-
1. Data: 2011-08-10 13:34:12
Temat: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
He, he...
Teraz jak już przyciągnąłem Waszą uwagę do tego wątka
napiszę że rzeczywiście odwiedziłem wczoraj jeden z kilku sklepów
Apple w mojej okolicy i wymienili mi mojego iPhone...
A odwiedziłem sklep bo miałem mały problem: niezbyt pewnie
zaczął mi działać guzik "Home", ten jedyny okrągły guzik z przodu.
Czasem trzeba było go mocno nacisnąć, czasem dwa-trzy razy
aby uzyskać zamierzony efekt... Gościu w sklepie, tzw. Genius :-)
po prostu zebrał ode mnie dane i wymienił telefon na gwarancji.
Bez dyskusji, proszenia, udowadniania winy producenta, itp...
Miałem go 11 miesięcy, więc w porę odwiedziłem sklep :-)
A więc podsumowując - tak, telefony Apple się psują :-)
Możecie się teraz śmiać do woli...
-
2. Data: 2011-08-10 13:44:22
Temat: Re: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: atm <...@v...pl>
>
> A więc podsumowując - tak, telefony Apple się psują :-)
> Możecie się teraz śmiać do woli...
Swego czasu mialem ipoda touch 2, w ktorym niezbyt poprawnie byl
skalibrowany akcelerometr. Po odeslaniu do serwisu, ipod zostal
wymieniony na nowy. Poki co bylo to moje pierwsze zetkniecie sie z
serwisem Apple, jak najbardziej pozytywne.
-
3. Data: 2011-08-10 13:59:31
Temat: Re: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 10 Aug 2011 08:34:12 -0500, Pszemol napisał(a):
> A odwiedziłem sklep bo miałem mały problem: niezbyt pewnie
> zaczął mi działać guzik "Home", ten jedyny okrągły guzik z przodu.
> Czasem trzeba było go mocno nacisnąć, czasem dwa-trzy razy
> aby uzyskać zamierzony efekt... Gościu w sklepie, tzw. Genius :-)
> po prostu zebrał ode mnie dane i wymienił telefon na gwarancji.
> Bez dyskusji, proszenia, udowadniania winy producenta, itp...
> Miałem go 11 miesięcy, więc w porę odwiedziłem sklep :-)
>
> A więc podsumowując - tak, telefony Apple się psują :-)
> Możecie się teraz śmiać do woli...
Albo ten guzik sie psuje wszystkim, albo ma zarobek :-)
No i zaplaciles za kilka takich telefonow, to moga ci wymieniac :-)
J.
-
4. Data: 2011-08-10 14:55:32
Temat: Re: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: "Tomek" <p...@z...spamem.pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał:
> A więc podsumowując - tak, telefony Apple się psują :-)
To wiadomo każdemu, no ale Tobie pewnie sekta wmówiła, że są tak zajebiste, że
naprawy nie wchodzą w rachubę, a jak się popsuł, to raptem skruszałeś i myślisz,
że rzuciłeś jakimś dowcipem? Mamy się z tego śmiać? Bardziej znów z Ciebie
pajacyku :)
-
5. Data: 2011-08-10 16:20:45
Temat: Re: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:currlhaxby7k.1lu17j2u1qov$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 10 Aug 2011 08:34:12 -0500, Pszemol napisał(a):
>> A odwiedziłem sklep bo miałem mały problem: niezbyt pewnie
>> zaczął mi działać guzik "Home", ten jedyny okrągły guzik z przodu.
>> Czasem trzeba było go mocno nacisnąć, czasem dwa-trzy razy
>> aby uzyskać zamierzony efekt... Gościu w sklepie, tzw. Genius :-)
>> po prostu zebrał ode mnie dane i wymienił telefon na gwarancji.
>> Bez dyskusji, proszenia, udowadniania winy producenta, itp...
>> Miałem go 11 miesięcy, więc w porę odwiedziłem sklep :-)
>>
>> A więc podsumowując - tak, telefony Apple się psują :-)
>> Możecie się teraz śmiać do woli...
>
> Albo ten guzik sie psuje wszystkim, albo ma zarobek :-)
> No i zaplaciles za kilka takich telefonow, to moga ci wymieniac :-)
Z tego co czytam w necie, ten guzik się psuje wielu osobom...
Fakt jest faktem, że jest to jeden, jedyny guzik który służy
w tym telefonie "do wszystkiego" :-) więc zużycie ma pewnie
kilkunastokrotnie większe niż guziki w innych telefonach....
Ale tak czy inaczej zetknięcie się z serwisem Appla bardzo
pozytywne.
Również iTunes bardzo pozytywnie zadziałało - przed
odwiedzeniem sklepu Appla zrobiłem backup telefonu i po
przyniesieniu nowego telefonu iTunes sam dał do wyboru
opcję "dodać nowy telefon czy odtworzyć z backupu?".
Po wybraniu odtworzenia z bakupu, zapytał który, bo mam 2.
