"Maciej Bebenek (news.onet.pl)" napisał:

>>> Daj konkretny przykład: telefon + taryfa + profil dzwonienia
>>
>> profil dzwonienia do wszystkich (klienci są wszędzie), bez GPRS

> Nie podałeś profilu, bez tego trudno będzie coś oszacować.

Hę? Przecież podałem powyżej. Różnie się to rozkłada w poszczególnych
miesiącach, bo np. przez 2 miesiące obsługuję powiedzmy laboratoria PFHB,
która ma podpisaną umowę operatorem X, a przez następne 2 oddziały RCKiK,
które mają telefony w sieci Y. A, i nie cierpię pisać SMS-ów, szlag mnie
trafia już przy drugim słowie i wykręcam numer, żeby się dogadać jak biały
człowiek. Stosunkowo często wykorzystuję też MMS-y czy połączenie video, aby
przekazać np. układ połączeń, bo zwykle jeden obraz jest wart tysiąca słów.

> I przydałąby się rzeczywista wysokośc rachunków :-)

Na razie nic powyżej abonamentu (wyjąwszy poczatkowe testy GPRS), a stopień
niewykorzystanych minut poniżej 10%. Jak na razie...
Nie, nie próbuj mnie nawracać na prepaid, dla mnie naprawdę jest to
najlepszy układ (za rok się zobaczy, co dalej), chociaż zawsze chętnie
czytam, jak inni sobie radzą. A ponieważ nie jestem na tyle zarozumiały,
żeby sądzić iż jestem jakimś wyjątkiem, więc takich osób jak ja jest z
pewnością więcej. I dlatego takie prawdy objawione, jakie wygłasza tu kolega
BearBag bez choćby cienia próby udowodnienia tego na liczbach, są trzecim
rodzajem prawdy. A i tak każdy ma swoją.

JoteR