Serdecznie zapraszam Was do udziału w bezpłatnym webinarium, podczas którego
tradycyjnie już będę truć o zarządzaniu barwą :D
Rejestracja w linku poniżej:
http://dl.dropbox.com/u/19059944/webinarium.html

do góry

W dniu niedziela, 25 marca 2012, 13:23:06 UTC+2 użytkownik Czornyj napisał:
> Serdecznie zapraszam Was do udziału w bezpłatnym webinarium, podczas którego
tradycyjnie już będę truć o zarządzaniu barwą :D
> Rejestracja w linku poniżej:
> http://dl.dropbox.com/u/19059944/webinarium.html

Dzięki za ciekawy wykład. Szkoda, że występowały problemy techniczne i straciłem
jakieś 10 minut fonii. W jaki sposób odbędzie się losowanie nagród ? Zostaną gdzieś
ogłoszone wyniki, czy tylko szczęśliwcy się dowiedzą. Kolejne pytanie to kiedy
otrzymamy wersje offline wczorajszej prezentacji - w chat, osoba marketingowa
napisała, iż otrzymam maila po zakończeniu webinarium - nadal nic nie dostałem.

BTW. Adiustacja jest obecna w słowniku języka polskiego, ale na pewno nie w
kontekście jakim użyłeś tego słowa :) Proszę, nie adiustujmy parametrów! Przodkowie
wymyślili dopasowywanie i niech tak pozostanie.

do góry

"CyberBoB" <m...@g...com> wrote:

>> Serdecznie zapraszam Was do udziału w bezpłatnym webinarium, podczas
>> którego tradycyjnie już będę truć o zarządzaniu barwą :D
>> Rejestracja w linku poniżej:
>> http://dl.dropbox.com/u/19059944/webinarium.html
>
> Dzięki za ciekawy wykład. Szkoda, że występowały problemy techniczne i
> straciłem jakieś 10 minut fonii.


A ja się zapisałem, ale nie oglądałem - siła wyższa (kary chyba nie będzie? :)


Z drobiazgów zwrócę uwagę, że wprawdzie jako były astronom
powininienem to mieć w małym paluszku, to jednak nie chce mi się
sprawdzać, co to znaczy 4:00 PM CEST... :)) i może dałoby się to jakoś
obejść (komunikat na grupie?).




> Kolejne pytanie to kiedy otrzymamy wersje offline wczorajszej
> prezentacji - w chat, osoba marketingowa napisała, iż otrzymam maila
> po zakończeniu webinarium - nadal nic nie dostałem.


To może i ja o takowe poproszę zamiast stania w kącie za nieoglądanie?


Mariusz [mr.]

do góry

> Dzięki za ciekawy wykład. Szkoda, że występowały problemy techniczne i straciłem
jakieś 10 minut fonii. W jaki sposób odbędzie się losowanie nagród ? Zostaną gdzieś
ogłoszone wyniki, czy tylko szczęśliwcy się dowiedzą. Kolejne pytanie to kiedy
otrzymamy wersje offline wczorajszej prezentacji - w chat, osoba marketingowa
napisała, iż otrzymam maila po zakończeniu webinarium - nadal nic nie dostałem.

X-Rite zapisuje przebieg webinarium i przesyła link do archiwum mailem w późniejszym
terminie, niestety - nie spiesząc się specjalnie. Jak tylko będę miał link, postaram
się go wstawić.

> BTW. Adiustacja jest obecna w słowniku języka polskiego, ale na pewno nie w
kontekście jakim użyłeś tego słowa :) Proszę, nie adiustujmy parametrów! Przodkowie
wymyślili dopasowywanie i niech tak pozostanie.

Przepraszam - w stresie czasem coś takiego się chlapnie - to idiotyczna kalka
językowa od słowa "Adjustment".
Interfejsy oprogramowania i monitorów są po angielsku, i mówiąc staram się w myślach
tłumaczyć te terminy przez co niestety wychodzi taki mały pongliszowy lapsus :D

do góry

Dla tych, którzy nie mogli uczestniczyć - zapis spotkania:
http://www.xritephoto.com/ph_learning.aspx?action=we
binarsarchive&eventid=1175&eventdateid=5042

do góry

"Czornyj" <m...@c...pl> wrote:

> Dla tych, którzy nie mogli uczestniczyć - zapis spotkania:
> http://www.xritephoto.com/ph_learning.aspx?action=we
binarsarchive&eventid=1175&eventdateid=5042



THX za wykład - zawsze dobrze uporządkować sobie podstawy, a czasem
nawet wyciągnąć jakiś dodatkowy smaczek... :)

Absolutnie nie zamierzam krytykować jakoś znacząco, bo sam dobrze
wiem ile tak naprawdę wysiłków kryje się za każdym takim eventem
(dosłownie przed chwilą miałem okazję przekonać się o oporze materii
nawet w naprawdę drobnych sprawach* :)) - raczej proszę potraktować
moje zapiski jako życzliwe obserwacje, a tylko brak czasu nie pozwala na
większe zniuansowanie i wyważenie akcentów... :-D






Np. dla mnie wykład był na ciut zbyt prostym poziomie, wolałbym
więcej wejścia w praktykę, a jednocześnie był też trochę za szybki.
Chyba znakomitym rozwiązaniem byłoby mieć przed sobą chociaż
jednego-dwóch żywych uczniów, żeby w każdej chwili dostawać reakcję
zwrotną - uczniowie nie nadążają za tempem wykładu :)) (chociaż może
jednak nie - tacy uczniowie odbieraliby bodźce niewerbalne, wszelkie
kiwnięcia głową, itp., więc żeby zrównać ich tempo przyswajania z
ograniczonymi do transmisji on-line, trzeba by chętnych do nauki
poszukać wśród naprawdę mało bystrych... :))



Bardzo męczące były ciągłe zrywy dźwięku, bardzo anty-
-psychofizjologiczne w odbiorze - w sumie najlepiej byłoby w
postprodukcji zgrywać materiały nagrane u każdego źródła osobno (bez
pośrednictwa sieci) spośród głównych prowadzących; część materiałów
można było zresztą wytworzyć w preprodukcji jeszcze przed wykładem
- i puścić z playbacku. ;)



Przez brak kontaktu wzrokowego jesteśmy znacznie bardziej wyczuleni
na wszystko, co się dzieje w sferze dźwięku - rażą błędy, których sami
nie jesteśmy świadomi (i zazwyczaj nie widzą inni w normalnych sytuacjach :)


Pani i Pan:

- "jakiCHś" (jest takie słowo, naprawdę... :)


Pan:
- "standarDZie", "standard"... :)


Normalnie niezauważane manieryzmy, wielokrotne: "itd., itd.", "prawda?" :)



Prowadząca - widać, że nie jest zawodowcem w prowadzeniu takich
wynalazków - strach przed ciszą powodował mocno irytujące "śpiewanie":
eeee, yyyy, noooo, hmmmm, a wszystkie te wodniste wypowiedzi (w tym
liczne uwagi o konieczności pośpieszenia się ze względu na małą ilość
czasu :) zajęły... prawie 20 minut... :))

O! Ale za to w zamian w kalibracji... też niestety nie za bardzo się
orientuje - mechanicznie klepane marketingowe formułki nie do
zrozumienia przez "target" webinarium - widać, że nie prowadzi myślowo
swojego ucznia "w głowie" + porcja własnych błędów językowych (też
pewnie efekt przymusu zagadania ciszy bez zastanowienia).



Z innych wrażeń: ankieta - mam wrażenie, że odpowiedziało 1-3 osób,
stąd wszędzie 100% zgodności wyników :)) (ja bym na pewno ją zepsuł... :)



Ale jak już mówiłem - wszystkie uwagi z czystej życzliwości... :)

I w ogóle fajnie - nic nie zadane do domu... :)))


pozdrawiam

Mariusz [mr.]






