eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWarzywa znowu są wszędzieRe: Warzywa znowu są wszędzie
  • Date: Mon, 09 May 2011 20:54:08 +0200
    From: Shrek <lskorupka@wirtualna>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; pl; rv:1.9.2.15) Gecko/20110303
    Thunderbird/3.1.9
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    References: <4db73c1d$0$2496$65785112@news.neostrada.pl>
    <4db7b4cf$0$2457$65785112@news.neostrada.pl>
    <ip8nbj$q2f$4@inews.gazeta.pl> <ip8piq$5hh$1@inews.gazeta.pl>
    <ip8qr4$8f8$3@inews.gazeta.pl> <ip8uf8$mea$1@inews.gazeta.pl>
    <ip91mq$1ei$6@inews.gazeta.pl> <ip93f8$an8$1@inews.gazeta.pl>
    <ip9499$ccf$2@inews.gazeta.pl> <ip96or$lk6$1@inews.gazeta.pl>
    <ip9739$bej$1@news.task.gda.pl> <ip97r6$p4m$1@inews.gazeta.pl>
    <4db83465$1@news.home.net.pl> <6...@b...softax.pl>
    <4...@n...home.net.pl> <o...@b...softax.pl>
    <ipbkoi$bsf$2@inews.gazeta.pl> <4dbc1179$1@news.home.net.pl>
    <ipqu9a$f46$1@inews.gazeta.pl> <4dc46157$1@news.home.net.pl>
    <iq84kk$ljv$4@inews.gazeta.pl> <4dc80ed6$1@news.home.net.pl>
    <4...@n...home.net.pl> <4...@n...home.net.pl>
    <4...@n...home.net.pl>
    In-Reply-To: <4...@n...home.net.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    NNTP-Posting-Host: 83.142.196.43
    Message-ID: <4dc83851$1@news.home.net.pl>
    X-Trace: news.home.net.pl 1304967249 83.142.196.43 (9 May 2011 20:54:09 +0100)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 63
    X-Authenticated-User: l...@p...pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
    .pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2366932
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2011-05-09 20:42, Andrzej Lawa pisze:

    >> A dlaczego gwałtownie?
    >
    > Bo o takich zmianach toru jazdy była mowa.

    Niekoniecznie - jak nie ma miejsca żeby się zmieścić, to nawet dość
    łagodny zjazd na lewo spowoduje bum, jeśli motocyklista się nie
    zatrzyma. A jego zatrzymanie to już od jego prędkości zależy, a nie od
    gwałtowności manewru.

    > Stawiam na odwiezienie na badanie krwi na obecność różnych środków lub,
    > jeśli przyznasz się że robiłeś to "bo mogłeś" - mandat za stwarzanie
    > zagrożenia.

    A ja stawiam, że na dmuchaniu się skończy jeśli nie będziesz robił
    głupich min i niekontrolowanych napadów dobrego humoru. Panowe
    policjanci mają do wyrobienia normy i nie będą się czasochłonnymi
    pierdołami na podstawie wątłych przesłanek zajmować.

    >>>> Poza tym jeszcze raz powtórzę - to winę należy udowodnić, a nie
    >>>> niewinność. Dopóki ktoś nie zmienia pasa... to nie zmienia pasa - chyba
    >>>> proste i logiczne?
    >>>
    >>> Wina jest dość oczywista: zacząłeś zmieniać pas ruchu bez upewnienia
    >>> się, czy możesz.

    I co jeszcze zacząłem - dopóki nie przekroczyłem linii to jechałem
    normalnie swoim pasem - owszem mogłem zacząć manewr zmiany pasa, równie
    dobrze mogłem nie mieć takiego zamiaru. Jeszcze raz - obowiązuje
    domniemanie niewinności.

    > To ty tak twierdzisz. Ślady są wyraźne - zmierzałeś do krawędzi pasa i
    > nagle zdarzenie ci tę zmianę pasa przerwało.

    A nawet na przystanek pełen gimnazjalistów po drugiej stronie ulicy -
    wszak na sąsiednim pasie świat się nie kończy - jak nic terrorysta.

    >> Jeszcze raz - należy mi udowodnić że chciałem zmienić pas i zacząłem go
    >> zmieniać, ale nie zdążyłem dokończyć.
    >
    > Tia, a jak strzelisz do kogoś i kula zatrzyma się na np. kamizelce
    > kuloodpornej, to prokurator musiałby udowodnić, że chciałeś by ta kula
    > przez delikwenta przeszła, bo ty stwierdzisz, że twoim planem było, by
    > się nagle zatrzymała?

    Bzdurny argument. Nawet ty powinieneś wiedzieć dlaczego. Prawda?

    >> Życzę powodzenia - "ten pan chciał
    >> zgwałcić, a dowodem jest to, że ma penisa, tylko nie zdążył go użyć".
    >> Twoje domysły nie są dowodem.
    >
    > Jeśli rzucisz się na kobietę (czy faceta - nie wnikam w twoje
    > upodobania) i zaczniesz pchać swojego penisa gdzie ona/on sobie nie
    > życzy, to nawet jeśli nie dojdzie do penetracji, to skazanie za
    > usiłowanie zgwałcenia masz jak w banku. Niezależnie ile będziesz się
    > zarzekał, że tylko tak sobie żartowałeś.

    Ale ja się na nikogo nie rzucam - idę chodnikiem, tyle że niedokładnie
    po jego osi. I załóżmy że nawet się zdrzerzyliśmy. Gdzie tu widzisz
    zamiar gwałtu?

    Shrek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: