eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZniszczony telefon OC - final
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2014-10-07 14:32:56
    Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m10jg6$h9t$...@n...news.atman.pl...

    > To ciekawe. Bo to nie warsztat musiałby się sądzić, tylko klient tego
    > warsztatu.

    Przecież klient podpisuje cesje praw z polisy.

    Pozdrawiam
    Ergie



  • 12. Data: 2014-10-07 16:08:49
    Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 7 Oct 2014, Liwiusz wrote:

    > W dniu 2014-10-07 13:40, yabba pisze:
    >> W zeszłym roku naprawiałem szkodę w warsztacie, który się chwalił, że
    >> "się sądzi". Ma podpisaną umowę z prawnikiem, za którego płaci TU po
    >> swojej przegranej.
    >
    > To ciekawe. Bo to nie warsztat musiałby się sądzić, tylko klient tego
    > warsztatu.

    Pełnomocnictwo nie jest zabronione.
    Niczym nie różni się to od przypadku ubezpieczyciela AC, który też
    "wykłada z wlasnej kieszeni" i sądzi się "w imieniu klienta".

    pzdr, Gotfryd


  • 13. Data: 2014-10-07 22:47:34
    Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:m10jg6$h9t$1@node1.news.atman.pl...
    >W dniu 2014-10-07 13:40, yabba pisze:
    >> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    >> wiadomości news:m10it9$gj7$1@node1.news.atman.pl...
    >>> W dniu 2014-10-07 13:27, Ergie pisze:
    >>>> i warsztaty się sądzą, ale wtedy tak nie było.
    >>>
    >>> Nie sądzę, aby były warsztaty chętne do sądzenia. Warsztat zrobi wycenę,
    >>> wyższą niż wycena zakładu, zakład zazwyczaj się na nią zgodzi, ale jakby
    >>> miało dojść do sądzenia, to "jak pan chce odebrać samochód, to proszę
    >>> dopłacić, a sądzić się pan dalej oczywiście może".
    >>>
    >>
    >> W zeszłym roku naprawiałem szkodę w warsztacie, który się chwalił, że
    >> "się sądzi". Ma podpisaną umowę z prawnikiem, za którego płaci TU po
    >> swojej przegranej.
    >
    > To ciekawe. Bo to nie warsztat musiałby się sądzić, tylko klient tego
    > warsztatu.
    >


    Podpisuje się wtedy cesję na warsztat.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 14. Data: 2014-10-07 23:23:45
    Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 07.10.2014 16:08, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Tue, 7 Oct 2014, Liwiusz wrote:
    >
    >> W dniu 2014-10-07 13:40, yabba pisze:
    >>> W zeszłym roku naprawiałem szkodę w warsztacie, który się chwalił, że
    >>> "się sądzi". Ma podpisaną umowę z prawnikiem, za którego płaci TU po
    >>> swojej przegranej.
    >>
    >> To ciekawe. Bo to nie warsztat musiałby się sądzić, tylko klient tego
    >> warsztatu.
    >
    > Pełnomocnictwo nie jest zabronione.
    > Niczym nie różni się to od przypadku ubezpieczyciela AC, który też
    > "wykłada z wlasnej kieszeni" i sądzi się "w imieniu klienta".

    Coś się Liwiuszek sypie. Najpierw kompromituje się w zakresie
    trywialnego w sumie skrzyżowania, a teraz zapomina o możliwości
    pełnomocnictwa.

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!


  • 15. Data: 2014-10-07 23:25:34
    Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-10-07 23:23, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 07.10.2014 16:08, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> On Tue, 7 Oct 2014, Liwiusz wrote:
    >>
    >>> W dniu 2014-10-07 13:40, yabba pisze:
    >>>> W zeszłym roku naprawiałem szkodę w warsztacie, który się chwalił, że
    >>>> "się sądzi". Ma podpisaną umowę z prawnikiem, za którego płaci TU po
    >>>> swojej przegranej.
    >>>
    >>> To ciekawe. Bo to nie warsztat musiałby się sądzić, tylko klient tego
    >>> warsztatu.
    >>
    >> Pełnomocnictwo nie jest zabronione.
    >> Niczym nie różni się to od przypadku ubezpieczyciela AC, który też
    >> "wykłada z wlasnej kieszeni" i sądzi się "w imieniu klienta".
    >
    > Coś się Liwiuszek sypie. Najpierw kompromituje się w zakresie
    > trywialnego w sumie skrzyżowania

    Kto się kompromituje, ten się kompromituje, jakoś sam żeś tam ucichł jak
    argumentów zabrakło.

    >, a teraz zapomina o możliwości
    > pełnomocnictwa.

    I jeszcze nie rozróżnia pełnomocnictwa od cesji wierzytelności, ech...

    --
    Liwiusz


  • 16. Data: 2014-10-12 20:52:50
    Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 07.10.2014 13:30, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2014-10-07 13:27, Ergie pisze:
    >> i warsztaty się sądzą, ale wtedy tak nie było.
    >
    > Nie sądzę, aby były warsztaty chętne do sądzenia. Warsztat zrobi wycenę,
    > wyższą niż wycena zakładu, zakład zazwyczaj się na nią zgodzi, ale jakby
    > miało dojść do sądzenia, to "jak pan chce odebrać samochód, to proszę
    > dopłacić, a sądzić się pan dalej oczywiście może".
    >

    Raczej by było po roku "TU odmówiło wypłaty rachunku za naprawę, proszę
    o przelew na konto .....".

    Przynajmniej w moim przypadku 2x warsztat wyrywał kasę z TU (raz Warta,
    raz PZU) ładnych kilka miesięcy po odebraniu przeze mnie samochodu.

    p. m.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: