Dnia Mon, 10 Feb 2014 18:18:29 +0100, BartekK napisał(a):

> W większości takich aut robi się to prosto. Żadnych kombinacji. To samo
> mam w PPartnerze. Gdy zgasisz silnik i wyłączysz stacyjkę - to robisz
> ruch dźwignią wycieraczek - tak jakbyś chciał je włączyć. Wycieraczki
> robią ruch "do góry" i tak już zostają - podniesione, pionowo.

I nadal nie można odciągnąć ich od szyby na więcej niż 10 centymetrów. Nie
mam pojęcia dlaczego w 406 żabojady tak to wymyśliły. Sam na początku
myślałem, że albo ramiona skorodowały, albo poprzedni właściciel coś
nakombinował, ale lektura forum 406 potwierdziła, że taka uroda tego auta.

--
Pozdrawiam,
Przemek