-
31. Data: 2011-11-15 11:56:55
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: Witoldo <w...@p...onet.pl>
W dniu 2011-11-15 06:54, R pisze:
> A teraz do rzeczy: Co 2-3 miesiące pada mi żarówka od świateł mijania
> (H7).
U mnie też tak było. To co zrobiłem to zadbałem o styki. Prawdopodobnie
od różnych wibracji, wstrząsów na dołkach itp. iskrzyło na stykch i
padały żarówki.
Witoldo
-
32. Data: 2011-11-15 12:13:46
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: kamil <k...@s...com>
On 15/11/2011 05:54, R wrote:
> Cześć,
>
> Uwaga wstępna: nie mam zamiaru dyskutować 1000. raz o sensie lub jego
> braku w obowiązku jazdy w dzień na światłach. Stan faktyczny jest jaki
> jest i tyle.
>
> A teraz do rzeczy: Co 2-3 miesiące pada mi żarówka od świateł mijania
> (H7). Chciałem Was zapytać, czy to normalna żywotność (jeżdżę głownie
> z/do pracy, 1000km/m-c), czy raczej efekt kupowania najtańszej żarówki
> jaką znajdę w supermarkecie (nazwy nie pomnę)?
>
> Bo jeśli to kwestia g*nej żarówki, to kupię droższą, ale jak będzie tak
> samo często padała to bez sensu. Świateł do jazdy dziennej nie mam i nie
> będę montował.
Ja i bez nakazu jezdziłem zawsze na światłach i zazwyczaj częściej
samochody niż żarówki zmieniam przy przebiegach 15-20k rocznie..
Sprawdzź lepiej instalacje, bo normalne to to nie jest.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
33. Data: 2011-11-15 12:17:40
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Chyba za wysokie ;P to wtedy częściej padają ;)
Gorsze jest za niskie. Hint: cykl halogenowy.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
-
34. Data: 2011-11-15 12:26:11
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Moze wyjasnij, dlaczego to ma pomoc ?
Pewnie zeby krocej pracowala przy obnizonym napieciu. Jak silnik nie
kreci alternatora, ktory daje te ok. 14v, to z samego akumulatora moze
byc ponizej 12. Wtedy moze byc za niska temperatura banki by zachodzil
cykl halogenowy z pelna wydajnoscia. To oczywiscie obniza trwalosc zarowek.
Do autora watku, u mnie tak srednio raz na rok pada H7 przy przelotach
ok. 12-15 kkm.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
-
35. Data: 2011-11-15 12:39:31
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 15 Nov 2011 12:17:40 +0100, Pawel "O'Pajak"
>> Chyba za wysokie ;P to wtedy częściej padają ;)
> Gorsze jest za niskie. Hint: cykl halogenowy.
To jest IMHO problem szczątkowy. Dla halogena najgorszy jest pierwszy
strzał prądu.
Powiem Ci, że 5 lat temu na schodach w domu zamontowałem automat schodowy z
płynnym rozjaśnianiem i ściemnianiem + czujnik ruchu (do oświetlenia
halogenowego). Tak jak w kuchni czy salonie średnio 2x w roku wymieniam
jakieś żarówki (naturalnie identyczne halogeny), tak na schodach ani razu
jeszcze nie byłem do tego zmuszony, pomimo, że cykl on/off odbywa się tam o
wiele częściej. Miałem to samo zrobić w salonie i kuchni, ale za późno się
skapowałem i już mi się nie chciało pruć ściany/sufitu żeby ściemniacz
zamontować. :P Teraz trochę "żałuję", bo na lampki poleciało już zdrowo
ponad 200 zł, a ściemniacz kosztował 20 zł/szt. i jaki ładny efekt do tego.
:P
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
36. Data: 2011-11-15 12:58:30
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Myjk,
Tuesday, November 15, 2011, 12:39:31 PM, you wrote:
>>> Chyba za wysokie ;P to wtedy częściej padają ;)
>> Gorsze jest za niskie. Hint: cykl halogenowy.
