On Fri, 19 May 2023 13:05:34 +0200, io wrote:
> W dniu 18.05.2023 o 18:45, nadir pisze:
>> https://www.onet.pl/motoryzacja/brd24pl/rzad-zmienia
-prawo-koniec-z-wyscigiem-sloni/qw1clmt,30bc1058
>>
>> Będzie coś z tego czy nie?
>> W zasadzie, to przydałby się trzeci pas, szczególnie na A2 i A4.
>
> "...Celem jest to, aby zakazać wyprzedzania samochodów ciężarowych przez
> samochody ciężarowe na drogach szybkiego ruchu - powiedział minister
> Andrzej Adamczyk. I tłumaczył, że chodzi o nazywany popularnie "wyścig
> słoni". -- To sytuacja nader niebezpieczna, gdy kierowca ciężarówki
> jedzie za samochodem ciężarowym i decyduje się na wyprzedzanie -- dodał."
>
> Debil

Masz na mysli, ze to sytuacja bardzo bezpieczna?
No coz, mozna przy tym drogę zajechac.
Jak jednak tirman ma ciut oleju w głowie, to nie zajedzie,
a że potem osobówki pojada 88km/h ... to przeciez bezpieczniej :-)

J.

do góry

W dniu 18.05.2023 o 18:45, nadir pisze:
> Będzie coś z tego czy nie?

Oby nie.
Na autostradę ma prawo wjechać pojazd osiągający 50km/h po płaskim. W
zasadzie to, że da radę tyle osiągnąć nie oznacza, że musi aż tak szybko
jechać. Ale przyjmijmy, że jednak jedzie ile da radę. Wystarczy że się
pojawi jeden taki pojazd i przejedzie od węzła do węzła i już mamy prawy
pas szczelnie zapchany ciężarówkami na odcinku paru kilometrów. Więc
wszystko co może wyprzedzać będzie na lewym pasie. Więc w najlepszym
wypadku będzie się on poruszał z prędkością autobusu.
No dobra, pojazd jadący 50km/h autostradą może się rzadko zdarza ale
70-80km/h to już żaden ewenement. A efekt podobny.

Wysłać nieoznakowany radiowóz, żeby jeździł 70km/h po autostradach i
dochód pewniejszy niż z mierzenia prędkości...

> W zasadzie, to przydałby się trzeci pas, szczególnie na A2 i A4.

I na ten trzeci niech będzie zakaz ciężarówek. Można zresztą wymyślić
ogólny przepis, że ciężarówki mogą używać zawsze tylko dwóch skrajnie
prawych pasów prowadzących w danym kierunku.


--
SW3

do góry

On Fri, 19 May 2023 16:10:11 +0200, SW3 wrote:
> W dniu 18.05.2023 o 18:45, nadir pisze:
>> Będzie coś z tego czy nie?
> Oby nie.
> Na autostradę ma prawo wjechać pojazd osiągający 50km/h po płaskim. W
> zasadzie to, że da radę tyle osiągnąć nie oznacza, że musi aż tak szybko
> jechać. Ale przyjmijmy, że jednak jedzie ile da radę.

Jak bedzie załadowany, to nie wiem czy da rade pod stromą górę.

A teraz sie mogą pojawic transporty wojskowe i specjalne - np łopaty
do wiatraków ...

> Wystarczy że się
> pojawi jeden taki pojazd i przejedzie od węzła do węzła i już mamy prawy

A przeciez ma prawo 4h jechac :-(

> pas szczelnie zapchany ciężarówkami na odcinku paru kilometrów. Więc

A przy 4h to chyba ze 100km ...

> wszystko co może wyprzedzać będzie na lewym pasie. Więc w najlepszym
> wypadku będzie się on poruszał z prędkością autobusu.
> No dobra, pojazd jadący 50km/h autostradą może się rzadko zdarza ale
> 70-80km/h to już żaden ewenement. A efekt podobny.
>
> Wysłać nieoznakowany radiowóz, żeby jeździł 70km/h po autostradach i
> dochód pewniejszy niż z mierzenia prędkości...
>
>> W zasadzie, to przydałby się trzeci pas, szczególnie na A2 i A4.
> I na ten trzeci niech będzie zakaz ciężarówek.

A jest taki znak? :-)

> Można zresztą wymyślić
> ogólny przepis, że ciężarówki mogą używać zawsze tylko dwóch skrajnie
> prawych pasów prowadzących w danym kierunku.

