-
101. Data: 2010-03-11 08:29:23
Temat: Re: Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> To nie jest zabójstwo tylko (nieumyślny) wypadek ze skutkiem śmiertelnym.
> Nie odróżniasz tych dwóch rzeczy?
Załóżmy że rozróżniam. Jednak w dalszym ciągu chciałbym wiedzieć z jakim
innym zdarzeniem, podlegającym karze, chcesz porównać odebranie komuś życia.
Inna kwestia to wypadek i ucieczka z miejsca wypadku. Wypadek nieumyślny -
OK. Ale ucieczka też nieumyślna?
C
-
102. Data: 2010-03-11 08:32:29
Temat: Re: Zabila czowieka.Twierdzila, ze to sarna
Od: komar <k...@1...cc>
W dniu 2010-03-11 07:52, Massai pisze:
> to wrote:
>
>> Massai wrote:
>>
>>> A druga sprawa - jakby to był człowiek, to też byś go nie
>>> widział? Uważaj, sam się pakujesz w bagno.
>>
>> A co, Ty z tych, co sądzą, że zawsze wszystko widzą? Tacy są
>> najbardziej niebezpieczni...
>
> Człowieka pół metra od drogi? Tak, uważam że zawsze widzę. Jakbym
> uważał że takiego mogę nie zobaczyć to bym jeździł wolniej.
>
czyli zupełnie nie jesteś obiektywny bo "uważasz że widzisz" co z niezerowym
prawdopodobieństwem świadczy o tym że była taka sytuacja, ze nie zauważyłeś, i nawet
o tym
nie wiesz :)
-
103. Data: 2010-03-11 08:37:12
Temat: Re: Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna
Od: komar <k...@1...cc>
W dniu 2010-03-10 17:41, kamil pisze:
> Normalny czlowiek po potraceniu czegos wysiadzie i sprawdzi, co to bylo.
> Chocby po to, zeby zadzwonic po odpowiednie sluzby, bo moze zwierze tam
> bedzie jeszcze przez kilka godzin konac.
i co zrobi normalny człowiek jak zobaczy konającą sarnę? karetka nie przyjedzie do
sarny,
ze strażą leśną też może być problem zwłaszcza w nocy.
-
104. Data: 2010-03-11 08:44:31
Temat: Re: Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna
Od: VoyteG <V...@h...com>
On 10 Mar, 17:27, "Cavallino" <c...@k...pl> wrote:
>
> Tak z miesiąc temu, w czasie śnieżycy, w nocy, podobno przejechałem 0,5 m od
> sarny stojącej przy drodze (tak zeznaje żona, która siedziała obok mnie).
Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie, ale gdzie tam las, coby sarne
znalezc?
Karłowo http://tiny.pl/hgtz6
-
105. Data: 2010-03-11 08:46:27
Temat: Re: Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna
Od: VoyteG <V...@h...com>
On 10 Mar, 18:19, "Icek" <i...@d...pl> wrote:
> > To jak kar w tej konkretnej sytuacji "proponujesz"? Nie mamy mo e zbyt
> > du o danych, ale e to by cz owiek, to raczej wiedzia a (do
> > karko omne wydaje si przypuszczenie, e po uderzeniu si nie zatrzyma a
> > i nie sprawdzi a "co" to.
>
> sama w ciemnym lesie w nocy ????
Tam nie ma lasu!
Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie
Karłowo http://tiny.pl/hgtz6
-
106. Data: 2010-03-11 08:47:27
Temat: Re: Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna
Od: VoyteG <V...@h...com>
On 10 Mar, 18:29, "Icek" <i...@d...pl> wrote:
> > Tyle e nawet je li go ciu by napruty, to i tak przejecha przez niego
> bez
> > zauwa enia si nie da (no chyba e samemu jest si naprutym). A skoro
> kobieta
> > nie wiedzia a w co wjecha a to powinna to sprawdzi .
>
> eeeeee, sadze ze sie da.
>
> Nie mowie, ze nie bez zauwazenia ale wyobraz sobie kobieta sama w BMW,
> jedzie lesna droga. Mysli sobie "jestem sama nie wychodze z auta bo ktos
> mnie zgwalci".
Tam nie ma lasu!!
Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie
Karłowo http://tiny.pl/hgtz6
-
107. Data: 2010-03-11 08:49:38
Temat: Re: Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 11 Mar 2010 08:29:23 +0100, CeSaR wrote:
>Załóżmy że rozróżniam. Jednak w dalszym ciągu chciałbym wiedzieć z jakim
>innym zdarzeniem, podlegającym karze, chcesz porównać odebranie komuś życia.
>Inna kwestia to wypadek i ucieczka z miejsca wypadku. Wypadek nieumyślny -
>OK. Ale ucieczka też nieumyślna?
Moze byc i nieumyslna, jesli delikwent nie zdaje sobie sprawy ze
ucieka.
Mozna zawadzic kogos tylem i nie poczuc, mozna przejechac pijaka na
drodze i pomyslec ze dziura, moze pijak reke podniosl i wygladal jak
sarna ..
J.
-
108. Data: 2010-03-11 08:52:00
Temat: Re: Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna
Od: komar <k...@1...cc>
W dniu 2010-03-10 13:18, VoyteG pisze:
> On 10 Mar, 13:03, Jacek Rudowski<ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
>
>>
>> Argument w stylu - "a gdyby Twoja matke/corke/kogokolwiek" jest fajny i wygodny,
>> bo odwoluje sie do emocji...
>
> Kiedy - nawet przypadkiem - zabije prowadzac pojazd osobe, ktora nie
> jest moja matka/corka, to nie powinny poajwic sie te wlasciwe emocje?
> A moze powinny pojawic sie, tylko te, ze "jak mnie zlapia - posiedze".
> Moze te i tylko te?
a co to są "właściwe emocje" ? bo człowiek, jak inne zwierzęta, ma instynkt
samozachowawczy który działa i kieruje zachowaniami w sytuacji gdy organizm jest pod
wpływem adrenaliny. W sytuacjach krytycznych nie ma miejsca na poprawność polityczną.
-
109. Data: 2010-03-11 08:56:07
Temat: Re: Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna
Od: VoyteG <V...@h...com>
On 10 Mar, 21:08, BQB <a...@a...spamowy.com.invalid> wrote:
> VoyteG pisze:
>
> > Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie, ale gdzie tam las, coby sarne
> > znalezc?
> > Karłowohttp://tiny.pl/hgtz6
>
> To, że brak lasu, to żaden argument. Często przejeżdżam
tędy:http://tinyurl.com/mojkowo
> Lasów brak - pojedyncze drzewa przy drodze, a sarny i jelonki są. Co
> oczywiście niczego nie zmienia.
Na zaprezentowanym przez Ciebie rejonie kraju, wiadac w okolicy rejony
lesne, wprawdzie niewielkie, ale gdzies te lesnie zwierzeta mieszkaja.
Bo inaczej, to gdzie mieszkaja? Zas w okolicy Karłowa - to nieopodal
Sochaczewa - sa wyłącznie wiejskie obszary - tzn. pola i zabudowania.
Obszar zaprezentowany przez Ciebie jest w bardzo malym stopniu
porownywalny.
-
110. Data: 2010-03-11 09:06:38
Temat: Re: Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna
Od: "Massai" <t...@w...pl>
VoyteG wrote:
> On 10 Mar, 21:08, BQB <a...@a...spamowy.com.invalid> wrote:
> > VoyteG pisze:
>
> >
> > > Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie, ale gdzie tam las, coby sarne
> > > znalezc?
> > > Karłowohttp://tiny.pl/hgtz6
> >
> > To, że brak lasu, to żaden argument. Często przejeżdżam
> > tędy:http://tinyurl.com/mojkowo Lasów brak - pojedyncze drzewa przy
> > drodze, a sarny i jelonki są. Co oczywiście niczego nie zmienia.
>
> Na zaprezentowanym przez Ciebie rejonie kraju, wiadac w okolicy rejony
> lesne, wprawdzie niewielkie, ale gdzies te lesnie zwierzeta mieszkaja.
> Bo inaczej, to gdzie mieszkaja? Zas w okolicy Karłowa - to nieopodal
> Sochaczewa - sa wyłącznie wiejskie obszary - tzn. pola i zabudowania.
> Obszar zaprezentowany przez Ciebie jest w bardzo malym stopniu
> porownywalny.
Wiesz, nie każdy jest zoologiem... Może i mogła myśleć że tam mogła być
sarna.
--
Pozdro
Massai