> To jest IMHO problem szczątkowy. Dla halogena najgorszy jest pierwszy
> strzał prądu.
> Powiem Ci, że 5 lat temu na schodach w domu zamontowałem automat schodowy z
> płynnym rozjaśnianiem i ściemnianiem + czujnik ruchu (do oświetlenia
> halogenowego). Tak jak w kuchni czy salonie średnio 2x w roku wymieniam
> jakieś żarówki (naturalnie identyczne halogeny), tak na schodach ani razu
> jeszcze nie byłem do tego zmuszony, pomimo, że cykl on/off odbywa się tam o
> wiele częściej. Miałem to samo zrobić w salonie i kuchni, ale za późno się
> skapowałem i już mi się nie chciało pruć ściany/sufitu żeby ściemniacz
> zamontować. :P Teraz trochę "żałuję", bo na lampki poleciało już zdrowo
> ponad 200 zł, a ściemniacz kosztował 20 zł/szt. i jaki ładny efekt do tego.
> :P
Nie trzeba ściemniacza - wystarczy szeregowo z wyłącznikiem zastosować
termistor rozruchowy. Np. NTCS-18R-2A5 z TME. Można dać 2 lub 3
szeregowo. Jedyny kłopot to to, że lepiej, żeby się z plastikami
termistory nie stykały, bo będzie śmierdzieć :(
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
37. Data: 2011-11-15 13:03:12
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: "Marek P." <q...@a...pl>
szufla wrote:
>> i zapalaj/gaś światła przy zapalonym
> silniku.
>
> Moze wyjasnij, dlaczego to ma pomoc ?
U mnie gdy kręci rozrusznik wyłączne jest wiele urządzeń min światła.
Żarówki w większości (myslę że w 90%) przepalają sie podczas szoku
temperatury przy zapalaniu (studzą się o wiele wolniej niż rozgrzewają).
Więc jak ci przygasają swiatła to masz więcej cykli zapalania więc i
prawdopodobieństwo przepalenia jest większe. Dodaj układ łagodnego startu i
będzie ok.
Np Ford aby zminimalizować to zjawisko przy automatycznym zapalniu świateł
daje mniejsze napięcie na żarówkę niż jak włączysz światła ręcznie.
-
38. Data: 2011-11-15 13:29:55
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Pawel,
Tuesday, November 15, 2011, 12:26:11 PM, you wrote:
>> Moze wyjasnij, dlaczego to ma pomoc ?
> Pewnie zeby krocej pracowala przy obnizonym napieciu. Jak silnik nie
> kreci alternatora, ktory daje te ok. 14v, to z samego akumulatora moze
> byc ponizej 12. Wtedy moze byc za niska temperatura banki by zachodzil
> cykl halogenowy z pelna wydajnoscia. To oczywiscie obniza trwalosc zarowek.
Nieprawda. Zanim dojdzie do zaniku cyklu halogenowego, to szybkość
utraty wolframu spadnie sporo poniżej wartwości istotnych.
> Do autora watku, u mnie tak srednio raz na rok pada H7 przy przelotach
> ok. 12-15 kkm.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
39. Data: 2011-11-15 14:04:15
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "szufla" <b...@e...pl>
>> Tak czy owak radzę po pierwsze zmienić przyzwyczajenia, to znaczy
>> odpalać światła po odpaleniu silnika i gasić przed zgaszeniem
>> silnika,
>
> Potrafisz to poprzec naukowo czy tylko tak pitolisz bez sensu ?
Zauważam nie tylko brak emaila :)
-
40. Data: 2011-11-15 14:16:03
Temat: Re: Żywotność żarówek
Od: "szufla" <b...@e...pl>
> Zauważam nie tylko brak emaila :)
Mowilem, nie pitolic bez sensu :P
sz.