eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleZmory-motoryRe: Zmory-motory
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: kakmar <k...@g...com>
    Newsgroups: pl.rec.motocykle
    Subject: Re: Zmory-motory
    Date: Wed, 23 Sep 2009 23:02:55 +0000 (UTC)
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 64
    Message-ID: <h9e9ev$9f5$1@news.onet.pl>
    References: <1...@d...googlegroups.com>
    Reply-To: j...@s...com
    NNTP-Posting-Host: 212.15.172.101
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1253746975 9701 212.15.172.101 (23 Sep 2009 23:02:55 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 23 Sep 2009 23:02:55 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.9p1 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:610617
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 23.09.2009 WITO <w...@g...com> napisał/a:
    > Ręce opadają. Dzisiejsza polityka.
    >
    > http://www.polityka.pl/zmory-motory/Lead33,933,30264
    0,18/
    >
    Jak czytam takie pierdoły to zawsze się zastanawiam i nie mogę skumać ło
    so się rozchodzi. Sam jeżdżę prawie codziennie po mieście i raczej
    niemało. Codziennie jak jest pogoda, i sezon, widzę całkiem sporo
    motocykli. Jak pogoda kiepska, bywa że nie widzę żadnego motocykla na
    drodze.

    Ale do rzeczy, Po 22 jechałem niewiele może razy, jak skądś później
    wracałem, albo pojechałem do nocnego, czy apteki po coś.

    Parę razy widziałem na drodze ekipę latającą wieczorami, z czego 2~3
    poleciało kawałek na gumie, kilku pojechało całkiem zwyczajnie, a paru
    ostatnich starało się za wszelką cenę jakimś cudem nie wyjebać i
    jednocześnie nie zgubić zupełnie. Większość ryczała, może nawet wszyscy.

    I ciągle nie rozumiem gdzie ten problem, że jeżdżę ja i inni do roboty?
    Czy że paru kolesi ryczy sobie po nocach, jeżdżąc w kółko co szerszymi
    ulicami.

    Jak ci ryczący to problem i takie zagrożenie (jak dla mnie to jedynie
    słuchu i spokoju). To wystarczy ze 2 sprawne ekipy w radiowozach i
    w ciągu paru tygodni powinni problem rozwiązać, czyniąc wieczorne
    ryczenie wyjątkowo uciążliwym dla ryczących.

    Jeśli zaś to że sobie objeżdżam korki i parkuję gdzie popadnie, jest
    takie uciążliwe dla kogoś, to niech stara się zmienić prawo i wtedy będę
    stał z innymi, ale w aucie.

    Czytanie takich tekstów w gazetach, czy słuchanie w innych mediach
    przyprawia mnie o coraz większe obrzydzenie. Propagowany jest stereotyp
    jeżdżącego motocyklem jako szukającego śmierci przygłupa który zapewne
    jeszcze skrzywdzi na różne sposoby bliżej nieokreśloną ilość niewinnych
    osób. Gdyby w ten sposób media opisywały ludzi należących do jakiejś
    mniejszości sprawa trafiła by zapewne do sądu. Nie można napisać
    czy powiedzieć o kimś że jest samobójcą czy mordercą dlatego że
    jakoś tam wygląda, czy w coś wierzy, ale dlatego że jeździ motocyklem
    już tak. Szczytem głupoty są wypowiedzi zaangażowanych motocyklistów,
    którzy potrafią w mediach powiedzieć że tak to ci na plastikach, czy
    enduro są źli i pojebani i wszystkiemu winni. Żaden zaś dziennikarz nie
    zapyta policjanta dlaczego nie potrafią zatrzymać kilku kolesi którzy
    ryczą codziennie wieczorem w tym samym miejscu. I o ile łamią przepisy
    dać im mandat, zatrzymać dowód czy co tam jeszcze.

    W końcu od tego są i za to im się podobno płaci, do tego też dostają
    różne zabawki.

    Jest sezon, także "ogórkowy" stąd coroczny wykwit głupoty w mediach,
    jednak z roku na rok jest coraz gorzej i utrwalenie tego stereotypu w
    końcu kopnie każdego z nas prędzej czy później.

    Więc może przy okazji następnej akcji warto wspomnieć że to "bezradność"
    czytaj opierdalanie się policji pozwala ryczeć po nocach, czy
    zapierdalać 200 po mieście. A skoro można i da się, to dlaczego nie?

    "Sejem" się nie da na gumie, ani dwieście, ale poryczeć się da i takie
    SC 0,9 z wydechem z rynny widuję na ulicy. Bo skoro nikt za to nawet
    nie pogrozi palcem, to znaczy że jest ok.

    --
    kakmaratgmaildotcom

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: