eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZagłuszarki sterowanych radiem - bomb
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2010-03-11 14:39:40
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    Ghost wrote:

    >>> 2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
    >>
    >> Zgadza się.
    >
    > I tu nie ma zastosowania rzeczona zmiana koncepcji.

    Ale mnie chodzi o to, że tak naprawdę nie wiadomo jak skonstuowana jest
    bomba i przyjęcie z góry, że to komórka z podpiętym pod wibrator
    zapalnikiem jest dosyć... ryzykowne.
    Zresztą również w tym przypadku można sobie wyobrazić, że odpala np po
    10-ciu minutach niedzwonienia.

    Mirek.


  • 12. Data: 2010-03-11 14:47:48
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: Konop <k...@g...pl>

    > Ale to sie robi inaczej - w bombie masz wykrywacz opadania sygnalu.
    > Musi pojazd przyjechac, zblizyc sie, i jak zacznie odjezdzac to sru :-)
    > Tylko jak ?
    > Dzwonek jest zbyt niepewny zeby szybki pojazd utrafic, czyzby mieli cos
    > podlaczone do sluchawki ?

    Po pierwsze, dokładność nie jest wymagana, bo z reguły atakują kolumnę
    pojazdów, gdy bomba jest w stanie zniszczyć jeden pojazd... czy
    wybuchnie pierwszy, trzeci czy piąty - wszystko jedno.
    Sam piszesz, że odpalanie następuje na "opadaniu" sygnału... prosta
    sprawa... zapalnik odpala po zaniku sygnału z wibracji (a wibracja
    ustawiona na ciągłą) albo po zaniku na określony czas... dzwonisz,
    czekasz chwilę i się rozłączasz - to można kontrolować w miarę
    precyzyjnie...

    --
    Pozdrawiam
    Konop


  • 13. Data: 2010-03-11 16:10:50
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Mirek" <i...@z...adres> napisał w wiadomości
    news:hnavbb$p7g$1@news.onet.pl...
    > Ghost wrote:
    >
    >>>> 2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
    >>>
    >>> Zgadza się.
    >>
    >> I tu nie ma zastosowania rzeczona zmiana koncepcji.
    >
    > Ale mnie chodzi o to, że tak naprawdę nie wiadomo jak skonstuowana jest
    > bomba i przyjęcie z góry, że to komórka z podpiętym pod wibrator
    > zapalnikiem jest dosyć... ryzykowne.
    > Zresztą również w tym przypadku można sobie wyobrazić, że odpala np po
    > 10-ciu minutach niedzwonienia.

    A mnie o to, ze powstrzymywanie dzwonieniem lub stalym sygnalem byloby
    bledem taktycznym.


  • 14. Data: 2010-03-11 16:14:17
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hnaujp$md7$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
    > news:hnan9q$qcs$1@news.onet.pl...
    >> Użytkownik "Mirek" <i...@z...adres> napisał w wiadomości
    >>> Przecież wystarczy odwrócić sytuację - nadajemy cały czas losowe kody,
    >>> które są porównywane z takimi samymi w bombie. Zagłuszą to sru!
    >>
    >> 1. Byloby wowczas elegancko - podjezdza humvee z zagluszarka, wlacza
    >> sprzet: jeeeeeb! czterdziesci bomb w okolicy odpalone, w tym trzy
    >> zabijaja zbyt opieszalych zamachowcow.
    >
    > Ale to sie robi inaczej - w bombie masz wykrywacz opadania sygnalu.
    > Musi pojazd przyjechac, zblizyc sie, i jak zacznie odjezdzac to sru :-)

    Bez znaczenia, caly koncept sygnalu podtzrymujacego jest bez sensu.

    >> 2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
    >
    > Tylko jak ?
    > Dzwonek jest zbyt niepewny zeby szybki pojazd utrafic, czyzby mieli cos
    > podlaczone do sluchawki ?

    W przypadku komorki to zwykle nie jest jakis kapiszon, tylko zajebiaszczy
    jebaka, wiec nawet sekundy nie robia znaczenia.


