-
1. Data: 2015-02-21 20:15:19
Temat: WSK - pytanie ws silnika
Od: Baczek <m...@p...onet.pl>
Witam
Wiosna idzie, czas najwyższy zabrać się za motocykl.
Mam WSK 125 (Czarna Śmierć ;)), w którym jest do zrobienia silnik.
Pierwsza rzecz, to łożyska w karterach. Ktoś kiedyś łożyska zapakował
na żyletki w celu "wykasowania luzu", młotem wciskał łożyska później
śrubokrętem kaleczył ranty, żeby zabezpieczyć przed wypadnięciem.
Ja chcę to zrobić to porządnie.
Pytanie do obeznanych w temacie, rozwiercać gniazda i zamiast łożyska
17x40x12 wcisnąć 17x42x12?
Czy są jakieś inne tajemne sposoby?
Pozdrawiam
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
2. Data: 2015-02-21 23:28:57
Temat: Re: WSK - pytanie ws silnika
Od: "X-Man" <k...@w...pl>
"Baczek" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:mcalg8$1tnt$1@adenine.netfront.net...
> Witam
> Wiosna idzie, czas najwyższy zabrać się za motocykl.
> Mam WSK 125 (Czarna Śmierć ;)), w którym jest do zrobienia silnik.
> Pierwsza rzecz, to łożyska w karterach. Ktoś kiedyś łożyska zapakował
> na żyletki w celu "wykasowania luzu", młotem wciskał łożyska później
> śrubokrętem kaleczył ranty, żeby zabezpieczyć przed wypadnięciem.
> Ja chcę to zrobić to porządnie.
> Pytanie do obeznanych w temacie, rozwiercać gniazda i zamiast łożyska 17x40x12
> wcisnąć 17x42x12?
> Czy są jakieś inne tajemne sposoby?
wydaje mi się że za flaszkę znajdziesz komplet dobrych karterów... a
przynajmneij taniej niż zabawa w rozwiercanie IMO
Pzdr
Piotr
-
3. Data: 2015-02-22 07:36:45
Temat: Re: WSK - pytanie ws silnika
Od: Baczek <m...@p...onet.pl>
W dniu 2015-02-21 o 23:28, X-Man pisze:
> "Baczek" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:mcalg8$1tnt$1@adenine.netfront.net...
>> Witam
>> Wiosna idzie, czas najwyższy zabrać się za motocykl.
>> Mam WSK 125 (Czarna Śmierć ;)), w którym jest do zrobienia silnik.
>> Pierwsza rzecz, to łożyska w karterach. Ktoś kiedyś łożyska zapakował
>> na żyletki w celu "wykasowania luzu", młotem wciskał łożyska później
>> śrubokrętem kaleczył ranty, żeby zabezpieczyć przed wypadnięciem.
>> Ja chcę to zrobić to porządnie.
>> Pytanie do obeznanych w temacie, rozwiercać gniazda i zamiast łożyska
>> 17x40x12 wcisnąć 17x42x12?
>> Czy są jakieś inne tajemne sposoby?
>
> wydaje mi się że za flaszkę znajdziesz komplet dobrych karterów... a
> przynajmneij taniej niż zabawa w rozwiercanie IMO
>
No wlasnie nie. Kiedyś "taka była moda" z żyletkami i zaklepywaniem
rantów. Karterów mam już 3 kpl.
A że sprzęta chcę dla siebie zrobić, to chciałbym żeby to było dobrze.
Z drugiej strony, kiedyś wkladali zylety, bili młotkiem i lata sprzet
latał po wsi.
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
4. Data: 2015-02-22 14:32:28
Temat: Re: WSK - pytanie ws silnika
Od: Tmek <t...@d...ek>
W dniu 2015-02-22 o 07:36, Baczek pisze:
>> wydaje mi się że za flaszkę znajdziesz komplet dobrych karterów... a
>> przynajmneij taniej niż zabawa w rozwiercanie IMO
>>
>
> No wlasnie nie. Kiedyś "taka była moda" z żyletkami i zaklepywaniem
> rantów. Karterów mam już 3 kpl.
> A że sprzęta chcę dla siebie zrobić, to chciałbym żeby to było dobrze.
> Z drugiej strony, kiedyś wkladali zylety, bili młotkiem i lata sprzet
> latał po wsi.
Jesli masz wkolo odpowiednio duzo miesa zeby rozwiercic to czemu nie.
Idz tam gdzie robia remonty silnikow, maja sprzet i zrobia to osiowo.
Do niewielkich luzow maja zastosowanie kleje anaerobowe.
Np LOCTITE 660 nadaje sie do obsadzania w gniazdach przy luzie do 0.5mm
http://www.loctite.pl/wyszukaj-produkt-6523.htm?node
id=8802627715073
Inna sprawa, ze tanie to nie jest.
http://www.loctite.pl/wyszukaj-produkt-6523.htm?prim
aryFacet=0000000292#
Tmek