-
1. Data: 2014-10-14 10:18:18
Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
Od: " 666" <...@...6>
Z przykrością stwierdzam, że u mnie akumulatory Centra (kupowane w Makro
Cash) dość szybko padają.
Aku (80-100 Ah) niby dobre, ale w zimie rano po nocy diesla nie zakręcą.
A odpisuję, bo akurat wczoraj reperowałem zegar marki Ruhla (kto to pamięta
;)), w którym siedzi bateria alkaliczna R14 robiona dla Ikei przez Varta, z
terminem przydatności 2007 rok (czyli zapewne kupiona około 2002 roku), i
zegar chodzi, budzik w nim działa, bateria nie wylewa.
Podobnie ze znaną mi kolejką Lego na 6-8 paluszków Varty.
Co firma to firma.
Kiedyś w miarę niezłe ceny na Varta były w Norauto.
-
2. Data: 2014-10-14 11:53:02
Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
Od: adam <a...@w...pl>
W dniu 2014-10-14 10:18, 666 pisze:
> Z przykrością stwierdzam, że u mnie akumulatory Centra (kupowane w Makro
> Cash) dość szybko padają.
> Aku (80-100 Ah) niby dobre, ale w zimie rano po nocy diesla nie zakręcą.
> A odpisuję, bo akurat wczoraj reperowałem zegar marki Ruhla (kto to
> pamięta ;)), w którym siedzi bateria alkaliczna R14 robiona dla Ikei
> przez Varta, z terminem przydatności 2007 rok (czyli zapewne kupiona
> około 2002 roku), i zegar chodzi, budzik w nim działa, bateria nie wylewa.
> Podobnie ze znaną mi kolejką Lego na 6-8 paluszków Varty.
> Co firma to firma.
Jak już się chwalimy, to niedawno wymieniłem akumulator w swoim Oplu
Combo. Aku miał równo 10 lat jak padł. Auto - diesel, jeździł głównie na
krótkich dystansach ok 5 km.
Ale rekord to dwie baterie R6 marki Casio w kalkulatorze Casio.
Kalkulator ma 33 lata, działa do dziś, baterie nie wyciekły, nie ma
doładowującego panelu solarnego. Kupiony w 1981r w Anglii za bajeczną
wtedy kwotę - miesięczną pensję.
(kosztował 12,95 funta).
-
3. Data: 2014-10-14 12:11:15
Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "adam" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:m1irq2$nnm$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2014-10-14 10:18, 666 pisze:
>> Z przykrością stwierdzam, że u mnie akumulatory Centra (kupowane w Makro
>> Cash) dość szybko padają.
>> Aku (80-100 Ah) niby dobre, ale w zimie rano po nocy diesla nie zakręcą.
>> A odpisuję, bo akurat wczoraj reperowałem zegar marki Ruhla (kto to
>> pamięta ;)), w którym siedzi bateria alkaliczna R14 robiona dla Ikei
>> przez Varta, z terminem przydatności 2007 rok (czyli zapewne kupiona
>> około 2002 roku), i zegar chodzi, budzik w nim działa, bateria nie
>> wylewa.
>> Podobnie ze znaną mi kolejką Lego na 6-8 paluszków Varty.
>> Co firma to firma.
> Jak już się chwalimy, to niedawno wymieniłem akumulator w swoim Oplu
> Combo. Aku miał równo 10 lat jak padł. Auto - diesel, jeździł głównie na
> krótkich dystansach ok 5 km.
> Ale rekord to dwie baterie R6 marki Casio w kalkulatorze Casio. Kalkulator
> ma 33 lata, działa do dziś, baterie nie wyciekły, nie ma doładowującego
> panelu solarnego. Kupiony w 1981r w Anglii za bajeczną wtedy kwotę -
> miesięczną pensję.
> (kosztował 12,95 funta).
Mój Casio fx-102 z tamtego okresu też działa do dzisiaj chociaż przy
naciskaniu klawiszy pojawiają się podwójne cyfry. U nas w komisie kosztował
2 pensje. :-)
--
Pozdrawiam
neelix
-
4. Data: 2014-10-14 17:31:48
Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
Od: Przyjazny <p...@n...tld.invalid>
On 2014-10-14 09:53, adam <a...@w...pl> wrote:
> Ale rekord to dwie baterie R6 marki Casio w kalkulatorze Casio.
> Kalkulator ma 33 lata, działa do dziś, baterie nie wyciekły, nie ma
> doładowującego panelu solarnego. Kupiony w 1981r w Anglii za bajeczną
> wtedy kwotę - miesięczną pensję.
> (kosztował 12,95 funta).
Gwoli ścisłości - panel słoneczny w kalkulatorach zapewnia tylko
dodatkowe zasilanie, nie doładowuje baterii, bo ze względu na jej długą
żywotność (i problemy z samorozładowaniem akumulatorów, i dodatkowe
koszty akumulatora i kontrolera ładowania) nie ma sensu montowanie
akumulatora.
-
5. Data: 2014-10-14 17:56:00
Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
Od: adam <a...@w...pl>
W dniu 2014-10-14 17:31, Przyjazny pisze:
> On 2014-10-14 09:53, adam <a...@w...pl> wrote:
>> Ale rekord to dwie baterie R6 marki Casio w kalkulatorze Casio.
>> Kalkulator ma 33 lata, działa do dziś, baterie nie wyciekły, nie ma
>> doładowującego panelu solarnego. Kupiony w 1981r w Anglii za bajeczną
>> wtedy kwotę - miesięczną pensję.
>> (kosztował 12,95 funta).
>
> Gwoli ścisłości - panel słoneczny w kalkulatorach zapewnia tylko
> dodatkowe zasilanie, nie doładowuje baterii, bo ze względu na jej długą
> żywotność (i problemy z samorozładowaniem akumulatorów, i dodatkowe
> koszty akumulatora i kontrolera ładowania) nie ma sensu montowanie
> akumulatora.
Jasne, nie zastanowiłem się i tak palnąłem. Sam kilkakrotnie wymieniałam
właśnie baterie, nie akumulator.