Witam
Kiedyś bardzo dawno temu jak byłem młodszy pasjonowałem sie
podkręcaniem procków.
Z tego co pamietam najważniejsze było chłodzenie.
Pech chciał że teraz pracuje przy kompie na budowie w kontenerze. I
rano zwłaszcza po weekendzie jest zimno.
Więć teoretycznie idealne warunki do tego komputer chodził szybciej.
A tu za każdym razem, komp potrzebuje kilkunastu minut żeby sie
rozkręcić.
Dlaczego????

do góry

Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:53452597-65a5-49bd-935b-1a50e23c87d0@z1g2000yqn
.googlegroups.com...
>Z tego co pamietam najważniejsze było chłodzenie.
>Pech chciał że teraz pracuje przy kompie na budowie w kontenerze. I
>rano zwłaszcza po weekendzie jest zimno.
>Więć teoretycznie idealne warunki do tego komputer chodził szybciej.
>A tu za każdym razem, komp potrzebuje kilkunastu minut żeby sie
>rozkręcić.
>Dlaczego????

Bo chłodzenie a wychłodzenie to nie jest to samo

do góry

Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:53452597-65a5-49bd-935b-1a50e23c87d0@z1g2000yqn
.googlegroups.com...
Witam
Kiedyś bardzo dawno temu jak byłem młodszy pasjonowałem sie
podkręcaniem procków.
Z tego co pamietam najważniejsze było chłodzenie.
Pech chciał że teraz pracuje przy kompie na budowie w kontenerze. I
rano zwłaszcza po weekendzie jest zimno.
Więć teoretycznie idealne warunki do tego komputer chodził szybciej.
A tu za każdym razem, komp potrzebuje kilkunastu minut żeby sie
rozkręcić.
Dlaczego????


Bo nawet podkręcony procesor nie spowoduje, że powolny i zaśmiecony dysk
zacznie szybciej wczytywać system. Może zmień Linuksa na Windowsa? ;))

Feromon

do góry

Był 24 luty (wtorek), gdy o godzinie 7:48 *s...@g...com* w pocie
czoła naskrobał(a):

> Witam
> Kiedyś bardzo dawno temu jak byłem młodszy pasjonowałem sie
> podkręcaniem procków.
> Z tego co pamietam najważniejsze było chłodzenie.
> Pech chciał że teraz pracuje przy kompie na budowie w kontenerze. I
> rano zwłaszcza po weekendzie jest zimno.
hdd nie są przystosowane do pracy w niskich temperaturach i trochę czasu
potrzebują na "rozgrzanie" się. Nie pojawiają się na początku pracy
BSOD?


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-02-24 16:40:37

do góry

W dniu 24.02.2009 07:48, s...@g...com pisze:
> Więć teoretycznie idealne warunki do tego komputer chodził szybciej.

Komputer od samego chłodu szybciej nigdy nie działa.

> A tu za każdym razem, komp potrzebuje kilkunastu minut żeby sie
> rozkręcić.

Co rozumiesz przez "rozkręcić"? Jest na podstawce obrotowej
czy co?

Wyrażaj się proszę precyzyjnie. Albo nie działa w ogóle i
wtedy jest to problem sprzętowy, albo działa wolno i wtedy
jest to problem programowy.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry