Na pewnym Androidzie 11 wykasowano część kontaktów z aplikacji Kontakt. Na
tym androidzie nie było kont Google ani żadnych innych. Telefon nie miał
dodatkowej karty pamięci. Po miesiącu ku mojemu zdumieniu, część
usuniętych kontaktów pojawiła się znowu. Jakim cudem to możliwe?

--
Jacek

do góry

On Tue, 27 Jun 2023 11:00:33 -0000 (UTC), Jacek wrote:
> Na pewnym Androidzie 11 wykasowano część kontaktów z aplikacji Kontakt. Na
> tym androidzie nie było kont Google ani żadnych innych.

Jedno raczej było. Play Store bys nie uruchomił bez konta.

> Telefon nie miał
> dodatkowej karty pamięci. Po miesiącu ku mojemu zdumieniu, część
> usuniętych kontaktów pojawiła się znowu. Jakim cudem to możliwe?

Są rzeczy, co sie filozofom nie śniły.

Ale ja sie tam zawsze boję, ze skasuje jedno, a synchronizacja skasuje
wszędzie :-)

J.

do góry

W dniu 27.06.2023 o 17:20, J.F pisze:

> Ale ja sie tam zawsze boję, ze skasuje jedno, a synchronizacja skasuje
> wszędzie :-)

Bo ludzie dzielą się na tych, co robią kopie bezpieczeństwa i na tych co
będą robili kopie bezpieczeństwa :]

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu Tue, 27 Jun 2023 17:20:02 +0200, użytkownik J.F napisał:

> On Tue, 27 Jun 2023 11:00:33 -0000 (UTC), Jacek wrote:
>> Na pewnym Androidzie 11 wykasowano część kontaktów z aplikacji Kontakt.
>> Na tym androidzie nie było kont Google ani żadnych innych.
>
> Jedno raczej było. Play Store bys nie uruchomił bez konta.
Owszem, niedopowiedzenie. Było (bo musiałem aktualizować jedną aplikację)
ale parę godzin a potem zostało zlikwidowane. I na 100% user nie założył
żadnego konta. Więc nie mogło posłużyć za źródło.
>
>> Telefon nie miał dodatkowej karty pamięci. Po miesiącu ku mojemu
>> zdumieniu, część usuniętych kontaktów pojawiła się znowu. Jakim cudem
>> to możliwe?
>
> Są rzeczy, co sie filozofom nie śniły.
Fakt, bywa że czasem sam dochodzę do tego wniosku :)


>
> J.





--
Jacek

do góry

in <news:u7efgh$1cgim$1@dont-email.me>
user Jacek M. pisze tak:

> Na pewnym Androidzie 11 wykasowano część kontaktów z aplikacji
> Kontakt. Na tym androidzie nie było kont Google ani żadnych
> innych. Telefon nie miał dodatkowej karty pamięci. Po miesiącu ku
> mojemu zdumieniu, część usuniętych kontaktów pojawiła się znowu.
> Jakim cudem to możliwe?

gangowi Google i spółka nie zależy żeby dane znikały lub źródełko
wyschło. Im zależy żeby algorytmy miały co mielić. Mnie telefon co rusz
molestuje o backup zdjęć w chmurze co zlewam z pobłażaniem.

Debile z pokolenia Z mogą powiedzieć o telefon się zepsuł.
O fajnie już się sam naprawił. Jaka ulga.


--
Piter

po czym poznać głupiego
po dzwonku jego

do góry

W dniu 27-06-2023 o 20:49, Jacek pisze:
> W dniu Tue, 27 Jun 2023 17:20:02 +0200, użytkownik J.F napisał:
>
>> On Tue, 27 Jun 2023 11:00:33 -0000 (UTC), Jacek wrote:
>>> Na pewnym Androidzie 11 wykasowano część kontaktów z aplikacji Kontakt.
>>> Na tym androidzie nie było kont Google ani żadnych innych.
>>
>> Jedno raczej było. Play Store bys nie uruchomił bez konta.
> Owszem, niedopowiedzenie. Było (bo musiałem aktualizować jedną aplikację)
> ale parę godzin a potem zostało zlikwidowane. I na 100% user nie założył
> żadnego konta. Więc nie mogło posłużyć za źródło.

Miałem jeszcze lepiej - w telefonie pojawiły mi się kontakty z telefonu
żony, która nigdy do niego swojego sima nie wkładała....

Też jest podejrzenie, że gdzieś, jakoś, przez chmurę przeszły, choć nikt
sobie nie przypomina faktu, żeby żona logowała się do googla na to samo
konto co ja.

Względnie gdzieś na drugiej karcie sim, która mogła być przekładana
między telefonami musiały zostać przemycone jakieś dane (przez androidy).

do góry

W dniu 28.06.2023 o 05:50, Cavallino pisze:
> Miałem jeszcze lepiej

Może nie lepiej, ale dla mnie zastanawiające.
Zainstalowałem Thunderbirda na komputerze, na którym nigdy go nie było i
po włączeniu mam działającą pocztę ma moim koncie.
Jest TB na drugim komputerze w sieci.

Robert

do góry

W dniu Wed, 28 Jun 2023 09:12:39 +0200, użytkownik Robert Wańkowski
napisał:

> po włączeniu mam działającą pocztę ma moim koncie.

Bez skonfigurowania w tym TB konta pocztowego, z adresem, hasłem itd?
Czyżby net już osiągnął punkt Omega, kiedy to budzi się w nim
świadomość? :) dosyć złośliwa a przynajmniej skora do robienie żartów, jak
widać.



--
Jacek

do góry

W dniu 28.06.2023 o 09:39, Jacek pisze:
> W dniu Wed, 28 Jun 2023 09:12:39 +0200, użytkownik Robert Wańkowski
> napisał:
>
>> po włączeniu mam działającą pocztę ma moim koncie.
>
> Bez skonfigurowania w tym TB konta pocztowego, z adresem, hasłem itd?

Tak. Pobrałem, Dalej, Dalej, Dalej, Dalej...czary mary i mam TB z moją
pocztą, hasłem.

> Czyżby net już osiągnął punkt Omega, kiedy to budzi się w nim
> świadomość? :) dosyć złośliwa a przynajmniej skora do robienie żartów, jak
> widać.

Nie wiem czy większa złośliwość, ale na tym drugim kompie gdzie od lat
miałem TB, zaczął się sypać i chciałem go odinstalować i zainstalować na
nowo.
Przekracza to moje możliwości.
Po odinstalowaniu czym tylko miałem, różne total uninstalery, z
rejestrów tysiące wpisów w różnych miejscach.
Po instalacji wraca wszystko, dosłownie wszystko, książka adresowa,
struktura katalogów, grupy, gdzie on to chowa?

Robert

do góry

W dniu 28.06.2023 o 10:25, Robert Wańkowski pisze:

> Po instalacji wraca wszystko, dosłownie wszystko, książka adresowa,
> struktura katalogów, grupy, gdzie on to chowa?
>

Tutaj:

C:\Users\Uzytkownik\AppData\Roaming\Thunderbird

Wystarczy ten folder przekopiować na innego kompa.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry