-
11. Data: 2015-01-24 19:20:06
Temat: Re: XILINX - VIVADO
Od: s...@g...com
W dniu sobota, 24 stycznia 2015 18:52:44 UTC+1 użytkownik Mario napisał:
> >
> > Zgadnij dlaczego 99% implementacji software/firmware/hardware jest
> > opisanych tekstem a nie grafiką. I pomyśl jak pracuje się zespołowo nad
> > schematem graficznym.
Słusznie!! Pomyśl i wyjaśnij!!
>
> Wtrącę się troszkę chociaż ogólnie masz rację.
> Schemat może być robiony hierarchicznie, więc da się podzielić pracą w
> grupie.
>
Guzik ma rację. Też projektuję hierarchicznie. Dlaczego? Bo jeden rzut oka na
malunek. Antek robi syfrówę, Józek przetwornik AC, Zenek robi FPGA, Zocha robi PCB.
Rzut oka i wszystko jasne!! Mogę dla jaj podesłać swój projekt FPGA w postaci VHDL -
strukturalny + niektóre podzespoły behavioralnie. Te drugie to raczej załapiecie
prawie od strzału.
Zaś pierwsze..., ni wuja !! Sam po tygodniu przerwy mam z tym problemy. Na grafice,
wystarczy godzinka...
-
12. Data: 2015-01-24 20:27:46
Temat: Re: XILINX - VIVADO
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-01-24 18:52, Mario wrote:
> Schemat może być robiony hierarchicznie, więc da się podzielić pracą w
> grupie.
A plików tekstowych *NIE* trzeba dzielić. Od czasu systemów kontroli
wersji z mergowaniem. I znowu schemat przegrywa.
-
13. Data: 2015-01-24 20:36:38
Temat: Re: XILINX - VIVADO
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-01-24 18:53, s...@g...com wrote:
>> Uważaj. Projektowanie z poziomu kodu ma wiele zalet, że wymienie choćby
>> testy.
> Przestań!! Jak się na czymś nie znasz, to się nie mędrkuj. TestBenche istotnie
pisze się w dowolnym HDL
Przegapiłeś ostatnie jakieś 10 lat. Zadanie domowe z googla:
SystemVerilog i UVM. Przed UVM było trochę innych. I bedzie pare
nastepnych, prawie na 100%. Dynamika tu jest kosmiczna.
I powtarzam: nie tylko gołe testy. Asercje, contrains, randomizacje,
TLM. To jest pisane w HDLu i *WPLATANE* w kod. Bo asercja jest naturalną
częścią kodu. W schemacie nie masz możliwosci postawienia głupiej
asercji. Odcinasz w ten sposób bardzo ważne mechanizmy zwiększające
jakość i ulatwiające debugowanie.
Świat naprawdę zna lepsze metody opisu elektroniki na dowolnym poziomie
od tranzystorów po transakcje. Lepsze od schematów. Naprawdę.
>, ale guano ma to wspólnego ze środowiskiem projektowym
*NIE* jest to takie proste. Miało kiedyś. Przez ostatnie 10 lat wiele
się zmieniło. Ewentualnie engine zbierający wyniki może mieć formę
środowiska. Testy obecnie pisze się w tym samym języku co implementację,
akurat taka moda. Obecnie na topie jest SystemVerilog. Jutro pewnie coś
głupszego od veriloga choć nie wiem czy nie osiągnięto już dna.
-
14. Data: 2015-01-24 20:44:16
Temat: Re: XILINX - VIVADO
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-01-24 19:20, s...@g...com wrote:
>>> Zgadnij dlaczego 99% implementacji software/firmware/hardware jest
>>> opisanych tekstem a nie grafiką. I pomyśl jak pracuje się zespołowo nad
>>> schematem graficznym.
> Słusznie!! Pomyśl i wyjaśnij!!
Dla schematow nie dorobiliśmy się jeszcze sensownych:
a) wygodnego komparatora zmian (niezbędne przypracy zespołowej)
b) wygodnej metody łaczenia zmian wykonywanych przez różnych developerów
(niezbedne przy pracy zespołowej)
c) środowisk które pozwalają te operacje zintegrować z systemami
kontroliwersji
d) formatu pliku który jest przyjazny dla systemów kontroli wersji
e) wygodnego edytora (90% znanych mi edytorów schematów nie ma
funcjonalności rozpychania elementów czy automatcznego routingu drutów,
a to tylko mały kawałek braków)
f) wsparcia dla konwersji hdl->sch która nie robi kupy
Jesli chodzi o edytowanie schematów to mamy gdzies okolice
średniowiecza. Bez względu na cenę jaką płaciszza software. Złożonośc
problemu jest ogromna. I nie warta ceny.
>Antek robi syfrówę, Józek przetwornik AC, Zenek robi FPGA, Zocha robi PCB.
A czemu AC nie mogą robić Józek i Marek? Bo się *NIE* da? Coś Cię ogranicza?