Bardzo mi się spodobało takie logiczne działanie... :-)
A backup był pełny co do najmniejszej komórki pamięci,
wszystko dosłownie wszystko (z wyjątkiem haseł...) się
odtworzyło - kalendarze, kontakty, zdjęcia, ustawienia sieci
wifi, ustawienia dzwonków, pobudek, głośności piknięć
klawiatury, wybrany font do oglądania maili, wszystkie
aplikacje wraz z ich ustawieniami Skype, Facebook, Fring
- wszystko działa tak jak przed wymianą - mój nowy telefon
jest nie do odróżnienia od starego, z wyjątkiem numerów
seryjnych no i dobrze działającego guzika "Home".
Swoją drogą widzę że mam nowy hardware modemu GSM,
stary miał numer 03.10.01 a nowy 04.10.01 - nie wiem jakie
są różnice między tymi modemami... Dodali jakieś zakresy
częstotliwości? Obsługę nowych protokołów? Czy może
coś zabrali w nowym co było w starym ? Nie mam nic na
ten temat... Ktoś się orientuje?
-
6. Data: 2011-08-10 16:21:53
Temat: Re: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"atm" <...@v...pl> wrote in message news:j1u201$a02$1@news.onet.pl...
>> A więc podsumowując - tak, telefony Apple się psują :-)
>> Możecie się teraz śmiać do woli...
>
> Swego czasu mialem ipoda touch 2, w ktorym niezbyt poprawnie byl
> skalibrowany akcelerometr. Po odeslaniu do serwisu, ipod zostal wymieniony
> na nowy. Poki co bylo to moje pierwsze zetkniecie sie
> z serwisem Apple, jak najbardziej pozytywne.
Moje również jak najbardziej pozytywne.
Nawet w kolejce nie stałem do obsługi, bo umożliwili umówienie się
dokładnie na wybraną przeze mnie godzinę w konkretnym sklepie...
-
7. Data: 2011-08-10 16:23:08
Temat: Re: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Tomek" <p...@z...spamem.pl> wrote in message
news:j1u65e$p9n$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał:
>
>> A więc podsumowując - tak, telefony Apple się psują :-)
>
> To wiadomo każdemu, no ale Tobie pewnie sekta wmówiła, że są tak
> zajebiste, że naprawy nie wchodzą w rachubę, a jak się popsuł, to raptem
> skruszałeś i myślisz, że rzuciłeś jakimś dowcipem? Mamy się z tego śmiać?
> Bardziej znów z Ciebie pajacyku :)
A Tomuś jak zwykle dowcipu nie złapał i jedzie na poważnie...
Przecież od początku twierdziłem że psuć się będą tak jak każde
inne urządzenie używane codziennie i wszędzie noszone ze sobą.
To Ty mi wmawiałeś fanatyzm, którego ja nie mam i nie miałem.
-
8. Data: 2011-08-10 18:18:31
Temat: Re: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-08-10 18:21, Pszemol pisze:
> "atm" <...@v...pl> wrote in message news:j1u201$a02$1@news.onet.pl...
>>> A więc podsumowując - tak, telefony Apple się psują :-)
>>> Możecie się teraz śmiać do woli...
>>
>> Swego czasu mialem ipoda touch 2, w ktorym niezbyt poprawnie byl
>> skalibrowany akcelerometr. Po odeslaniu do serwisu, ipod zostal
>> wymieniony na nowy. Poki co bylo to moje pierwsze zetkniecie sie
>> z serwisem Apple, jak najbardziej pozytywne.
>
> Moje również jak najbardziej pozytywne.
> Nawet w kolejce nie stałem do obsługi, bo umożliwili umówienie się
> dokładnie na wybraną przeze mnie godzinę w konkretnym sklepie...
Bądź pozdrowiony. Zareklamuj MacBooka z pękającą obudową obudową
w okolica touchpada...
-
9. Data: 2011-08-10 19:36:05
Temat: Re: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Pszemol" napisał:
> Miałem go 11 miesięcy, więc w porę odwiedziłem sklep :-)
Na iPhone dają tylko 12 miesięcy gwarancji? Cieniutko.
Jakaś niewiara producenta w dłuższą trwałość tego wspaniałego produktu?
Bo u nas na najbardziej tandetne telefony dają z reguły 24 miesiące
gwarancji.
Chciałeś znów się pochwalić i ponownie ci nie wyszło.
JoteR
-
10. Data: 2011-08-10 19:41:53
Temat: Re: Zepsuł mi się iPhone.. buuuu... :-(
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Wed, 10 Aug 2011 21:36:05 +0200, JoteR napisał(a):
> Na iPhone dają tylko 12 miesięcy gwarancji? Cieniutko.
> Jakaś niewiara producenta w dłuższą trwałość tego wspaniałego produktu?
> Bo u nas na najbardziej tandetne telefony dają z reguły 24 miesiące
> gwarancji.
Nie ma takiej potrzeby, z chwilą pokazania nowego modelu stary staje się
natychmiast przestarzały i niekoszerny, wierni natychmiast go utylizują i
karnie ustawiają sie w kolejce po nowy.
Tylko teraz mają problem, bo nowe objawienie proroka się już 3 miesiące
spóźnia, jak okres u jego dziewczyny.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sekte to ma Nokia w postaci takich troli jak ty "- Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski