"Marcin Kuczera" <m...@n...net> wrote in message
news:a4btvd$2gk$1@news.tpi.pl...
> > Tlumikow nie musza miec nawet na 10% lacz. Po kolei beda wsadzac
kolejnym
> > ISP az zrezygnuja i tak do skutku. Zapewne radzili psychologa i
socjologa
> > jak zalatwic to bez wielkiego skandalu. Wlasnie was wycinaja panowie, w
> > pien.
>
> Nie dziwie sie ze sie odzywasz jako producent modemow na lacza galwaniczne
> tlumikiemnieograniczone bo to takze uderza w producentow jak i
dystrybutorow
> wszelkich DSL'i.

To nie tylko problem producentow DSL-i ale takze dostawcow routerow, hubow,
switchy, dyskow SCSI i sprzetu komputerowego z wyzeszej polki, kabli i
koncowek RJ-45. Sa tacy, ktorzy oceniaja ten rynek na 70.000 do 100.000
pracownikow w tym biznesie. To juz nie jest problem kilku ale grozba
bezrobocia dla co najmniej polowy z nich. Hosting sie juz nie oplaca jesli
nie odsprzedamy czesc lacza dalej, bo lacza szkieletowe sa nadal bardzo
drogie. Trzymanie polpaku dla darmowego serwera poczty chyba sie nie bedzie
oplacalo, nie ubizajac tym co do tego doprowadzili.
A czym innym bylo rozdawnictwo www i emaili za darmo w stosunku do tego co
sie dzieje z dzierzawkami ? Taki sam chwyt ponizej pasa.

> Mam nadzieje ze jednak ta akcja cos da, bo nie chcial bym miec xxx ludzi
na
> glowie spowodu kilku idiotow.

Ja osobiscie nie sadze, ze cos da. Ha ! o jakiej akcji ty mowisz ? Zadzwon
sobie do URT, UOKiK czy ministerstwa i sprobuj pogadac z kims i zeby jeszcze
zrozumial o co ci chodzi i co to sa dzierzawki i jaki jest z nimi problem
:-) Powiedz, ze SDSL ci przestal dzialac to wiekszosc zapyta cie co to jest
SDSL! Powiem ci, ze moze nieliczne osoby czaja o co w tym biznesie chodzi. Z
poslami to juz zupelnie nie ma o czym rozmawiac, po prostu oni tego nie
rozumieja.

Mowil mi jeden redaktor czemu gazety, szczegolnie te komputerowe, kolorowe,
nie chca o tym pisac ! Za bardzo zalezy im na kasie z reklam i nie beda
robic kolo d... swoich reklamodawcow !

> Ale i tak panowie (i panie) proponuje przerzucic sie na radio :)

To tez nie jest do konca rozwiazanie, wez postaw teraz w trojmiescie
kilkanascie tysiecy lacz radiowych na 2.4. Nie dosyc, ze sie zatka eter po
kilku godzinach to jeszcze nieszyfrowane dane odstrasza wiekszosc klientow
instytucjonalnych, a URT cie powiesi za anteny kierunkowe. Jednak poufnosc
po drucie jest duzo wyzsza. Za sprzet wyzszej klasy trzeba grubo zaplacic,
miec koncesje, placic za pasmo i wiele innych. Mikrofalowki swietnie
zaklocaja wszystko co chodzi od 2 do 3-4G. Na mala skale to dziala ale nie
do swiadczenia uslug za pieniadze. Te zabawki na 2.4 byly zrobione z mysla o
malych antenkach do komunikacji w biurach, a nie do tego o czym myslisz. To,
ze jakiejs firmie dziala providerka przez radio to tylko dlatego, ze nikt
wiecej nie uzywa eteru do tych celow.
Jest jeszcze kwestia, ze sa ISP co maja dziesiatki xDSL-i rozej masci i co
maja z nimi nagle zrobic ? Wiekszosc w leasingu to niby za co kupia sprzet
radiowy na podmianke ? co z inwestycjami w postaci glowic od tepsy z setkami
par miedzi czy z przewleczonymi swiatlowodami w ich studzienkach ? Znam
takich co jeszcze 2 tygodnie temu cieszyli sie z nowego wezla z setkami par
miedzi za setki baniek ?

Wiekszosc ISP mowi tak, ze poczekaja co zrobia ci duzi jak IP, polbox,
telbank i im podobni... albo mowia, ze problem ich nie dotyczy jeszcze wiec
cos, blizej nieokreslonego, zrobia jak zacznie ich osobiscie dotyczyc....
czyli jak im sie pojawi tlumik. To czekajcie dalej :-)
Jak sie tlumik pojawi to klient zaraz poleci po neostrade albo hisa :-)
Czy nie o to wlasnie chodzi ? Wywala was w powietrze pojedynczo, nawet nie
jednorazowo jako firme ale raz tlumik tu, a raz jeden innemu. W sumie na
kazde miasto wystarczy po 10 tlumikow zeby sie do konca roku rozprawic ze
wszystkimi :-)