"Micha3 Lesiak (bler)" <m...@b...eu.org> napisał w wiadomości
news:Xns930D7D705390Fmichalusenetblaaireu@193.110.12
2.80...
> G...@f...onet.pl (Grzegorz Janoszka) wrote in
> news:slrnb2lnt9.shh.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl:
>
> > Mieli. Zmieniali soft wielokrotnie, soft na modemach też.
> > Jak widać g... to dało, więc zmieniają rutery. I dobrze.
> > Mam nadzieję, że kontrakt z tym debilnym Lucentem był taki, że nie
> > dość, że TPSA odzyska całą kasę, to jeszcze dostanie coś ekstra.
>
> smiem watpic, ze to akurat lucent w tym przypadku jest az tak paskudny,
ale
> to tylko moje ciche dywagacje.

Oj jest paskudny.

Wlasnie analizujac awarie routerow uslugowych na p.i.k
z 24.01 (ponoc Lucenta) doszedlem do wniosku,
ze wala sie one w tak straszliwy sposob ze naprawa sytuacji
to sa jakies okrutne czary - a nie jak to ma czasami normalniejszy
sprzet ze wystarczy reboot i po sprawie...

Otoz podejrzewam ze Lucent wymyslil cos podobnego w swojej
porazajacej niesprawnosci jak koncetrator DSLTNT w ktorego
kiedys wdepnelismy i gowno to do tej pory potrafi
podsmiardywac. Awaria tegoz Lucenta czasmi wymagala po
reboocie karkolomnych procedur uruchamiania poszczegolnych kart
i portow przypominajacych sekwencje wlaczania odbiornikow
elektrycznych podczas awarii Apollo13. I faktycznie zajmowalo
to mnostwo czasu a takze wymagalo niekiedy ponowienia naprawy
od poczatku jak cos w procedurze nie zadzialalo...

Wcale bym sie nie zdziwil gdyby to z czym walczy tepsa bylo
oparte na podobnej konstrukcji jak ten straszliwy DSLTNT i jego
zdupczony system TAOS (TrueAccessOperatingSystem :)

P/