-
111. Data: 2010-07-06 12:46:31
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Artur 'futrzak' Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
news:i0uvmf$oh0$1@inews.gazeta.pl...
> DoQ pisze:
> (...)
>> No to widac ze wyssales. Przekraczasz 100km/h czy jednak boisz sie ze
>> strzeli nastepna?
>
> Daj spokój - przecież to standard :) Jeden opowiada, ze żona jechała
> przez roboty drogowe 120km/h i kropnęła w płat zerwanego asfaltu,
> później sam gdzieś tam podobno dziduje 240km/h z tym bąblem, a ten
> będzie udowadniał, że na nawet nowe są niebezpieczne, a z czymś
> takim to od razu na lawetę :) Kiedyś przyłożyłem w krawężnik
> z 80 (chyba 225/60/15 i też Conti) i jeździłem z takim bąblem
> tak długo, aż się większy zrobił ;) Opony do zmiany leżały
> w garażu :)
Alez misiu kolorowy, jedyne co udowodnilem, to pokazalem co potrafi stac sie
z uszkodzana od wewnatrz opona. Nigdzie nie napisalem, ze nowe sa
niebezpieczne i nie nalezy przekraczac 100km/h, co z uporem maniaka kolega
DoQ probuje mi wmowic.
Niedawno rozmawialismy o analfabetyzmie funkcjonalnym. Skoro wydajesz sie
nim dotkniety, napisze najprosciej jak potrafie. To co pokazalem, to
niewesoly strzal opony. Trzeba byc skonczonym kretynem, zeby WIEDZAC o
WIDOCZNYM uszkodzeniu struktury opony, sugerowac ze jazda 150km/h jest na
niej bezpieczna.
Pozdrawiam
Kamil
-
112. Data: 2010-07-06 12:48:06
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"DoQ" <p...@g...com> wrote in message
news:i0uu1c$cg1$1@mx1.internetia.pl...
> kamil pisze:
>
>>> Jak wyliczyles 0,005% szans na wystrzal nowej opony? Tak jak ja szanse
>>> na bezpieczny przejazd 150km/h? Moze masz jakies naukowe poparcie?
>> Wyssalem z palca, tak jak ty Twoje teorie o bezpiecznej jezdzie 150km/h
>> na uszkodzonych oponach.
>
> No to widac ze wyssales. Przekraczasz 100km/h czy jednak boisz sie ze
> strzeli nastepna?
Pokaz, gdzie napisalem ze boje sie strzalu? Pokazalem, jak strzal
uszkodzonej opony sie konczy, a ty baranie jeden radzisz jechac 150 wiedzac
o uszkodzeniu.
>> Przepraszam, ale ograniczenie umyslowe zasugerowalo mi bezrobotnego
>> wyborce z wyksztalceniem podstawowym po drugiej stronie.
>
> Troche nie trafiles nowobogacki przygłupie.
Tak, tak, a moj tato ma dluzsze wasy od twojego.
Pozdrawiam
Kamil
-
113. Data: 2010-07-06 12:55:16
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
kamil pisze:
>> No to widac ze wyssales. Przekraczasz 100km/h czy jednak boisz sie ze
>> strzeli nastepna?>
> Pokaz, gdzie napisalem ze boje sie strzalu? Pokazalem, jak strzal
> uszkodzonej opony sie konczy, a ty baranie jeden radzisz jechac 150
> wiedzac o uszkodzeniu.
Właśnie udowadniasz że nawet zdrowa opona jest niebezpieczna, wiec jak
sie boisz to nie przekraczaj 100 ośle.
> Tak, tak, a moj tato ma dluzsze wasy od twojego.
Nie interesuja mnie pejsy twojego taty, podobnie jak twoje poglady
polityczne.
Pozdrawiam
Pawel
-
114. Data: 2010-07-06 12:57:22
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"DoQ" <p...@g...com> wrote in message
news:i0v27f$r36$1@mx1.internetia.pl...
> kamil pisze:
>
>>> No to widac ze wyssales. Przekraczasz 100km/h czy jednak boisz sie ze
>>> strzeli nastepna?>
>> Pokaz, gdzie napisalem ze boje sie strzalu? Pokazalem, jak strzal
>> uszkodzonej opony sie konczy, a ty baranie jeden radzisz jechac 150
>> wiedzac o uszkodzeniu.
>
> Właśnie udowadniasz że nawet zdrowa opona jest niebezpieczna, wiec jak sie
> boisz to nie przekraczaj 100 ośle.
