Fantom wystukał, co następuje:

>>> zgrywaniem danych itp.
>>
>> Bawiłem się trochę z 'urządzeniem' od play... Dokładność względna, w
>> lasach ciut gorzej.
> Jakim ?

Huawei U8500

>> Czy funkcjonalne? Dla mnie bieganie z telefonem jest dosyć niewygodne. Na
>> rower nawet można przeżyć, bo i tak cala elektronika jest w plecaku, ale
>> problem jest innym - jako, że to jedno urządznenie to możesz pozbawić się
>> kontaktu w najmniej odpowiednim momencie...
> Czasami tez dobrze miec telefon przy sobie.

Ano dobrze, ale w moim przypadku są to raczej wyjątki więc wygodniej mi miec
zapasowego samsunga e1080 i jak potrzebuje wrzucić go do kieszeni.

>>> Fantom
>>> ps. wiadomo, ze duzo faniej byloby miec jakiegos Garmina Foreerunnera
>>> np ktory ma duzo wiecej funkcji (czyli np najwazniejsza : puls) ale to
>>> juz duuuuzo drozej niz telefon komorkowy.
>>
>> Tam oj tam oj... FR305 nie jest aż taki drogi (a na pewno tańszy od
>> jakiegokolwiek smartfona który nie będzie doprowadzal cie do kur*cy), a
>> jest duzo wygodniejszy (ot, zegarek + ew. pasek) no i zawsze masz
>> używalny telefon ;)
>
> FR305 to z 700 zl. Jakis zwykly telefonik z GPs ozna kupic za 300 (nawet
> nowy) a za 200 uzywke. Roznica w cenie wiec
> jest.

Tiaa, równie dobrze można trackera tańszego kupić, 'również używkę' -- nie o
to chodziło ;)

(ps. nowego FR można kupić za mniej niż 600zł...)