J.

do góry

W dniu 19.05.2023 o 17:43, J.F pisze:

> A jest taki znak? :-)

Nie musi być, w Niemczech takiego nie mają i sobie radzą.
Po wjeździe na autostradę i co kilka(naście) kilometrów nad
poszczególnymi pasami są umieszczone określone znaki zakazu.
Tu w wersji elektronicznej, ale tak to mniej więcej wygląda.
https://i.iplsc.com/typowy-obrazek-z-niemieckiej-aut
ostrady-korek-i-ograniczenie/000B036F1G6KAPRO-C122-F
4.webp

do góry

Hello Adam,

Thursday, May 18, 2023, 11:02:08 PM, you wrote:

>>> NIe ma - źle przeczytałem. Jest zakaz a nie trzy pasy.
>> A to, że tirmany nie przestrzegają, to ja wiem, na innych odcinakach też
>> mają to w dupie. Tylko, że tu pole do popisu jest dla naszej Policji i
>> ITD, w Niemczech mają na to systemy/sposoby i jakoś to działa.
> Ale to nie tak, że mają w d...
> Tirman musi z towarem dojechać o odpowiedniej godzinie, inaczej wylatuje z
> kolejki na rozładunek i czasem musi czekać do następnego dnia.

Pierdolenie kotka za pomocą młotka - wyprzedzanie z różnicą 0.0nic
przez kilka czy kilkanaście km nie daje mierzalnego zysku. A lewy pas
zakorkowany na kilometry.

Jadę autostradą swoje 145-148 km/h na tempomacie, dojeżdżam do TIRa a
ten sru! na lewy pas. A ja stoję na hamulcu. Te kilka sekund dłużej
jazdy z prędkością niższą o 0.1 km/h ile dałoby mu straty? Ja jadąc za
nim 60 km/h wolniej niż jechałem wcześniej tracę kilkaset razy więcej
czasu. przy czekaniu 3 minuty aż jaśnie pan wyprzedzi, to dokładnie 3
kilometry różnicy dla mnie. A takich [autocensered] trafiam na tych
200 km kilkunastu jak jest dobrze, kilkudziesięciu, jak jest źle. Daje
to różnicę w czasie przejazdu ponad godzinę. Na zaledwie 200 km.

Wczoraj wracałem do domu A4. Dwa korki - pierwszy 2 km przed zjazdem
na Kostomłoty, drugi kilkaset metrów dalej aż do zjazdu na Kąty
Wrocławskie. Tam się stuknęły dwa autka i oczywiście KAŻDY
przejeżdżający obok musiał się wlepiać w te dwa autka jadąc 5 km/h.
Ponad godzina czasu zmarnowana zupełnie bez celu.
Każda zwężka na drodze wymagająca zmiany pasa powoduje bezsensowne
zwolnienie. Zwolnienie zmniejsza odstępy, uniemożliwiając sprawne
tasowanie się na suwak. Samochody zaczynają hamować i już na kilkaset
metrów przed zwężką ruch się zatrzymuje. A jak jeden staje, to z tyłu
korek rośnie. Naprawdę tak trudno zmienić pas przy 60 km/h i trzeba
zwalniać do 20 km/h i powodować korek? Nie szkoda cennych minut na
sterczenie?

Przedwczoraj jechałem w drugą stronę, przez A18. Kawałek za Krzyżową
remont. Jest ok. 19:00, ruch znikomy, na drodze nie są prowadzone
żadne prace. Droga pusta po horyzont, przede mną TIR na tempomacie 60
km/h, za mną kilkadziesiąt samochodów z wkurwionymi kierowcami. Nagle
przestał się śpieszyć i utrudnia życie innym. Jakoś na normalnej
drodze potrafi jechać +8-9 km/h, bo wie, że przy takiej nadwyżce
prędkości policjantom nawet się nie chce lizaka podnosić. Limitery też
są ustawione zazwyczaj na 88-89 km/h.

[...]

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Hello Adam,

Thursday, May 18, 2023, 11:02:08 PM, you wrote:

>>> NIe ma - źle przeczytałem. Jest zakaz a nie trzy pasy.
>> A to, że tirmany nie przestrzegają, to ja wiem, na innych odcinakach też
>> mają to w dupie. Tylko, że tu pole do popisu jest dla naszej Policji i
>> ITD, w Niemczech mają na to systemy/sposoby i jakoś to działa.
> Ale to nie tak, że mają w d...
> Tirman musi z towarem dojechać o odpowiedniej godzinie, inaczej wylatuje z
> kolejki na rozładunek i czasem musi czekać do następnego dnia.

