-
11. Data: 2019-10-07 17:02:18
Temat: Re: Zabezpieczenie lakieru
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 07.10.2019 o 11:51, Budzik pisze:
> Po odklejeniu naklejek w miejscach gdzie były naklejki, lakier jest jak
> nowy, niesamowita jest roznica miedzy miejscami oklejonymi a nie
Znam gościa, który folie z siedzeń zdjął po 2 latach, bo mu szkoda było
"niszczyć" siedzenia.
Jacek
-
12. Data: 2019-10-07 17:59:56
Temat: Re: Zabezpieczenie lakieru
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik p...@g...com ...
> kupujesz czarne, zamawiasz opcje taxi i wtedy fabrycznie oklejaja
> ... widzialem taka avensis u tureckich, srodek odpicowali, lakier
> nowka wiec skrecili z 300 tkm i poszla w dobrej cenie
Zgłosiłes na policje? :)))
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert
-
13. Data: 2019-10-07 18:26:15
Temat: Re: Zabezpieczenie lakieru
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> A dlaczego nie zdjąłeś jej chemicznie lub po podgrzaniu?
>
>
chemicznie nie próbowałem (potem jak spisałem lakier na straty to
próbowałem rozpuszczalnikami to ruszyć z nitro włącznie - bez efektów).
Podgrzewanie nic nie dawało a pogrzewałem do stadium przypalenia
włącznie. kruszyła się
-
14. Data: 2019-10-07 20:40:16
Temat: Re: Zabezpieczenie lakieru
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2019-10-07 o 18:26, sirapacz pisze:
>
>> A dlaczego nie zdjąłeś jej chemicznie lub po podgrzaniu?
>>
>>
> chemicznie nie próbowałem (potem jak spisałem lakier na straty to
> próbowałem rozpuszczalnikami to ruszyć z nitro włącznie - bez efektów).
> Podgrzewanie nic nie dawało a pogrzewałem do stadium przypalenia
> włącznie. kruszyła się
Do zdejmowania naklejek to nie nitro. Stosuje się najczęściej
rozpuszczalniki na bazie terpentyny lub toluenu. Ale to oczywiście
zależy od zastosowanego kleju.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
15. Data: 2019-10-07 22:48:53
Temat: Re: Zabezpieczenie lakieru
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Jacek k...@a...com ...
>> Po odklejeniu naklejek w miejscach gdzie były naklejki, lakier jest
>> jak nowy, niesamowita jest roznica miedzy miejscami oklejonymi a
>> nie
> Znam gościa, który folie z siedzeń zdjął po 2 latach, bo mu szkoda
> było "niszczyć" siedzenia.
Znam goscia który wypił szklanke wódki duszkiem po czym ja wyrzygał...
To tak a propos historyjek z dupy :))))
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.
-
16. Data: 2019-10-07 23:04:02
Temat: Re: Zabezpieczenie lakieru
Od: Kubuś Puchatek <k...@k...org>
W dniu 07.10.2019 o 13:13 sirapacz <n...@s...pl> pisze:
> zależy jaka folia... ja folię reklamową ze swojego samochodu (która
> miała być odporna na UV) musiałem zeksrobywać, dzięki czemu tam gdzie
> była mam lakierowanie.
>
UV nie ma tu nic do rzeczy. Ktoś zaoszczędził stówę na materiale i zamiast
dać folię wylewaną dał jakiegoś najtańszego oracala.
--
Pozdrawiam
Kamil