* To drobne wydarzenie to wypalanie obrazka LabelFlash na płycie.
Najpierw trzeba było stworzyć projekt - zwalczyć ogólny opór z materią
graficzną oraz wyborem jednej czcionki z miliona; następnie pokonać
debilizmy Nero Cover Designera (m.in. brak cofania czynności, pułapka
bardzo łatwego obcięcia powierzchni palenia, grafika rastrowa - wypala
światła, wektorowa - wypala cienie, najlepiej to wychodzi, gdy chcemy
dać tekst kontrastowo na tle grafiki... :))

Zacząłem wypalanie od obrazka (i to był błąd :) , bo chciałem
zobaczyć efekty swojej pracy, a w trakcie wypalania danych remont
odłączył mi zasilanie - płyta spalona i cała robota na nic - a czas leci...

No nic, ponowienie roboty niby już we właściwej kolejności. No
i bach! Znowu problem: przy pierwszym wypaleniu wybrany font był
zainstalowany tylko czasowo, po resecie wybrana czcionka
(z dorobionym światłocieniem) niezauważenie przed godzinnym
paleniem laserem została podmieniona na czcionkę systemową...
I tu chociaż jedno szczęście w nieszczęściu: graficzny efekt
zmarnowany, ale mimo to wyszło całkiem profesjonalnie... Ale
wiadomo kto ma szczęście... :))

I tak to wyglądają nawet drobne - byle niestandardowe - robótki...


[mr.]

do góry

Dodam jeszcze dla porządku:



Przy zabawie łatkami ocieplającymi/ochładzającymi zabrakło
najważniejszej informacji, mianowicie tej, iż służą one przede wszystkim
do uzyskania STAŁEJ KOREKTY w serii zdjęć - inaczej grozi niefajne
zróżnicowanie od sceny do sceny, nawet przy każdorazowym ManualnymWB.




Nb.: Nie chce mi się teraz szukać dla pewności, ale ponieważ łatki
Gretaga 24-polowego różniły się odcieniem od 140-polowego (tu: większa
saturacja i nigdy nie podane wartości "oficjalne" - bubel!!! :))
to przydałaby się informacja z którym Checkerem zgodny jest Passport
(o ile w ogóle z którymś).




I jeszcze jeśli chodzi o wow-effect, to ciekaw jestem na ile CP
byłby w stanie odtworzyć bogactwo barw zdjęcia zrobionego w świetle np.
sodówek? :))

Powiedzmy najpierw pokaz zdjęcia z WB na słoneczko, potem korekta do
MWB zrobionego na miejscu, a następnie korekta pluginem do CP. To są
naprawdę trudne warunki, które by pokazały, ile naprawdę jest wart... :))




Znalazłoby się jeszcze kilka pomysłów na ciekawe/śmieszne zabawy
z kalibratorem, ale jak już tu pisałem, mój wzornik zapełniający gamut
łatkami w równych odstępach wg CIEDE2000 nie wypalił z powodu ograniczeń
fotolabu:
http://www.flickr.com/photos/plrecfotocyfrowa/581573
5415/in/photostream/
Może kiedyś, przy następnym podejściu...


Mariusz [mr.]

do góry

On Wed, 11 Apr 2012, Czornyj wrote:

> Dla tych, którzy nie mogli uczestniczyć - zapis spotkania:
> http://www.xritephoto.com/ph_learning.aspx?action=we
binarsarchive&eventid=1175&eventdateid=5042

..aktualizujesz cos, bo "nie działa", ale przed chwila w ogóle było "null"
a teraz widzę jakis tekst ze spisem tresci?

pzdr, Gotfryd

do góry

Musiałem być nieźle zrąbany, gdy to pisałem... :) Ale to w sumie
normalka, inaczej tu nie piszę... :))

Zajrzałem, bo akurat Danaher kupił X-Rite (właściciela marek Gretag
i Pantone) z prawie 40% przebiciem w stosunku do ceny giełdowej (NASDAQ).
http://www.dpreview.com/news/2012/04/12/Danaher-to-b
uy-X-Rite


[mr.]

do góry

Musiałem być nieźle zrąbany, gdy to pisałem... :) Ale to w sumie
normalka, inaczej tu nie piszę... :))

Zajrzałem, bo akurat Danaher kupił X-Rite (właściciela marek Gretag,
Pantone, ColorChecker Passport) z prawie 40% przebiciem w stosunku
do ceny giełdowej (NASDAQ):
http://www.dpreview.com/news/2012/04/12/Danaher-to-b
uy-X-Rite


[mr.]

do góry