-
21. Data: 2012-05-04 04:28:42
Temat: Re: Zwijajaca sie MOBILKING
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:jnrfte$rgf$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
> "Tomaszek" <t...@f...onet.pl> wrote in message
>>> Tak jak piszesz jest lepiej, ale trzeb numer zarejestrować, a tego nie
>>> chce robić.
>
>>A jakie są minusy rejestracji numeru? Terrorysta jesteś i się ukrywasz?
>
> A tam od razu terrorysta - nie wystarczy instruktorem nauki jazdy albo
> budowlancem/drogowcem ?
I co im przeszkadza rejestracja telefonu?
Nie rozumiem... podkręć jasność nieco.
> A na dobra sprawe ... ktos napisze "Pszemol jest glupi" i juz masz
> podstawy prosic prokurature w ustaleniu delikwenta. I niech on
> uzywa konta gmail potwierdzonego telefonem zarejestrowanym ...
I co? Nie mogę wyrazić swojej prywatnej opinii na czyjś temat?
W jakim Ty kraju żyjesz że nie masz takich PODSTAWOWYCH
swobód obywatelskich?
-
22. Data: 2012-05-04 07:34:57
Temat: Re: Zwijajaca sie MOBILKING
Od: AJA <a...@g...pl>
> Witam,
> Dowiedzialem sie ze MOBILKING sie zwija i zostalem na lodzie. Nie chce
> przejsc do proponowanej przez nich sieci tylko cos innego nie bede robil
> reklamy do kogo chce przejsc. W tym celu juz zarejestrowalem nr tel. i
> pozostaje mi tylko wydac zgromadzona kase na koncie. Szukam stronki
> gdzie za towar mozna zaplacic przy pomocy SMS. Nie widze innej
> mozliwosci wycofania kasy z karty. Prosze o pomoc.
Wszystko ladnie pieknie, tylko ja nie mam nawet jak przegadac tej calej
kasy. Kolega podeslal info ze jest stronka gdzie mozna kupic bony
towarowe za sms. Moze ktos z takiej strony kozystal i wie czy to dziala
czy zwykle naciagactwo? Strona zarejestrowana w domenie "EU"
Pozdrawiam
AJA
-
23. Data: 2012-05-04 08:05:24
Temat: Re: Zwijajaca sie MOBILKING
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 3 May 2012 21:28:42 -0500, Pszemol napisał(a):
> "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>>A jakie są minusy rejestracji numeru? Terrorysta jesteś i się ukrywasz?
>>A tam od razu terrorysta - nie wystarczy instruktorem nauki jazdy albo
>>budowlancem/drogowcem ?
>
> I co im przeszkadza rejestracja telefonu?
> Nie rozumiem... podkręć jasność nieco.
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/stoleczni
-urzednicy-zatrzymani-za-lapowki
http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Dyrektor-MORD-
aresztowany,wid,14185318,wiadomosc.html?ticaid=6e62f
A nawet nie musisz lapowek dawac, na billingu polaczenie jest, podejrzany
jestes, mozesz byc aresztowany :-)
>> A na dobra sprawe ... ktos napisze "Pszemol jest glupi" i juz masz
>> podstawy prosic prokurature w ustaleniu delikwenta. I niech on
>> uzywa konta gmail potwierdzonego telefonem zarejestrowanym ...
>
> I co? Nie mogę wyrazić swojej prywatnej opinii na czyjś temat?
> W jakim Ty kraju żyjesz że nie masz takich PODSTAWOWYCH
> swobód obywatelskich?
A co - to w USA mozna byc bezkarnie obrzucanym epitetami ?
Coz to za kraj ? :-)
Zaloze sie ze i u was mozna byc za to pozwanym. Chyba ze to prawda.
(sprawdzic jakiego telefonu uzywa sedzia i przysiegli :-))
A u nas ... podejrzewam ze ciekawa sprawa jest w apelacji
http://www.rp.pl/artykul/792583.html
J.
