W dniu 2018-10-03 o 07:00, Pszemol pisze:

> Motywacją nie jest tutaj szerokopojęta ekologia tylko jakość
> powietrza w miastach, za którą odpowiedzialne są spaliny.

Domyślam się podtekstu. Jednakże jest to błędne myślenie, albo tylko ja
nie dostrzegam w tym logiki. Zanieczyszczenie lokalne przerzuca się na
globalne plus dorzuca się gratis kupę syfu do tej puli.

Jeśli w ramach oczyszczania powietrza w miastach wyemitujesz znacznie
więcej CO2 i zatrujesz środowisko bardzo kłopotliwymi w utylizacji
odpadami ze zużytych baterii LiJon - to nie wiem czy to można korzyścią
nazwać. Efekt cieplarniany z kopyta ruszy gdy tylko elektryki
upowszechnią się a nie zmieni się konstrukcja baterii i wytwarzanie
prądu - głównie z paliw kopalnych. Nie wiem jaki bezpośredni impakt na
ludzi odpady LiJon będą miały - może ktoś tu na grupie będzie wiedział?
Tak czy owak ucierpią wtedy nie tylko te "czyste" miasta ale również
reszta populacji.

--
Pozdrawiam,
Marek