Mam starszego laptopa, (toshiba satellite, ale nie pomnę, który
dokładnie model) który działa tylko, gdy przyciśnięte jest gniazdko
zasilania (czyli wkładam wtyczkę i opieram o coś, by była lekko ugięta).
Zasilanie sieciowe nie musi być włączone, a zamiast wtyczki może być
nawet jakiś plastikowy patyk. Znajomy elektronik wylutował samo
gniazdko, sprawdził je miernikiem i porządnie oblutował, ale jest to
samo. Żadnego pęknięcia lutów i ścieżek w okolicy na płycie nie widać,
więc gdzie mogę jeszcze szukać przyczyny? Płyta główna to ca. 500zł, a
serwisu w okolicy nie mam (nie ukrywam, że koszty są ważne).
HDD nie ma, ale odpalam linuksa z pena i wszystko działa (grafika,
dźwięk, CD, ethernet i wifi).

do góry

Użytkownik "ikov" <i...@t...pl> napisał w wiadomości
news:h228m1$16j$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Mam starszego laptopa, (toshiba satellite, ale nie pomnę, który dokładnie
> model) który działa tylko, gdy przyciśnięte jest gniazdko zasilania (czyli
> wkładam wtyczkę i opieram o coś, by była lekko ugięta). Zasilanie sieciowe nie
> musi być włączone, a zamiast wtyczki może być nawet jakiś plastikowy patyk.
> Znajomy elektronik wylutował samo gniazdko, sprawdził je miernikiem i
> porządnie oblutował, ale jest to samo. Żadnego pęknięcia lutów i ścieżek w
> okolicy na płycie nie widać, więc gdzie mogę jeszcze szukać przyczyny? Płyta
> główna to ca. 500zł, a serwisu w okolicy nie mam (nie ukrywam, że koszty są
> ważne).
> HDD nie ma, ale odpalam linuksa z pena i wszystko działa (grafika, dźwięk, CD,
> ethernet i wifi).





no to masz gdzies obok gniazda zimny lut

do góry

> no to masz gdzies obok gniazda zimny lut
Płytę w tym miejscu obejrzałem dokładnie, nic nie widać (chyba że ta
ścieżka jest pęknięta w jakimś niewidocznym miejscu). Rozkręcę jeszcze
raz, a nuż coś zauważę...

do góry

ikov wrote:
>> no to masz gdzies obok gniazda zimny lut
> Płytę w tym miejscu obejrzałem dokładnie, nic nie widać (chyba że ta
> ścieżka jest pęknięta w jakimś niewidocznym miejscu). Rozkręcę jeszcze
> raz, a nuż coś zauważę...

Mozesz miec z tym problem, zwazywszy ze taka plyta ma jakies... 6-8
warstw? To nie tak, ze sciezki biegna jedynie po obu stronach PCB. :) Inna
sprawa, ze sciezki wysokopradowe z reguly biegna na zewnatrz (ale tu wcale
nie musi chodzic o wysokopradowa - zreszta mozesz zmierzyc czy faktycznie
przy ruszaniu gniazdem zanika napiecie na komponentach plyty, bo moze
wcale nie w tym problem).

k,

do góry

KILu wrote:
> ikov wrote:
>>> no to masz gdzies obok gniazda zimny lut
>> Płytę w tym miejscu obejrzałem dokładnie, nic nie widać (chyba że ta
>> ścieżka jest pęknięta w jakimś niewidocznym miejscu). Rozkręcę
>> jeszcze raz, a nuż coś zauważę...
>
> Mozesz miec z tym problem, zwazywszy ze taka plyta ma jakies... 6-8
> warstw? To nie tak, ze sciezki biegna jedynie po obu stronach PCB. :)
> Inna sprawa, ze sciezki wysokopradowe z reguly biegna na zewnatrz
> (ale tu wcale nie musi chodzic o wysokopradowa - zreszta mozesz
> zmierzyc czy faktycznie przy ruszaniu gniazdem zanika napiecie na
> komponentach plyty, bo moze wcale nie w tym problem).

Akurat sciezki zasilajace to biegna wlasnie w srodku ;-) Przelutowałbym
kontrolnie gniazdko od zasilacza, może pomoże ;-)

--
pozdrawiam
Mikolaj

do góry

> Akurat sciezki zasilajace to biegna wlasnie w srodku ;-) Przelutowałbym
> kontrolnie gniazdko od zasilacza, może pomoże ;-)
>
Gniazdko od zasilacza jest przelutowane przez elektronika i sprawdzone,
a problem nadal występuje. Co ciekawe, ostatnio maszyna bardzo często
daje się włączyć (przedtem mało kiedy), ale po chwili pada jej zasilanie
(nieważne czy pracuje z baterii czy aku). Jeśli pękło coś w innej
warstwie, to laptop może na części pójść...

do góry