Użytkownik "pueblo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6034f8d4$0$557$6...@n...neostrada.
pl...
>Nie wiem czy było. Brawo dla autora. W końcu ktoś podeszedł do tego
>całościowo i przeanalizował logicznie.
>https://www.brd24.pl/infrastruktura/46-zderzen-dzie
nnie-na-rondach-jak-inzynierowie-w-polsce-popsuli-id
ee-ruchu-okreznego/

Tylko czy dobrze przeanalizowal ?


"Zgodnie z Konwencją wiedeńską, na obiektach zorganizowanych
bezkierunkowo zezwolono, aby do znaku D-3 dodano znak A-7, który
odwraca pierwszeństwo na skrzyżowaniu
(skrzyżowanie to miejsce przecięcia się wlotu z obwiednią)."

Czyli co - rondo to ciag skrzyzowan? Myjku - do tablicy :)

"Uczyniono tak, gdyż - z definicji ruchu okrężnego - jezdnia na
obwiedni jest kontynuacją drogi wlotowej i która - po zatoczeniu
łuku - przecinając się z tym wlotem (przecina się sama z sobą), tworzy
z nim skrzyżowanie równorzędne, na którym pierwszeństwo przysługuje
nadjeżdżającym z prawej strony, czyli od wlotu. "

Nie rozumiem, ale ... jesli obwiednia jest kontynuacja drogi wlotowej
... to jak dlugo?
To kolejnego wjazdu?

Oczywiscie to przypadek bez A-7, czyli w Polsce prawie nie wystepujacy
... czy jednak sa to zasady ogolne?

A jesli chodzi o moje zdanie - ronda moze i fajne sa, ale na drogach o
malym i srednim natezeniu ruchu, gdzie wystarcza jeden pas.
Jak pasow jest wiecej, to zaczynaja sie klopoty ... moze jednak
swiatla lepsze ...

Ale moment ... te wszystkie rozszerzenia ... to naprawde tylko polski
wymysl ?
Chyba jednak nie skoro pisza, ze turbinowe wymyslono w Holandii.

J.