Pierdolenie kotka za pomocą młotka - wyprzedzanie z różnicą 0.0nic
przez kilka czy kilkanaście km nie daje mierzalnego zysku. A lewy pas
zakorkowany na kilometry.

Jadę autostradą swoje 145-148 km/h na tempomacie, dojeżdżam do TIRa a
ten sru! na lewy pas. A ja stoję na hamulcu. Te kilka sekund dłużej
jazdy z prędkością niższą o 0.1 km/h ile dałoby mu straty? Ja jadąc za
nim 60 km/h wolniej niż jechałem wcześniej tracę kilkaset razy więcej
czasu. przy czekaniu 3 minuty aż jaśnie pan wyprzedzi, to dokładnie 3
kilometry różnicy dla mnie. A takich [autocensered] trafiam na tych
200 km kilkunastu jak jest dobrze, kilkudziesięciu, jak jest źle. Daje
to różnicę w czasie przejazdu ponad godzinę. Na zaledwie 200 km.

Wczoraj wracałem do domu A4. Dwa korki - pierwszy 2 km przed zjazdem
na Kostomłoty, drugi kilkaset metrów dalej aż do zjazdu na Kąty
Wrocławskie. Tam się stuknęły dwa autka i oczywiście KAŻDY
przejeżdżający obok musiał się wlepiać w te dwa autka jadąc 5 km/h.
Ponad godzina czasu zmarnowana zupełnie bez celu.
Każda zwężka na drodze wymagająca zmiany pasa powoduje bezsensowne
zwolnienie. Zwolnienie zmniejsza odstępy, uniemożliwiając sprawne
tasowanie się na suwak. Samochody zaczynają hamować i już na kilkaset
metrów przed zwężką ruch się zatrzymuje. A jak jeden staje, to z tyłu
korek rośnie. Naprawdę tak trudno zmienić pas przy 60 km/h i trzeba
zwalniać do 20 km/h i powodować korek? Nie szkoda cennych minut na
sterczenie?

Przedwczoraj jechałem w drugą stronę, przez A18. Kawałek za Krzyżową
remont. Jest ok. 19:00, ruch znikomy, na drodze nie są prowadzone
żadne prace. Droga pusta po horyzont, przede mną TIR na tempomacie 60
km/h, za mną kilkadziesiąt samochodów z wkurwionymi kierowcami. Nagle
przestał się śpieszyć i utrudnia życie innym. Jakoś na normalnej
drodze potrafi jechać +8-9 km/h, bo wie, że przy takiej nadwyżce
prędkości policjantom nawet się nie chce lizaka podnosić. Limitery też
są ustawione zazwyczaj na 88-89 km/h.

[...]

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 19.05.2023 o 22:47, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Adam,
>
> Thursday, May 18, 2023, 11:02:08 PM, you wrote:
>
>>>> NIe ma - źle przeczytałem. Jest zakaz a nie trzy pasy.
>>> A to, że tirmany nie przestrzegają, to ja wiem, na innych odcinakach też
>>> mają to w dupie. Tylko, że tu pole do popisu jest dla naszej Policji i
>>> ITD, w Niemczech mają na to systemy/sposoby i jakoś to działa.
>> Ale to nie tak, że mają w d...
>> Tirman musi z towarem dojechać o odpowiedniej godzinie, inaczej wylatuje z
>> kolejki na rozładunek i czasem musi czekać do następnego dnia.
>
> Pierdolenie kotka za pomocą młotka - wyprzedzanie z różnicą 0.0nic
> przez kilka czy kilkanaście km nie daje mierzalnego zysku. A lewy pas
> zakorkowany na kilometry.

To to nie jest wyprzedzanie tylko co najwyżej blokowanie lewego pasa.

>
> Jadę autostradą swoje 145-148 km/h na tempomacie, dojeżdżam do TIRa a
> ten sru! na lewy pas. A ja stoję na hamulcu. Te kilka sekund dłużej
> jazdy z prędkością niższą o 0.1 km/h ile dałoby mu straty? Ja jadąc za
> nim 60 km/h wolniej niż jechałem wcześniej tracę kilkaset razy więcej
> czasu. przy czekaniu 3 minuty aż jaśnie pan wyprzedzi, to dokładnie 3
> kilometry różnicy dla mnie. A takich [autocensered] trafiam na tych
> 200 km kilkunastu jak jest dobrze, kilkudziesięciu, jak jest źle. Daje
> to różnicę w czasie przejazdu ponad godzinę. Na zaledwie 200 km.