  • 15. Data: 2010-03-11 19:50:44
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik J.F. napisał:
    > Tylko jak ?
    > Dzwonek jest zbyt niepewny zeby szybki pojazd utrafic, czyzby mieli cos
    > podlaczone do sluchawki ?
    >

    Eeee tam. Dolicz jeszcze reklamy sieci, odpalające bomby :-) No chyba że
    w pewnych krajach nie występują.
    Maciek


  • 16. Data: 2010-03-11 20:04:35
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: Konop <k...@g...pl>

    Maciek pisze:
    > Użytkownik J.F. napisał:
    >> Tylko jak ?
    >> Dzwonek jest zbyt niepewny zeby szybki pojazd utrafic, czyzby mieli
    >> cos podlaczone do sluchawki ?
    >>
    >
    > Eeee tam. Dolicz jeszcze reklamy sieci, odpalające bomby :-) No chyba że
    > w pewnych krajach nie występują.
    > Maciek

    W większości telefonów można ustawić brak dzwonka dla wszystkich
    połączeń i jeden konkretny dzwonek dla wybranej osoby lub grupy osób...
    To rozwiązuje problem detonowania ładunków przez kogokolwiek, poza
    posiadaczem jednego telefonu ;)..

    --
    Pozdrawiam
    Konop


  • 17. Data: 2010-03-11 21:33:08
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Artur(m) pisze:
    > Czytam grupę raczej uważnie i nie było odzewu na informację
    > w Wiadomościach, ze będą wozy bojowe w Afganistanie wyposażać
    > w zagłuszarki, aby utrudnić (uniemożliwić) detonację, zdalnie.

    To bomby zaczną być uzbrajane w detonatory reagujące na zagłuszarki.


  • 18. Data: 2010-03-11 21:53:31
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2010-03-11 15:39, Mirek pisze:
    > Ghost wrote:
    >
    >>>> 2. Bomby czesto sa odpalane po prostu za pomoca komorki.
    >>>
    >>> Zgadza się.
    >>
    >> I tu nie ma zastosowania rzeczona zmiana koncepcji.
    >
    > Ale mnie chodzi o to, że tak naprawdę nie wiadomo jak skonstuowana jest
    > bomba i przyjęcie z góry, że to komórka z podpiętym pod wibrator
    > zapalnikiem jest dosyć... ryzykowne.
    > Zresztą również w tym przypadku można sobie wyobrazić, że odpala np po
    > 10-ciu minutach niedzwonienia.

    Przecież ta bomba ma wybuchnąć gdy wóz bojowy znajduje się w
    bezpośrednim sąsiedztwie. Jaki sens aby wybuchała gdy pojazd będzie w
    odległości 50 metrów.

    --
    Pozdrawiam
    MD


  • 19. Data: 2010-03-12 07:02:46
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4b996194$1@news.home.net.pl...
    > Artur(m) pisze:
    > > Czytam grupę raczej uważnie i nie było odzewu na informację
    > > w Wiadomościach, ze będą wozy bojowe w Afganistanie wyposażać
    > > w zagłuszarki, aby utrudnić (uniemożliwić) detonację, zdalnie.
    >
    > To bomby zaczną być uzbrajane w detonatory reagujące na zagłuszarki.

    Ale możesz odpalić 100m przed konwojem.

    Artur(m)


  • 20. Data: 2010-03-12 07:04:31
    Temat: Re: Zagłuszarki sterowanych radiem - bomb
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:hnavqj$i5p$1@inews.gazeta.pl...


    > Sam piszesz, że odpalanie następuje na "opadaniu" sygnału... prosta
    > sprawa... zapalnik odpala po zaniku sygnału z wibracji (a wibracja
    > ustawiona na ciągłą) albo po zaniku na określony czas... dzwonisz,
    > czekasz chwilę i się rozłączasz - to można kontrolować w miarę
    > precyzyjnie...

    No jak. Jak nic nie odbierze bo odbiornik zatkany?

    Artur(m)


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: