-
1. Data: 2014-09-20 19:13:58
Temat: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Zastanawiam się nad jakimś rozwiązaniem, które umożliwiłoby mi zasilanie
układu z mikrosterownikiem. Układ ma być samodzielnym węzłem automatyki,
czytającym stan kilku wejść izolowanych transoptorami i sterującym
paroma odbiornikami elektrycznymi (oświetlenie) za pośrednictwem
triaków. W układzie ma też pracować moduł RF, pozwalający na zdalną
komunikację z każdym z takich modułów.
Sama elektronika zbyt wiele prądu nie wymaga. Najwięcej pociągnie moduł
RF (> 100 mA), ale to tylko w trakcie wysyłania paczek z danymi. Do tego
dochodzą diody w transoptorach (tylko krótkie impulsy) i optotriakach.
Sam MCU w porównaniu z tym będzie pobierał raczej symboliczną ilość
prądu, nawet bez implementowania procedur oszczędzania energii.
Teraz tylko zastanawiam się jaki typ zasilacza wybrać. Na dobrą sprawę
można by zrobić prosty układ na transformatorze, np. jakieś maleństwo na
3VA, z dwoma uzwojeniami wtórnymi po 6V/250mA. Drugie uzwojenie można by
zastosować do stworzenia izolowanego zasilania transoptorów.
Tylko jak to się przełoży na pobór prądu (prąd jałowy)? Czy przypadkiem
po jakimś czasie środki zaoszczędzone na niewielkim koszcie tego układy
nie będą musiały zostać przeznaczone na rachunki za prąd? ;)
Może lepie zastosować jakiś moduł przetwornika impulsowego 230V -> 5V, a
za nim stabilizator LDO 3,3V? Tylko cóż... takie moduły do najtańszych
nie należą i są robione z myślą o nieco większych prądach, niż potrzebne
w moim przypadku.
No i jest jeszcze najbardziej banalne rozwiązanie - zewnętrzny zasilacz
impulsowy.
Które wyjście będzie najlepsze, biorąc pod uwagę następujące czynniki:
1) Wydajność energetyczna - jak najmniej marnowanego prądu.
2) Niezawodność.
3) Bezpieczeństwo - np. kwestia "samozapłonu". ;)
-
2. Data: 2014-09-20 19:22:59
Temat: Re: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
no co Ty! europa wymaga, żebyś wziął się za coś czego nie umiesz, nie
rozumiesz, nie chcesz się tym zajmować, czyli musi być jakaś jebnięta
przetwornica! bo inaczej to nie przystoi...
-
3. Data: 2014-09-20 19:55:37
Temat: Re: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2014-09-20 19:13, Atlantis pisze:
> Zastanawiam się nad jakimś rozwiązaniem, które umożliwiłoby mi zasilanie
> układu z mikrosterownikiem. Układ ma być samodzielnym węzłem automatyki,
> czytającym stan kilku wejść izolowanych transoptorami i sterującym
> paroma odbiornikami elektrycznymi (oświetlenie) za pośrednictwem
> triaków. W układzie ma też pracować moduł RF, pozwalający na zdalną
> komunikację z każdym z takich modułów.
>
> Sama elektronika zbyt wiele prądu nie wymaga. Najwięcej pociągnie moduł
> RF (> 100 mA), ale to tylko w trakcie wysyłania paczek z danymi. Do tego
> dochodzą diody w transoptorach (tylko krótkie impulsy) i optotriakach.
> Sam MCU w porównaniu z tym będzie pobierał raczej symboliczną ilość
> prądu, nawet bez implementowania procedur oszczędzania energii.
>
> Teraz tylko zastanawiam się jaki typ zasilacza wybrać. Na dobrą sprawę
> można by zrobić prosty układ na transformatorze, np. jakieś maleństwo na
> 3VA, z dwoma uzwojeniami wtórnymi po 6V/250mA. Drugie uzwojenie można by
> zastosować do stworzenia izolowanego zasilania transoptorów.
> Tylko jak to się przełoży na pobór prądu (prąd jałowy)? Czy przypadkiem
> po jakimś czasie środki zaoszczędzone na niewielkim koszcie tego układy
> nie będą musiały zostać przeznaczone na rachunki za prąd? ;)
> Może lepie zastosować jakiś moduł przetwornika impulsowego 230V -> 5V, a
> za nim stabilizator LDO 3,3V? Tylko cóż... takie moduły do najtańszych
> nie należą i są robione z myślą o nieco większych prądach, niż potrzebne
> w moim przypadku.