Wyłącz tempomat i przestań marudzić. Tempomatem zawsze do kogoś
dojedziesz i będziesz miał mu za złe. Ja jakoś nie mam problemu by zdjąć
nogę z gazu i dojechać akurat wtedy jak gość zwalnia pas.

>
> Wczoraj wracałem do domu A4. Dwa korki - pierwszy 2 km przed zjazdem
> na Kostomłoty, drugi kilkaset metrów dalej aż do zjazdu na Kąty
> Wrocławskie. Tam się stuknęły dwa autka i oczywiście KAŻDY
> przejeżdżający obok musiał się wlepiać w te dwa autka jadąc 5 km/h.

Widziałeś by wlepiał czy tak Ci się wydaje?

> Ponad godzina czasu zmarnowana zupełnie bez celu.
> Każda zwężka na drodze wymagająca zmiany pasa powoduje bezsensowne
> zwolnienie. Zwolnienie zmniejsza odstępy, uniemożliwiając sprawne
> tasowanie się na suwak. Samochody zaczynają hamować i już na kilkaset
> metrów przed zwężką ruch się zatrzymuje. A jak jeden staje, to z tyłu
> korek rośnie. Naprawdę tak trudno zmienić pas przy 60 km/h i trzeba
> zwalniać do 20 km/h i powodować korek? Nie szkoda cennych minut na
> sterczenie?

Przecież ograniczenia są. Pojazdy, które dotąd jechały wieloma pasami
muszą zmieścić się na jednym i to jeszcze jadąc wolniej. Co dziwnego w
tym, że robi się korek?

>
> Przedwczoraj jechałem w drugą stronę, przez A18. Kawałek za Krzyżową
> remont. Jest ok. 19:00, ruch znikomy, na drodze nie są prowadzone
> żadne prace. Droga pusta po horyzont, przede mną TIR na tempomacie 60
> km/h, za mną kilkadziesiąt samochodów z wkurwionymi kierowcami. Nagle
> przestał się śpieszyć i utrudnia życie innym. Jakoś na normalnej
> drodze potrafi jechać +8-9 km/h, bo wie, że przy takiej nadwyżce
> prędkości policjantom nawet się nie chce lizaka podnosić. Limitery też
> są ustawione zazwyczaj na 88-89 km/h.

Tak, specjalnie na złość wszystkim robi. Przemyśl to jeszcze raz.

do góry

Przecież o to chodzi.


-----
> budowa dwupasowej i późniejsze poszerzanie do trójpasowej, bo to kosztuje
sumarycznie blisko dwa razy więcej, niż od razu trzy
> pasy.

do góry

On Thu, 18 May 2023 23:02:08 +0200, Adam wrote:
> Dnia Thu, 18 May 2023 20:54:21 +0200, nadir napisał(a):
>> W dniu 18.05.2023 o 20:29, Shrek pisze:
>>
> Ponadto z innej strony:
> czytałem gdzieś, że budowa trójpasowej jezdni jest niewiele droższa od
> dwupasowej.
> Totalnym natomiast idiotyzmem jest budowa dwupasowej i późniejsze
> poszerzanie do trójpasowej, bo to kosztuje sumarycznie blisko dwa razy
> więcej, niż od razu trzy pasy.

A to chyba zalezy jak.

Jak masz budowac od nowa wszyskie wiadukty, bo za krótkie/za wąskie,
kupować teren, procesować sie w sądzie - to pewnie jakos tak.

Jak wszystko od razu projektowane pod 3 pasy (+1 awaryjny), to nie
wydaje mi się.

No, jest jeszcze inflacja - ten jeden pas moze wiecej kosztować niz
cala austostrada wczesniej :-)

J.

do góry

On Fri, 19 May 2023 22:47:05 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Adam,
> Thursday, May 18, 2023, 11:02:08 PM, you wrote:
>
>>>> NIe ma - źle przeczytałem. Jest zakaz a nie trzy pasy.
>>> A to, że tirmany nie przestrzegają, to ja wiem, na innych odcinakach też
>>> mają to w dupie. Tylko, że tu pole do popisu jest dla naszej Policji i
>>> ITD, w Niemczech mają na to systemy/sposoby i jakoś to działa.
>> Ale to nie tak, że mają w d...
>> Tirman musi z towarem dojechać o odpowiedniej godzinie, inaczej wylatuje z
>> kolejki na rozładunek i czasem musi czekać do następnego dnia.
>
> Pierdolenie kotka za pomocą młotka - wyprzedzanie z różnicą 0.0nic
> przez kilka czy kilkanaście km nie daje mierzalnego zysku. A lewy pas
> zakorkowany na kilometry.

