>
> tak z ciekawości, skąd wziałeś to 90%?
>
> tak na szybko, z googli, to np w 2007 brak oświetlenia u rowerzystów
> zosat uznany przyczyną 2.4% wypadków z ich udziałem.
Pytanie tylko ile wypadków typu "z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na
przeciwny pas ruchu" miało swoją przyczynę w braku takiego oświetlenia?
A rowerzysta wcale w wypadku nie musiał być poszkodowany.
-
54. Data: 2011-10-20 07:33:02
Temat: Re: akcja pieszy
Od: Elias <e...@n...pl>
On 2011-10-17 06:50:47 +0200, J.F. said:
> Zaszlyszane w radiu:
> W Jeleniej Gorze policja bedzie wychowywac pieszych. Mandatami.
Pitolenie. Akcja "Bezpieczny powrót" w ostatni weekend wakacji i na
wypadkowej DK8 od Kudowy do Wrocławia ani jednego policjanta. Akcja
"Trzeźwość" któregoś tam weekendu - też zerowa ilość patroli przez
kilkaset kilometrów. Podobnie ze "Zniczami" i innymi, szeroko
zakrojonymi akcjami. Za to debili, myślących że są nieśmiertelni, na
pęczki.
--
Elias
-
55. Data: 2011-10-20 08:47:30
Temat: Re: akcja pieszy
Od: Elias <e...@n...pl>
On 2011-10-19 23:12:29 +0200, Cavallino said:
> No nie - tak się daje tylko w drugą stronę - żeby na jezdni
> poprzeszkadzać to wiele przeciwności losu idzie pokonać.
Myślisz, że ktoś na rowerze porusza się jezdnią tylko dlatego, żeby Ci
poprzeszkadzać?
--
Elias
-
56. Data: 2011-10-20 08:50:07
Temat: Re: akcja pieszy
Od: Elias <e...@n...pl>
On 2011-10-18 00:11:05 +0200, kogutek said:
> A Ty niebieski że solidarność pałek się odezwała?
Tnij chłopie, bo żeby zobaczyć Twoje jedno zdanie trzeba przewinąć
kilkadziesiąt linii tekstu.
--
Elias
-
57. Data: 2011-10-20 17:05:35
Temat: Re: akcja pieszy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Elias" <e...@n...pl> napisał w wiadomości
news:j7og5v$4jp$1@news.dialog.net.pl...
> On 2011-10-19 23:12:29 +0200, Cavallino said:
>
>> No nie - tak się daje tylko w drugą stronę - żeby na jezdni
>> poprzeszkadzać to wiele przeciwności losu idzie pokonać.
>
> Myślisz, że ktoś na rowerze porusza się jezdnią tylko dlatego, żeby Ci
> poprzeszkadzać?
Nie - zazwyczaj dlatego że jest bezdennie głupi, nie zna obowiązujących go
przepisów, więc nie wie, że nie wolno mu po jezdni jechać.
-
58. Data: 2011-10-20 22:35:24
Temat: Re: akcja pieszy
Od: Elias <e...@n...pl>
On 2011-10-20 17:05:35 +0200, Cavallino said:
> Nie - zazwyczaj dlatego że jest bezdennie głupi, nie zna obowiązujących
> go przepisów, więc nie wie, że nie wolno mu po jezdni jechać.
Też rzucałem qrvami na rowerzystów śmigających jedną z głównych ulic
Wrocławia, dopóki sam nie spróbowałem przejechać wzdłuż niej na bicyklu
korzystając z infrastruktury rowerowej, stosując się do oznakowania i
przepisów. Niedasię... Jezdnią owszem.
--
Elias
-
59. Data: 2011-10-20 23:13:52
Temat: Re: akcja pieszy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Elias" <e...@n...pl> napisał w wiadomości
news:j7q0m8$s39$1@news.dialog.net.pl...
> On 2011-10-20 17:05:35 +0200, Cavallino said:
>
>> Nie - zazwyczaj dlatego że jest bezdennie głupi, nie zna obowiązujących
>> go przepisów, więc nie wie, że nie wolno mu po jezdni jechać.
>
> Też rzucałem qrvami na rowerzystów śmigających jedną z głównych ulic
> Wrocławia, dopóki sam nie spróbowałem przejechać wzdłuż niej na bicyklu
> korzystając z infrastruktury rowerowej, stosując się do oznakowania i
> przepisów. Niedasię...
No to z buta albo mpk, musu nie ma.
-
60. Data: 2011-10-20 23:47:43
Temat: Re: akcja pieszy
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-10-20, Cavallino <c...@k...pl> wrote:
>> Też rzucałem qrvami na rowerzystów śmigających jedną z głównych ulic
>> Wrocławia, dopóki sam nie spróbowałem przejechać wzdłuż niej na bicyklu
>> korzystając z infrastruktury rowerowej, stosując się do oznakowania i
>> przepisów. Niedasię...
>
> No to z buta albo mpk, musu nie ma.
Jak tylko przejeździsz tydzień samochodem - zgodnie ze wszelkimi
przepisami ;-P
Krzysiek Kiełczewski