>
> No i jest jeszcze najbardziej banalne rozwiązanie - zewnętrzny zasilacz
> impulsowy.
>
> Które wyjście będzie najlepsze, biorąc pod uwagę następujące czynniki:
> 1) Wydajność energetyczna - jak najmniej marnowanego prądu.
> 2) Niezawodność.
> 3) Bezpieczeństwo - np. kwestia "samozapłonu". ;)
Automatyka? To raczej 24V jest standardem.
Chyba że własny sterownik z jego pełnymi konsekwencjami.
Wybierz napięcie które nie sprawi problemu z podłączanymi akcesoriami
(czujniki, przekaźniki, sterowniki żaluzji czy co tam sobie wymyślisz).
Trafo jest można rzec wieczne, ale ekonomiczniejsze w poborze prądu od
porządnej przetwornicy to już nie.
Kwestia czy zdąży się zwrócić koszt zakupu przetwornicy w poborze prądu,
zanim ona sama nie padnie.
--
Irokez
-
4. Data: 2014-09-20 20:19:07
Temat: Re: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2014-09-20 19:55, Irokez pisze:
> Automatyka? To raczej 24V jest standardem.
> Chyba że własny sterownik z jego pełnymi konsekwencjami.
> Wybierz napięcie które nie sprawi problemu z podłączanymi akcesoriami
> (czujniki, przekaźniki, sterowniki żaluzji czy co tam sobie wymyślisz).
To będzie własny sterownik. W tej chwili nie planuję sterowania niczym
innym, jak tylko światłem. Urządzenie ma podawać 230V na kilka wyjść za
pośrednictwem triaków, do tego pewnie będzie jeszcze realizowało jakieś
pomiary (temperatura, częstotliwość prądu w sieci, napięcie sieciowe).
Tak naprawdę potrzebuję więc tylko dwóch napięć: 230V i 2x3,3V (to
drugiej celem zasilenia wejść transoptorów).
Gdy będę potrzebował czegoś więcej, po prostu dorobię drugi sterownik. W
bezprzewodowej magistrali złożonej z modułów RF69 może pracować 255
urządzeń. To aż nadto. Wtedy ewentualnie będę myślał o zasilaniu takich
odbiorników jak siłowniki do żaluzji.
W chwili obecnej i tak jestem jeszcze jeden poziom niżej - to znaczy
złożyłem kilka sztuk modułu zawierającego kilka czujników. Ten jeszcze
korzysta z łączności po Ethernecie i jest zasilany zewnętrznym
zasilaczem. W przypadku sterowania światłem byłoby to trochę zbyt
kłopotliwym rozwiązaniem.
-
5. Data: 2014-09-20 22:18:24
Temat: Re: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Atlantis,
Saturday, September 20, 2014, 7:13:58 PM, you wrote:
[...]
> Teraz tylko zastanawiam się jaki typ zasilacza wybrać. Na dobrą sprawę
> można by zrobić prosty układ na transformatorze, np. jakieś maleństwo na
> 3VA, z dwoma uzwojeniami wtórnymi po 6V/250mA. Drugie uzwojenie można by
> zastosować do stworzenia izolowanego zasilania transoptorów.
> Tylko jak to się przełoży na pobór prądu (prąd jałowy)?
Transformatory tak małej mocy zazwyczaj mają bardzo wysoki prąd jałowy
:(
> Czy przypadkiem po jakimś czasie środki zaoszczędzone na niewielkim koszcie tego
układy
> nie będą musiały zostać przeznaczone na rachunki za prąd? ;)
> Może lepie zastosować jakiś moduł przetwornika impulsowego 230V -> 5V, a
> za nim stabilizator LDO 3,3V? Tylko cóż... takie moduły do najtańszych
> nie należą i są robione z myślą o nieco większych prądach, niż potrzebne
> w moim przypadku.
A ile sztuk potrzebujesz?
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
6. Data: 2014-09-20 23:46:31
Temat: Re: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: Jawi <t...@p...com>
W dniu 2014-09-20 22:18, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Może lepie zastosować jakiś moduł przetwornika impulsowego 230V -> 5V, a
>>za nim stabilizator LDO 3,3V? Tylko cóż... takie moduły do najtańszych
a 3pln to drogo?
bo ładowarka do komórki z wyjściem usb - to kilka zlotych, od 2,5pln :)
na znanym polskim portalu
-
7. Data: 2014-09-21 00:58:05
Temat: Re: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>
W dniu sobota, 20 września 2014 19:13:58 UTC+2 użytkownik Atlantis napisał:
> Zastanawiam się nad jakimś rozwiązaniem, które umożliwiłoby mi zasilanie
>
> układu z mikrosterownikiem. Układ ma być samodzielnym węzłem automatyki,
>
> czytającym stan kilku wejść izolowanych transoptorami i sterującym
>
> paroma odbiornikami elektrycznymi (oświetlenie) za pośrednictwem
>
> triaków. W układzie ma też pracować moduł RF, pozwalający na zdalną
>
> komunikację z każdym z takich modułów.
