Pojechałem dziś na badanie techniczne (choć mam ważne do 3.01) i
diagnosta wpisał mi termin następnego na 29.12.2023. Czytałem w sieci,
że można się zgłosić do 30-tu dni przed upływem terminu ważności i nowe
badanie będzie obowiązywać przez rok od dnia następnego po upływie
ważności bieżącego. Diagnosta twierdzi, że nic takiego nie ma w
przepisach. To jak to w końcu jest? Jakaś podstawa prawna?
Pozdrawiam
JS

do góry

W dniu 29.12.2023 o 11:39, JS pisze:
> Pojechałem dziś na badanie techniczne (choć mam ważne do 3.01) i
> diagnosta wpisał mi termin następnego na 29.12.2023. Czytałem w sieci,
> że można się zgłosić do 30-tu dni przed upływem terminu ważności i nowe
> badanie będzie obowiązywać przez rok od dnia następnego po upływie
> ważności bieżącego. Diagnosta twierdzi, że nic takiego nie ma w
> przepisach. To jak to w końcu jest? Jakaś podstawa prawna?

Ma rację. Zgłoszenie do badania technicznego może nastąpić 30 dni przed
terminem. Data następnego badania obowiązuje od *daty* przeglądu, który
MUSI być wpisany zgodnie z faktem. Czyli nie możesz jechać 50 dni przed
terminem ale 30 dni przed możesz. Data wpisana w dowód czy CEPIK musi
być datą wykonania przeglądu. Nie można wpisywać sobie daty z przyszłości.


--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 29.12.2023 o 12:57, LordBluzg(R)?? pisze:

>> Pojechałem dziś na badanie techniczne (choć mam ważne do 3.01) i
>> diagnosta wpisał mi termin następnego na 29.12.2023. Czytałem w sieci,
>> że można się zgłosić do 30-tu dni przed upływem terminu ważności i
>> nowe badanie będzie obowiązywać przez rok od dnia następnego po
>> upływie ważności bieżącego. Diagnosta twierdzi, że nic takiego nie ma
>> w przepisach. To jak to w końcu jest? Jakaś podstawa prawna?
>
> Ma rację. Zgłoszenie do badania technicznego może nastąpić 30 dni przed
> terminem. Data następnego badania obowiązuje od *daty* przeglądu, który
> MUSI być wpisany zgodnie z faktem. Czyli nie możesz jechać 50 dni przed
> terminem ale 30 dni przed możesz. Data wpisana w dowód czy CEPIK musi
> być datą wykonania przeglądu. Nie można wpisywać sobie daty z przyszłości.

Rok temu byłem dwa dni przed terminem (wypadał w niedziele) i ważność
badania miałem rok od terminu a nie daty badania.
Co więcej mam na to kwit bo miejsca na pieczątki się skończyło.
W tym roku miałem auto na warsztacie i badania robiłem po terminie.
Więc nie wiem jak jest teraz, ale zakładam ze co diagnosta to
inna interpretacja.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 29.12.2023 o 13:08, RadosławF pisze:

>>> Pojechałem dziś na badanie techniczne (choć mam ważne do 3.01) i
>>> diagnosta wpisał mi termin następnego na 29.12.2023. Czytałem w
>>> sieci, że można się zgłosić do 30-tu dni przed upływem terminu
>>> ważności i nowe badanie będzie obowiązywać przez rok od dnia
>>> następnego po upływie ważności bieżącego. Diagnosta twierdzi, że nic
>>> takiego nie ma w przepisach. To jak to w końcu jest? Jakaś podstawa
>>> prawna?
>>
>> Ma rację. Zgłoszenie do badania technicznego może nastąpić 30 dni
>> przed terminem. Data następnego badania obowiązuje od *daty*
>> przeglądu, który MUSI być wpisany zgodnie z faktem. Czyli nie możesz
>> jechać 50 dni przed terminem ale 30 dni przed możesz. Data wpisana w
>> dowód czy CEPIK musi być datą wykonania przeglądu. Nie można wpisywać
>> sobie daty z przyszłości.
>
> Rok temu byłem dwa dni przed terminem (wypadał w niedziele) i ważność
> badania miałem rok od terminu a nie daty badania.
> Co więcej mam na to kwit bo miejsca na pieczątki się skończyło.
> W tym roku miałem auto na warsztacie i badania robiłem po terminie.
> Więc nie wiem jak jest teraz, ale zakładam ze co diagnosta to
> inna interpretacja.
>
"Odpowiedzi na te pytania przynosi art. 57 par. 4 ustawy Kodeks
postępowania administracyjnego. A ten mówi że "jeżeli koniec terminu do
wykonania czynności przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy
lub na sobotę, termin upływa następnego dnia, który nie jest dniem
wolnym od pracy ani sobotą"
https://moto.infor.pl/auto/inne-formalnosci/5595820,
termin-badania-technicznego-w-niedziele.html

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

On Fri, 29 Dec 2023 12:57:01 +0100, LordBluzg®🇵🇱 wrote:
> W dniu 29.12.2023 o 11:39, JS pisze:
>> Pojechałem dziś na badanie techniczne (choć mam ważne do 3.01) i
>> diagnosta wpisał mi termin następnego na 29.12.2023. Czytałem w sieci,
>> że można się zgłosić do 30-tu dni przed upływem terminu ważności i nowe
>> badanie będzie obowiązywać przez rok od dnia następnego po upływie
>> ważności bieżącego. Diagnosta twierdzi, że nic takiego nie ma w
>> przepisach. To jak to w końcu jest? Jakaś podstawa prawna?
>
> Ma rację. Zgłoszenie do badania technicznego może nastąpić 30 dni przed
> terminem. Data następnego badania obowiązuje od *daty* przeglądu, który
> MUSI być wpisany zgodnie z faktem. Czyli nie możesz jechać 50 dni przed
> terminem ale 30 dni przed moĹźesz.

Hm, na pewno nie moĹźesz wczesniej?
dziwne/głupie.



> Data wpisana w dowĂłd czy CEPIK musi
> być datą wykonania przeglądu. Nie można wpisywać sobie daty z przyszłości.

J.

do góry

in <news:umm77v$v7c$1$JS@news.chmurka.net>
user JS pisze tak:

> Pojechałem dziś na badanie techniczne (choć mam ważne do 3.01) i
> diagnosta wpisał mi termin następnego na 29.12.2023. Czytałem w
> sieci, że można się zgłosić do 30-tu dni przed upływem terminu
> ważności i nowe badanie będzie obowiązywać przez rok od dnia
> następnego po upływie ważności bieżącego.

Kto to słyszał panie. Trzeba było sobie to wydrukować jako dowód.
Jak świat światem rok biegnie od dnia pojawienia się.

Nie wiedziałem, że jest limit do 30 dni.
Jakbym chciał być dobrym obywatelem i zrobić przegląd 32 dni
przed opuszczeniem Polski to na następnym urlopie za 3 miesiące
byłbym tym złym co przeciągnął termin.


--
Piter

#ZawszeGratem

do góry

W dniu 29.12.2023 o 11:39, JS pisze:
> Czytałem w sieci, że można się zgłosić do 30-tu dni przed upływem
> terminu ważności i nowe badanie będzie obowiązywać przez rok od dnia
> następnego po upływie ważności bieżącego.

Zapytałem o to przy ostatnim badaniu. Diagnosta powiedział, że to cały
czas są tylko zapowiedzi. Tak samo jak zapowiedzi podwyższenia ceny badania.

--
SW3

do góry

W dniu 29.12.2023 o 12:57, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 29.12.2023 o 11:39, JS pisze:
>> Pojechałem dziś na badanie techniczne (choć mam ważne do 3.01) i
>> diagnosta wpisał mi termin następnego na 29.12.2023. Czytałem w sieci,
>> że można się zgłosić do 30-tu dni przed upływem terminu ważności i
>> nowe badanie będzie obowiązywać przez rok od dnia następnego po
>> upływie ważności bieżącego. Diagnosta twierdzi, że nic takiego nie ma
>> w przepisach. To jak to w końcu jest? Jakaś podstawa prawna?
>
> Ma rację. Zgłoszenie do badania technicznego może nastąpić 30 dni przed
> terminem. Data następnego badania obowiązuje od *daty* przeglądu, który
> MUSI być wpisany zgodnie z faktem. Czyli nie możesz jechać 50 dni przed
> terminem ale 30 dni przed możesz. Data wpisana w dowód czy CEPIK musi
> być datą wykonania przeglądu. Nie można wpisywać sobie daty z przyszłości.
>
>

A co jedno z drugim ma wspólnego? Wpisuje datę wykonania przeglądu
zgodnie z rzeczywistością a datę do wykonania następnego z przyszłości
odpowiednio do przepisów. Widać nie zrobili przepisu że ma wpisać
później choć sam przepis o tym, że jest ważne dłużej mogli zrobić.

do góry

W dniu 29.12.2023 o 13:26, LordBluzg(R)?? pisze:
>...
> "Odpowiedzi na te pytania przynosi art. 57 par. 4 ustawy Kodeks
> postępowania administracyjnego. A ten mówi że "jeżeli koniec terminu do
> wykonania czynności przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy
> lub na sobotę, termin upływa następnego dnia, który nie jest dniem
> wolnym od pracy ani sobotą"
> https://moto.infor.pl/auto/inne-formalnosci/5595820,
termin-badania-technicznego-w-niedziele.html
>

Więc jeśli "termin przypada na" to w rubryce "termin następnego badania"
dowodu rejestracyjnego może być wpisany tak, jak przypada a upływał
będzie w pierwszy dzień roboczy.

do góry

On Sat, 30 Dec 2023 01:02:12 +0100, io wrote:
> W dniu 29.12.2023 o 13:26, LordBluzg®🇵🇱 pisze:
>>...
>> "Odpowiedzi na te pytania przynosi art. 57 par. 4 ustawy Kodeks
>> postępowania administracyjnego. A ten mówi że "jeżeli koniec terminu do
>> wykonania czynności przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy
>> lub na sobotę, termin upływa następnego dnia, który nie jest dniem
>> wolnym od pracy ani sobotą"
>> https://moto.infor.pl/auto/inne-formalnosci/5595820,
termin-badania-technicznego-w-niedziele.html
>>
>
> Więc jeśli "termin przypada na" to w rubryce "termin następnego badania"
> dowodu rejestracyjnego może być wpisany tak, jak przypada a upływał
> będzie w pierwszy dzień roboczy.

Tak gwoli ścisłości, to w ustawie jest
"5. Okresowe badanie techniczne pojazdu przeprowadza się corocznie,
z zastrzeżeniem ust. 6–10."

Brzmi, jakby chodziło o rok kalendarzowy :-)

Ale juz w innych miejscach jest o terminie badania, więc widać ustawa
się pogodziła z rzeczywistością :-)

w szczegĂłlnosci
6. "... a następnie przed upływem kolejnego roku od dnia
przeprowadzenia badania."

A nie tam "po", bo niedziela była :-)

I o Ĺźadnych 30 dniach nie ma mowy.


J.

do góry