-
31. Data: 2013-11-17 10:37:32
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Zakonspirowany" <x...@g...com>
>
> BTW: czy we wszystkich sieciach jest tak, że gdy się nie przedłuży bądź
> nie złoży rezygnacji z abonamentu miesiąc przed terminem, to przechodzi on
> w abonament na czas nieokreślony, jak w Play? Jak dla mnie czyste
> złodziejstwo, bo żeby sieci nie było stać na SMS-a z przypomnieniem, że
> termin umowy się kończy? Ja byłem wręcz przekonany, że dostanę telefon od
> telemarketera z super okazyjną ofertą, jeśli przejdę na wyższy abonament
> czy coś, a jeśli nie tak, to z abo przejdzie na prepaid. A przyszło mi
> zapłacić dwa rachunki na kwoty ponad dwukrotnie większe niż wcześniej.
> Dobra, nie chciało się dokładnie przeczytać umowy. Wyjechałem sobie
> zagranicę na wakacje, a rozwiązać umowy telefonicznie się nie da. Trzeba
> sklecić pismo i zanieść im do salonu. Parafrazując zasłużoną obywatelkę
> III RP: "SUPER SIEĆ, KURWO!".
A nie możesz znaleźć sobie jakiegoś opiekuna co będzie dbał o twoje sprawy
skoro sam nie umiesz ?
-
32. Data: 2013-11-17 14:03:16
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: W <w...@w...pl>
Zakonspirowany wystukał, co następuje:
> W dniu 16-11-2013 16:00, W pisze:
>> Pieprzysz od rzeczy - mam u nich kilka kart od prawie pół dekady,
>> zadzwonili dwa razy w ciągu tego okresu, w obu przypadkach niezasadnie
>> (błąd w systemie)...
>
>> ...w Orange się tego nie mogłem nigdy pozbyć.. raptem 2 karty i
>> praktycznie max po 3 miesiacach trzeba było pisać reklamację bo
>> magicznie im znikał brak zgody z systemu... żenujące.
>
> Czyli jak w Play mają błędy w systemie, to jest cacy, bo dostałeś
> doładowania, ale jak w Orange mają błędy w systemie, to już żenada? :o)
>
> Nie mam więcej pytań. :-)
Widzisz różnicę pomiędzy dwoma indcydentami w ciągu kilku lat a
comiesięcznym 'błędem' w zgniłej pomarańczy? wspomniane wyżej 3 miesiące to
był chyba jednorazowy wybryk... musiał im się automat generowania błędów
popsuć i abonen miał spokój za długo...
-
33. Data: 2013-11-18 00:53:51
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 17-11-2013 10:37, John Kołalsky pisze:
> A nie możesz znaleźć sobie jakiegoś opiekuna co będzie dbał o twoje
> sprawy skoro sam nie umiesz ?
Przecież poszedłem do salonu i w nim, odręcznie (w ciągu ostatniej
dekady mi się to nie zdarzało) pisałem tę rezygnację, bo myślałem, że
będą mieć stosowne druki i wystarczy im mój DO z podpisem. Nazwij to jak
chcesz. Nazwij naiwnością. Byłem przekonany, że P4 aspirowało do miana
operatora europejskiej klasy.
Na prepaidy to chyba dobry operator, ofertę dla firm pewnie też mają
konkurencyjną, ale abonament dla indywidualnych osób u nich BYŁ (nie
wiem jak jest teraz) totalną porażką.
--
?(??_?)? ? ???
-
34. Data: 2013-11-18 15:27:07
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 16-11-2013 22:05, Artur Maśląg pisze:
> Żyj w swoim matrixie :)
Przynajmniej mogę w nim dzwonić do innych matrixów. :)
http://www.telepolis.pl/wiadomosci/-aktualizacja-awa
ria-w-play,2,3,29378.html
:)
--
?(??_?)? ? ???
-
35. Data: 2013-11-20 00:48:34
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Zakonspirowany" <x...@g...com>
>> A nie możesz znaleźć sobie jakiegoś opiekuna co będzie dbał o twoje
>> sprawy skoro sam nie umiesz ?
>
> Przecież poszedłem do salonu i w nim, odręcznie (w ciągu ostatniej dekady
> mi się to nie zdarzało) pisałem tę rezygnację, bo myślałem, że będą mieć
> stosowne druki i wystarczy im mój DO z podpisem. Nazwij to jak chcesz.
> Nazwij naiwnością. Byłem przekonany, że P4 aspirowało do miana operatora
> europejskiej klasy.
Nie chciało Ci się przeczytać umowy. Ja to w 100% rozumiem, ale niestety nie
da się skutecznie dbać o swoje interesy nie znając umów jakie się zawiera.
Możesz sobie iść do UKE, rzecznika konsumenta albo czegoś od tych wzroców
umów...
-
36. Data: 2013-11-20 01:16:03
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 20-11-2013 00:48, John Kołalsky pisze:
> Nie chciało Ci się przeczytać umowy. Ja to w 100% rozumiem, ale niestety
> nie da się skutecznie dbać o swoje interesy nie znając umów jakie się
> zawiera. Możesz sobie iść do UKE, rzecznika konsumenta albo czegoś od
> tych wzroców umów...
Nie chciało się, ale ufając, że P4 jest uczciwą firmą i podejście do
klienta z abonamentem ma co najmniej jak ówczesna Era, poprosiłem
konsultantkę (czy jak ją zwał) o streszczenie najważniejszych dla mnie
informacji, po czym żartem dodałem "no dobrze, a gdzie są haczyki?".
Naturalnie "nie ma żadnych". :]
Cóż, byłem 100 zł in minus, ale 100 pkt doświadczenia in plus. :)
No i m.in. dlatego uważam, że lepiej do czegoś na starcie dołożyć i spać
spokojnie, niż brać najtańsze (z Play tak było) i szybko tego pożałować
(Nokia E72 dość szybko mi wysiadła i niby spoko - poszła w ramach
gwarancji do serwisu, ale na zastępczy telefon dostałem mocno
sfatygowaną Toshibę TS705: "kamera 1.3 MPix, odtwarzacz mp3, wyświetlacz
262 tys. kolorów oraz czytnik kart pamięci MicroSD"), co pozostawię bez
komentarza.
--
?(??_?)? ? ???
-
37. Data: 2013-11-20 18:09:55
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Zakonspirowany" <x...@g...com>
>> Nie chciało Ci się przeczytać umowy. Ja to w 100% rozumiem, ale niestety
>> nie da się skutecznie dbać o swoje interesy nie znając umów jakie się
>> zawiera. Możesz sobie iść do UKE, rzecznika konsumenta albo czegoś od
>> tych wzroców umów...
>
> Nie chciało się, ale ufając, że P4 jest uczciwą firmą i podejście do
> klienta z abonamentem ma co najmniej jak ówczesna Era, poprosiłem
> konsultantkę (czy jak ją zwał) o streszczenie najważniejszych dla mnie
> informacji, po czym żartem dodałem "no dobrze, a gdzie są haczyki?".
> Naturalnie "nie ma żadnych". :]
Haczyki ... do powieszenia umowy na ścianie ? Inne znaczenie wydaje mi się
absurdalne w tym sensie, że umowa zawierana jest przez dwie strony z których
każda ma inne cele biznesowe obce drugiej.
-
38. Data: 2013-11-20 19:52:19
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 20-11-2013 18:09, John Kołalsky pisze:
> Haczyki ... do powieszenia umowy na ścianie ? Inne znaczenie wydaje mi
> się absurdalne w tym sensie, że umowa zawierana jest przez dwie strony z
> których każda ma inne cele biznesowe obce drugiej.
Próbowałem doszukać się logiki w tej wypowiedzi, ale nie zdołałem.
Mówiąc haczyk, mam na myśli jakiś zapis, który łatwo przeoczyć, a jest
korzystny dla strony sporządzającej umowę. I powiedziałem to w żarcie,
uśmiechając się do pani konsultantki, bo miła i ogarnięta blondyna.
--
?(??_?)? ? ???
-
39. Data: 2013-11-20 23:27:15
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Zakonspirowany" <x...@g...com>
>> Haczyki ... do powieszenia umowy na ścianie ? Inne znaczenie wydaje mi
>> się absurdalne w tym sensie, że umowa zawierana jest przez dwie strony z
>> których każda ma inne cele biznesowe obce drugiej.
>
> Próbowałem doszukać się logiki w tej wypowiedzi, ale nie zdołałem.
> Mówiąc haczyk, mam na myśli jakiś zapis, który łatwo przeoczyć, a jest
> korzystny dla strony sporządzającej umowę. I powiedziałem to w żarcie,
> uśmiechając się do pani konsultantki, bo miła i ogarnięta blondyna.
W umowie, której nie przyczytałeś ???
-
40. Data: 2013-11-20 23:58:42
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 20-11-2013 23:27, John Kołalsky pisze:
>
> Użytkownik "Zakonspirowany" <x...@g...com>
>
>>> Haczyki ... do powieszenia umowy na ścianie ? Inne znaczenie wydaje mi
>>> się absurdalne w tym sensie, że umowa zawierana jest przez dwie strony z
>>> których każda ma inne cele biznesowe obce drugiej.
>>
>> Próbowałem doszukać się logiki w tej wypowiedzi, ale nie zdołałem.
>> Mówiąc haczyk, mam na myśli jakiś zapis, który łatwo przeoczyć, a jest
>> korzystny dla strony sporządzającej umowę. I powiedziałem to w żarcie,
>> uśmiechając się do pani konsultantki, bo miła i ogarnięta blondyna.
>
> W umowie, której nie przyczytałeś ???
Nie, w witkach, które mi opadły.
--
?(??_?)? ? ???