On 2012-12-12, Marcin N <m...@o...pl> wrote:
>>
>> Skonczy sie ciaganie funkcjuszy ITD i strasznikow miejskich po sadach, odwolania
itp.
>> Decyzja administracyjna i sprawa zalatwiona.
>
> Strasznie kombinują.
> Na świecie już dawno wykombinowano: dowodem jest zdjęcie, na którym
> widać kierującego.
>
> U nas cały czas kombinują, jak tu zmuszać do płacenia, gdy nie ma dowodu
> winy.
>
Ale oni przeciez nie kombinuja, ostatnio zrobilo sie glosno o fotoradarach,
najpierw nagonka na SM ktore w biurowym zaciszu reperuja gminny budzet,
teraz GITD ktore jest ogromna inwestycja.

A potulne stado barankow ktore placilo mandaty juz nie robi tego tak chetnie
wiec trzeba dostosowac prawo do panujacej sytuacji, narazie doraznie GITD
wrzucilo na strone orzeczenie, ze ukarano grzywna 3k taka jedna co nie
chciala ujawnic danych.

Swoja droga 3-4 lata temu nieplacone mandaty sciagali mi po roku, a przewaznie
dwoch. Ostatnio to gora 6 miesiecy, mandat w czerwcu, zajecie z US
w pazdzierniku.

--
Artur
ZZR 1200