No, 5km/h róznicy, po 9h jazdy, to 45 km. Czyli poł godziny dziennie.
O ile jest taka długa autostrada.

3km/h to ciagle ze 20 minut straty ...

> Jadę autostradą swoje 145-148 km/h na tempomacie, dojeżdżam do TIRa a
> ten sru! na lewy pas. A ja stoję na hamulcu. Te kilka sekund dłużej
> jazdy z prędkością niższą o 0.1 km/h ile dałoby mu straty?

IMO - to sie dość rzadko zdarza, zazwyczaj z głową pas zmieniają.

> Ja jadąc za
> nim 60 km/h wolniej niż jechałem wcześniej tracę kilkaset razy więcej
> czasu. przy czekaniu 3 minuty aż jaśnie pan wyprzedzi, to dokładnie 3
> kilometry różnicy dla mnie.

Ale jak ma 1m/s różnicy, to wyprzedzi w czasie ok 50s.
Jak zacznie odpowiednio, przy wolnym lewym pasie, to zwolni Cię na 30s
powiedzmy.
30s jazdy 90 zamiast 140, to jakies 420m straty, czyli ze 20s.

Co jest ważniejsze - Twoje 20 sekund, czy jego 20 minut?

> A takich [autocensered] trafiam na tych
> 200 km kilkunastu jak jest dobrze, kilkudziesięciu, jak jest źle. Daje
> to różnicę w czasie przejazdu ponad godzinę. Na zaledwie 200 km.

No coz, przykład niedawny podawałem - srednia 120, mimo, ze ja chialem
szybciej. Ale 120 i 150km/h na odległosci 200km to 20 minut róznicy.

Ale to nie tylko ciężarowki - im wiekszy ruch, tym bardziej
zawadzają też osobówki, bo nie każdy chce jechac 140.

A teraz jeszcze przybędzie elektryków ... chyba, zeby im tak
wytłumaczyc, ze najlepiej to blisko za tirem jechac :-)
Ale blisko nie wolno :-)

> Wczoraj wracałem do domu A4. Dwa korki - pierwszy 2 km przed zjazdem
> na Kostomłoty, drugi kilkaset metrów dalej aż do zjazdu na Kąty
> Wrocławskie. Tam się stuknęły dwa autka i oczywiście KAŻDY
> przejeżdżający obok musiał się wlepiać w te dwa autka jadąc 5 km/h.
> Ponad godzina czasu zmarnowana zupełnie bez celu.

Ale z winy cięzarówek?
One tam mają zakaz wyprzedzania, a Ty masz ograniczenie predkosci do
110 :-)

> Każda zwężka na drodze wymagająca zmiany pasa powoduje bezsensowne
> zwolnienie. Zwolnienie zmniejsza odstępy, uniemożliwiając sprawne
> tasowanie się na suwak.

Ale to tak chyba jednak musi działac.

> Samochody zaczynają hamować i już na kilkaset
> metrów przed zwężką ruch się zatrzymuje. A jak jeden staje, to z tyłu
> korek rośnie. Naprawdę tak trudno zmienić pas przy 60 km/h i trzeba
> zwalniać do 20 km/h i powodować korek? Nie szkoda cennych minut na
> sterczenie?

A ktos zwalnia do 20 z własnej woli?
Raczej dlatego, ze przed nim zwolnili.

> Przedwczoraj jechałem w drugą stronę, przez A18. Kawałek za Krzyżową
> remont. Jest ok. 19:00, ruch znikomy, na drodze nie są prowadzone
> żadne prace. Droga pusta po horyzont, przede mną TIR na tempomacie 60

Ale jeden pas i znak 60?

> km/h, za mną kilkadziesiąt samochodów z wkurwionymi kierowcami. Nagle
> przestał się śpieszyć i utrudnia życie innym. Jakoś na normalnej
> drodze potrafi jechać +8-9 km/h, bo wie, że przy takiej nadwyżce
> prędkości policjantom nawet się nie chce lizaka podnosić. Limitery też
> są ustawione zazwyczaj na 88-89 km/h.

Moze krokodyle stali?

J.

do góry