Udowadniam, ze uszkodzona opona rozpada sie na kawalki, a ty proponujesz na
uszkodzonej jechac 150. Zaczynasz juz gubic sie we wlasnych teoriach, czy po
prostu trollujesz?
>> Tak, tak, a moj tato ma dluzsze wasy od twojego.
>
> Nie interesuja mnie pejsy twojego taty, podobnie jak twoje poglady
> polityczne.
Za to portfel juz bardziej. Ile ty masz lat, 17?
Pozdrawiam
Kamil
-
115. Data: 2010-07-06 13:00:52
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
kamil pisze:
> Udowadniam, ze uszkodzona opona rozpada sie na kawalki, a ty proponujesz
> na uszkodzonej jechac 150. Zaczynasz juz gubic sie we wlasnych teoriach,
> czy po prostu trollujesz?
Teraz już uszkodzona? Przecież miała być zdrowa.
>> Nie interesuja mnie pejsy twojego taty, podobnie jak twoje poglady
>> polityczne.
> Za to portfel juz bardziej. Ile ty masz lat, 17?
Oj oj, zabolalo - czyli mialem racje z nowobogactwem.
Pozdrawiam
Pawel
-
116. Data: 2010-07-06 13:01:33
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
kamil pisze:
(...)
> Alez misiu kolorowy,
Aha, z takimi tekstami to sobie do kolegów uderzaj. Mnie tam
już wystarczy Twojej retoryki...
-
117. Data: 2010-07-06 13:03:36
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"DoQ" <p...@g...com> wrote in message
news:i0v2hu$h9$1@mx1.internetia.pl...
> kamil pisze:
>
>> Udowadniam, ze uszkodzona opona rozpada sie na kawalki, a ty proponujesz
>> na uszkodzonej jechac 150. Zaczynasz juz gubic sie we wlasnych teoriach,
>> czy po prostu trollujesz?
>
> Teraz już uszkodzona? Przecież miała być zdrowa.
"Opona na pierwszy rzut oka dobra, dziur nie zaliczala ostatnio. Zadna tania
chinszczyzna, musiala miec jakas wade produkcyjna"
Przerasta Cie zestawienie "na pierwszy rzut oka dobra" z "wada produkcyjna"?
>>> Nie interesuja mnie pejsy twojego taty, podobnie jak twoje poglady
>>> polityczne.
>> Za to portfel juz bardziej. Ile ty masz lat, 17?
>
> Oj oj, zabolalo - czyli mialem racje z nowobogactwem.
Zle rozumiesz, ale nie szkodzi.
Pozdrawiam
Kamil
-
118. Data: 2010-07-06 13:08:15
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
kamil pisze:
> "Opona na pierwszy rzut oka dobra, dziur nie zaliczala ostatnio. Zadna
> tania chinszczyzna, musiala miec jakas wade produkcyjna"
> Przerasta Cie zestawienie "na pierwszy rzut oka dobra" z "wada
> produkcyjna"?
Ale co to za roznica czy wada jest widoczna czy niewidoczna skoro
twierdzisz ze prowadzi do tego samego?
Czym sie rozni kierowca jadacy 240km/h nieswiadomy wady produkcyjnej
opony od goscia jadacego 150km/h majacego ta swiadomosc?
Pozdrawiam
Pawel
-
119. Data: 2010-07-06 13:15:38
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
> kamil pisze:
> (...)
>> Alez misiu kolorowy,
> Aha, z takimi tekstami to sobie do kolegów uderzaj. Mnie tam
> już wystarczy Twojej retoryki...
Widac wychodzi zalozenia, że jak mu jajka zaczely mchem obrastac to z
miejsca ma prawo do zwracania się "per misiu" w stosunku do
czterdziestoparoletniego pryka ;-))
Pozdrawiam
Pawel
-
120. Data: 2010-07-06 13:19:15
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello DoQ,
Tuesday, July 6, 2010, 1:15:38 PM, you wrote:
>>> Alez misiu kolorowy,
>> Aha, z takimi tekstami to sobie do kolegów uderzaj. Mnie tam
>> już wystarczy Twojej retoryki...
> Widac wychodzi zalozenia, że jak mu jajka zaczely mchem obrastac to z
> miejsca ma prawo do zwracania się "per misiu" w stosunku do
> czterdziestoparoletniego pryka ;-))
Dzieciaki, nie kłóćcie się! ;P
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)