-
24. Data: 2012-05-09 07:47:32
Temat: Re: Zwijajaca sie MOBILKING
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:1sil2f1v0hz7i.1fxe3tjfktexf.dlg@40tude.net...
>>> A na dobra sprawe ... ktos napisze "Pszemol jest glupi" i juz masz
>>> podstawy prosic prokurature w ustaleniu delikwenta. I niech on
>>> uzywa konta gmail potwierdzonego telefonem zarejestrowanym ...
>>
>> I co? Nie mogę wyrazić swojej prywatnej opinii na czyjś temat?
>> W jakim Ty kraju żyjesz że nie masz takich PODSTAWOWYCH
>> swobód obywatelskich?
>
> A co - to w USA mozna byc bezkarnie obrzucanym epitetami ?
> Coz to za kraj ? :-)
> Zaloze sie ze i u was mozna byc za to pozwanym. Chyba ze to prawda.
> (sprawdzic jakiego telefonu uzywa sedzia i przysiegli :-))
Nie jestem prawnikiem... pewnie jednak jest jakaś różnica pomiędzy
obelgą a wyrażeniem opinii, a na to drugie zezwala Ci Konstytucja.
Prawnicy pewnie będą debatować czy Twoje działanie było aktem
"free speech" czy próbowałeś dokonać "defamation" (zniesławieniem) :-)
A pozwać można każdego o wszystko - to nic nigdy nie znaczy...
Pamiętaj że dopóki nie zostałeś skazany nie jesteś niczego winny!
> A u nas ... podejrzewam ze ciekawa sprawa jest w apelacji
> http://www.rp.pl/artykul/792583.html
-
25. Data: 2012-05-09 08:26:09
Temat: Re: Zwijajaca sie MOBILKING
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 9 May 2012 00:47:32 -0500, Pszemol napisał(a):
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> A co - to w USA mozna byc bezkarnie obrzucanym epitetami ?
>> Coz to za kraj ? :-)
>> Zaloze sie ze i u was mozna byc za to pozwanym. Chyba ze to prawda.
>> (sprawdzic jakiego telefonu uzywa sedzia i przysiegli :-))
>
> Nie jestem prawnikiem... pewnie jednak jest jakaś różnica pomiędzy
> obelgą a wyrażeniem opinii, a na to drugie zezwala Ci Konstytucja.
> Prawnicy pewnie będą debatować czy Twoje działanie było aktem
> "free speech" czy próbowałeś dokonać "defamation" (zniesławieniem) :-)
Ja tez nie jestem amerykanskim prawnikiem, ale zakladam ze skoro znaja
takie slowo jak "defamation" to jest ono uzywane w praktyce :-)
J.
-
26. Data: 2012-05-09 08:40:31
Temat: Re: Zwijajaca sie MOBILKING
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:1w0fwe4p5z10c$.3lnthlly2jky.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 9 May 2012 00:47:32 -0500, Pszemol napisał(a):
>> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>> A co - to w USA mozna byc bezkarnie obrzucanym epitetami ?
>>> Coz to za kraj ? :-)
>>> Zaloze sie ze i u was mozna byc za to pozwanym. Chyba ze to prawda.
>>> (sprawdzic jakiego telefonu uzywa sedzia i przysiegli :-))
>>
>> Nie jestem prawnikiem... pewnie jednak jest jakaś różnica pomiędzy
>> obelgą a wyrażeniem opinii, a na to drugie zezwala Ci Konstytucja.
>> Prawnicy pewnie będą debatować czy Twoje działanie było aktem
>> "free speech" czy próbowałeś dokonać "defamation" (zniesławieniem) :-)
>
> Ja tez nie jestem amerykanskim prawnikiem, ale zakladam ze skoro znaja
> takie slowo jak "defamation" to jest ono uzywane w praktyce :-)
Ale znają też określenie "free speech" i używają w praktyce....