-
11. Data: 2017-12-03 09:03:59
Temat: Re: Z teorii chaosu
Od: slawek <f...@f...com>
On Sat, 2 Dec 2017 18:41:59 -0800 (PST), bartekltg
<b...@g...com> wrote:
> bartekltg
Bartuś, to może tak wyłożysz nam relatywistyczną elektodynamikę
kwantową? W aspekcie algorytmów używanych do obliczeń w w/w?
Oczywiście z dygresjami w kierunku filozofii i teologii?!
-
12. Data: 2017-12-03 10:53:52
Temat: Re: Z teorii chaosu
Od: "M.M." <m...@g...com>
On Saturday, December 2, 2017 at 5:59:10 PM UTC+1, slawek wrote:
> [...]
> A to że coś się podoba-niepodoba to nie jest argument naukowy.
Nie pisałem tego po to, aby się pochwalić argumentami naukowymi.
Tutaj "nie podoba" znaczyło mniej/więcej tyle: zastanowię się nad
argumentami naukowymi :)
Pozdrawiam
-
13. Data: 2017-12-03 17:53:10
Temat: Re: Z teorii chaosu
Od: slawek <f...@f...com>
On Sun, 3 Dec 2017 01:53:52 -0800 (PST), "M.M." <m...@g...com>
wrote:
> Nie pisałem tego po to, aby się pochwalić
Gdybym ja miał pisać co mi się w fizyce nie podoba, to wyszedłby z
tego tom niczym podręcznik Wróblewskiego i Zakrzewskiego do
mechaniki. Nota bene, książka bez polotu, nudna jak flaki, nawet
rysunki Kobylińskiego nie pomagają.
-
14. Data: 2017-12-03 23:11:58
Temat: Re: Z teorii chaosu
Od: "M.M." <m...@g...com>
On Sunday, December 3, 2017 at 5:53:11 PM UTC+1, slawek wrote:
> On Sun, 3 Dec 2017 01:53:52 -0800 (PST), "M.M." <m...@g...com>
> wrote:
> > Nie pisałem tego po to, aby się pochwalić
>
> Gdybym ja miał pisać co mi się w fizyce nie podoba, to wyszedłby z
> tego tom niczym podręcznik Wróblewskiego i Zakrzewskiego do
> mechaniki. Nota bene, książka bez polotu, nudna jak flaki, nawet
> rysunki Kobylińskiego nie pomagają.
Hmmm pewnie masz rację, co nie zmienia faktu, że z mojego 'nie podoba'
tym razem wyszło coś pozytywnego. Mianowicie, przyszedł mi do głowy
algorytm na rozwiązanie jednego z problemów, a Bartek utwierdził mnie, że
taki algorytm w praktyce się stosuje. Nic nowego nie odkryłem, ale lepiej
zrozumiałem co jest właściwym(!) problemem w dokładnych/długoterminowych
symulacjach... a może nawet kogoś zainspirowałem do dalszych przemyśleń?
Pozdrawiam