-
15. Data: 2015-01-24 20:54:57
Temat: Re: XILINX - VIVADO
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-01-24 18:43, s...@g...com wrote:
> Zaprogramuj w np. TTL'ach for( i = 1; i <= 10; i++ )
Tego się nie programuje. To się syntezuje. Innymi slowy wynik tej
syntezy może być diametralnie różnyw zalezności od tego co jest w środku
pętli. I być może niemożliwy.
W ogólności jeśli ktoś w FPGA zamierza liczyć silnie za pomocą
rekurencji to jest idiotą. Tylko co z tego wynika w dyskusji nad
kiepskością schematów w HDL? Na schemacie tej pętli nie zrobisz. LabView
probował - kupa wyszła.
> W opisie behawioralnym np., multiplekser o dowolnej szerokości szyn wejściowych da
się opisać w paru linijkach kodu.
> Strukturalnie, na bramkach też się da opisać. Na 8-mio bitowych danych, idę o
zakład, że za Wuja Wacka nie załapiesz opisu tak "od strzału"
Po co mam opisywać multiplekser na poziomie bramek skoro poziom wyżej
też się syntezuje i działa tak samo?
> Na schemacie, byle rzut oka i wszystko jasne.
Na te kilkaset bramek? Gratuluje. Kolesie od weryfikacji formalnej
hardware mają czasem problem z podobną skalą komplikacji. Ale oni mają
zazwyczaj tylko 8 rdzeni po 5GHz i kilka godzin pracy kompa.
-
16. Data: 2015-01-25 00:19:18
Temat: Re: XILINX - VIVADO
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:ma0rnp$p5c$1@node1.news.atman.pl...
> On 2015-01-24 18:52, Mario wrote:
>> Schemat może być robiony hierarchicznie,
>> więc da się podzielić pracą w grupie.
>
> A plików tekstowych *NIE* trzeba dzielić. Od czasu systemów kontroli
> wersji z mergowaniem. I znowu schemat przegrywa.
Nawet w takich przypadkach zwykle programiści jednak dzielą się
modułami i 3 z nich nie robi na raz zmian w jednej 5-linijkowej funkcji.
Ale faktem jest, że graficznemu podejściu brakuje wsparcia kontroli wersji.
-
17. Data: 2015-01-30 23:21:04
Temat: Re: XILINX - VIVADO
Od: s...@g...com
W dniu sobota, 24 stycznia 2015 20:36:47 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> Przegapiłeś ostatnie jakieś 10 lat. Zadanie domowe z googla:
> SystemVerilog i UVM. Przed UVM było trochę innych. I bedzie pare
> nastepnych, prawie na 100%. Dynamika tu jest kosmiczna.
>
SystemVerilog istotnie może być ważny dla kogoś, kto pisze w Verilogu, kto pisze
doktorat lub pracę habilitacyjną. Weryfikacja funkcjonalna działania projektowanego
urządzenia jest istotna i bezdyskusyjna. Na wstępie z poziomu symulatorów.
> I powtarzam: nie tylko gołe testy. Asercje, contrains, randomizacje,
> TLM. To jest pisane w HDLu i *WPLATANE* w kod. Bo asercja jest naturalną
> częścią kodu. W schemacie nie masz możliwosci postawienia głupiej
> asercji.
Istotnie, na schemacie tego nie zobaczysz. Czego?! A na przykład constrais'ów.
Bo i po co? Przecież byle student wie/powinien wiedzieć, że z projektem należy
skojarzyć 'constraintsy'. A z drugiej strony, jest to ino kwestia edytora schematów.
Istotnie, nie znam takowego, który wyświetlałby na schemacie 'constrains'y'.
Chociaż.... Np. Altium ma taką możliwość.
> Odcinasz w ten sposób bardzo ważne mechanizmy zwiększające
> jakość i ulatwiające debugowanie.
Niczego nie odcinam. Piszesz tylko o debugowaniu. To zupełnie inna bajka niż projekt
urządzenia. Istotnie, testbenche 'nasmarowane' graficznie, to jakieś SF.
>
> Świat naprawdę zna lepsze metody opisu elektroniki na dowolnym poziomie
> od tranzystorów po transakcje. Lepsze od schematów. Naprawdę.
Zaprojektuj latarkę, albo coś w tym stylu metodą opisową. Da się? Jasne, że się da!!
I pokaż to dajmy na to 7-latkowi. Zrobi coś z Twojego "schematu"? Ni Wuja!!
>
> >, ale guano ma to wspólnego ze środowiskiem projektowym
>
> *NIE* jest to takie proste. Miało kiedyś. Przez ostatnie 10 lat wiele
> się zmieniło. Ewentualnie engine zbierający wyniki może mieć formę
> środowiska. Testy obecnie pisze się w tym samym języku co implementację,
> akurat taka moda. Obecnie na topie jest SystemVerilog. Jutro pewnie coś
> głupszego od veriloga choć nie wiem czy nie osiągnięto już dna.
Ciągle marudzisz o testach.. Też je robię, testbencze smaruję w VHDL'u, ale toplevel
urządzenia robię hierarchicznie i z poziomu schematu.