>
>
>
> Sama elektronika zbyt wiele prądu nie wymaga. Najwięcej pociągnie moduł
>
> RF (> 100 mA), ale to tylko w trakcie wysyłania paczek z danymi. Do tego
>
> dochodzą diody w transoptorach (tylko krótkie impulsy) i optotriakach.
>
> Sam MCU w porównaniu z tym będzie pobierał raczej symboliczną ilość
>
> prądu, nawet bez implementowania procedur oszczędzania energii.
>
>
>
> Teraz tylko zastanawiam się jaki typ zasilacza wybrać. Na dobrą sprawę
>
> można by zrobić prosty układ na transformatorze, np. jakieś maleństwo na
>
> 3VA, z dwoma uzwojeniami wtórnymi po 6V/250mA. Drugie uzwojenie można by
>
> zastosować do stworzenia izolowanego zasilania transoptorów.
>
> Tylko jak to się przełoży na pobór prądu (prąd jałowy)? Czy przypadkiem
>
> po jakimś czasie środki zaoszczędzone na niewielkim koszcie tego układy
>
> nie będą musiały zostać przeznaczone na rachunki za prąd? ;)
>
> Może lepie zastosować jakiś moduł przetwornika impulsowego 230V -> 5V, a
>
> za nim stabilizator LDO 3,3V? Tylko cóż... takie moduły do najtańszych
>
> nie należą i są robione z myślą o nieco większych prądach, niż potrzebne
>
> w moim przypadku.
>
>
>
> No i jest jeszcze najbardziej banalne rozwiązanie - zewnętrzny zasilacz
>
> impulsowy.
>
>
>
> Które wyjście będzie najlepsze, biorąc pod uwagę następujące czynniki:
>
> 1) Wydajność energetyczna - jak najmniej marnowanego prądu.
>
> 2) Niezawodność.
>
> 3) Bezpieczeństwo - np. kwestia "samozapłonu". ;)
ze względu na niezawodność układ z transformatorem będzie najlepszy.
-
8. Data: 2014-09-21 01:24:11
Temat: Re: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jawi,
Saturday, September 20, 2014, 11:46:31 PM, you wrote:
>> Może lepie zastosować jakiś moduł przetwornika impulsowego 230V -> 5V, a
>>>za nim stabilizator LDO 3,3V? Tylko cóż... takie moduły do najtańszych
> a 3pln to drogo?
Ale dlaczego mnie o to pytasz?
> bo ładowarka do komórki z wyjściem usb - to kilka zlotych, od 2,5pln :)
> na znanym polskim portalu
Jasne. Made in China.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
9. Data: 2014-09-21 12:45:43
Temat: Re: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
RoMan Mandziejewicz pisze:
>
> Transformatory tak małej mocy zazwyczaj mają bardzo wysoki prąd jałowy
> :(
Bardzo wysokiego to nie maja bo by za żarówki robiły. Mają w sumie
niewielki - ale procentowo w porównaniu z roboczym to spory. Znaczy -
jeden 1W transformatorek będzie miał prąd jałowy mniejszy niż
transformator 100 W - ale sto jednowatowych razem to już wielokrotnie
więcej niż pojedynczy stuwatowy.
--
Darek
-
10. Data: 2014-09-21 12:48:51
Temat: Re: Zasilanie układów z sieci elektrycznej
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
Jawi pisze:
> W dniu 2014-09-20 22:18, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Może lepie zastosować jakiś moduł przetwornika impulsowego 230V -> 5V, a
>>> za nim stabilizator LDO 3,3V? Tylko cóż... takie moduły do najtańszych
> a 3pln to drogo?
> bo ładowarka do komórki z wyjściem usb - to kilka zlotych, od 2,5pln :)
> na znanym polskim portalu
Pojemnościowy ogranicznik prądu (czytaj - kondensator foliowy) dioda
Zenera, może (ale tylko może) dodatkowy stabilizator liniowy. Nie
spodziewaj się w najtańszej chińszczyźnie nie wiadomo jakiej techniki.
>