W dniu 01.02.2016 14:30, Ghost pisze:
> Znaczy trzeba byc kretynem, a bylo ich wielu
> https://www.youtube.com/watch?v=hoR29HrbOrQ

Mgły się boję najbardziej - na śniegu/lodzie to jednak większość
zwalnia, we mgle wszyscy walą w ciemno i nie pomoże samemu zwolnić...

MJ

do góry

Użytkownik "Michał Jankowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n8nqjb$7e2$...@n...agh.edu.pl...
W dniu 01.02.2016 14:30, Ghost pisze:
>> Znaczy trzeba byc kretynem, a bylo ich wielu
>> https://www.youtube.com/watch?v=hoR29HrbOrQ

>Mgły się boję najbardziej - na śniegu/lodzie to jednak większość
>zwalnia, we mgle wszyscy walą w ciemno i nie pomoże samemu zwolnić...

Pomoze, ale:
-z umiarem,
-odpowiednio wczesniej

W zasadzie to sie laczy - jak zwolnisz odpowiednio wczesniej, to
mozesz mocno, bo tez z tylu dogoni i tez zwolni, a wtedy mozesz
wolniej jechac, bo to w niego wjada :-)

J.

do góry

On 2016-02-01 15:37, Michał Jankowski wrote:

> Mgły się boję najbardziej - na śniegu/lodzie to jednak większość
> zwalnia, we mgle wszyscy walą w ciemno i nie pomoże samemu zwolnić...

jak popatrzylem na tych ludzi starajacych sie uciec z drogi, to sobie
od razu wyobrazilem podobna sytuacje na naszej pieknej A2 i ciagla
sciana ekranu akustycznego, oraz wyjscia awaryjnego 100 czy 200 metrow
dalej do ktorego nie ma jak sie przedostac..




--

memento lorem ipsum

do góry

W dniu 2016-02-01 o 15:58, elmer radi radisson pisze:
> On 2016-02-01 15:37, Michał Jankowski wrote:
>
>> Mgły się boję najbardziej - na śniegu/lodzie to jednak większość
>> zwalnia, we mgle wszyscy walą w ciemno i nie pomoże samemu zwolnić...
>
> jak popatrzylem na tych ludzi starajacych sie uciec z drogi, to sobie
> od razu wyobrazilem podobna sytuacje na naszej pieknej A2 i ciagla
> sciana ekranu akustycznego, oraz wyjscia awaryjnego 100 czy 200 metrow
> dalej do ktorego nie ma jak sie przedostac..
>
>
>
>
Może wtedy szybciej ktoś by wpadł na to, żeby postawić trójkąt, albo
chociaż uciekać "pod prąd" i machać rękoma cokolwiek

do góry

On 2016-02-01 16:32, twistedme wrote:


> Może wtedy szybciej ktoś by wpadł na to, żeby postawić trójkąt, albo
> chociaż uciekać "pod prąd" i machać rękoma cokolwiek

W takiej sytuacji raczej kazdy mysli o tym aby wziac tylek w troki,
a nie strugac bohatera prasowki z tytulem "usilowal we mgle postawic
trojkat na autostradzie - zginal zmieciony przez nadjezdzajacy
pojazd"



--

memento lorem ipsum

do góry

> W takiej sytuacji raczej kazdy mysli o tym aby wziac tylek w troki,
> a nie strugac bohatera prasowki z tytulem "usilowal we mgle postawic
> trojkat na autostradzie - zginal zmieciony przez nadjezdzajacy
> pojazd"

Wyciągniecie z bagażnika trójkąta w takiej sytuacji, to faktycznie jest
hardcore .....

--
Pozdrawiam
Endriu

do góry

Użytkownik elmer radi radisson radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-
and.spam.wireland.org ...

>
>> Mgły się boję najbardziej - na śniegu/lodzie to jednak większość
>> zwalnia, we mgle wszyscy walą w ciemno i nie pomoże samemu zwolnić...
>
> jak popatrzylem na tych ludzi starajacych sie uciec z drogi, to sobie
> od razu wyobrazilem podobna sytuacje na naszej pieknej A2 i ciagla
> sciana ekranu akustycznego, oraz wyjscia awaryjnego 100 czy 200 metrow
> dalej do ktorego nie ma jak sie przedostac..

To moze na srodek miedzy barierki albo po prostu do przodu przed pierwsze
samochody...?

do góry

On 2016-02-01 19:00, Budzik wrote:

> To moze na srodek miedzy barierki albo po prostu do przodu przed pierwsze
> samochody...?

Tyle ze jak sie spietrza rozbite pojazdy, albo kolejne beda dolatywac
to bedzie albo niemozliwe, albo bedzie istna gra we "froggera".
Zreszta srodkowy pas zieleni w takiej to tez niezbyt bezpieczne
miejsce. I najbardziej naturalna i najprostsza droga ucieczki czyli jak
najdalej poza pobocze wowczas praktycznie nie istnieje.






--

memento lorem ipsum

do góry

>>> Mgły się boję najbardziej - na śniegu/lodzie to jednak większość
>>> zwalnia, we mgle wszyscy walą w ciemno i nie pomoże samemu zwolnić...
>>
>> jak popatrzylem na tych ludzi starajacych sie uciec z drogi, to sobie
>> od razu wyobrazilem podobna sytuacje na naszej pieknej A2 i ciagla
>> sciana ekranu akustycznego, oraz wyjscia awaryjnego 100 czy 200 metrow
>> dalej do ktorego nie ma jak sie przedostac..
>>
>>
>>
>>
> Może wtedy szybciej ktoś by wpadł na to, żeby postawić trójkąt, albo
> chociaż uciekać "pod prąd" i machać rękoma cokolwiek

Obawiam się, że z tego stawiającego trójkąt we mgle mogłaby zostać mokra
plama.
Uciekać pod prąd wzdłuż barier i przy okazji mieć mocną latarkę to
akurat dobry pomysł. Pytanie co pomyśleliby zapierdalający na widok
gościa, który świeci po oczach? Może, że chce złapać stopa? :)

do góry