Czy warto dopłacać za dodatkowe ubezpieczenia komunikacyjne oprócz OC tzn
Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków NNW, od wybicia szyb
itp. ? I czy warto wybierać wyższe kwoty ubezpieczenia niż standardowo
proponują?

do góry

Dodam że np. kwota ubezpieczenia NNW na 15 000 zł wydaje się w sam raz na
wyprawienie hucznego pogrzebu ale na nic więcej.

do góry

W dniu 2012-06-02 05:15, dorato pisze:
> Czy warto dopłacać za dodatkowe ubezpieczenia komunikacyjne oprócz OC
> tzn Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków NNW, od wybicia
> szyb itp. ? I czy warto wybierać wyższe kwoty ubezpieczenia niż
> standardowo proponują?

nnw - nie warto, nawet jak nie masz żadnego nnw z pracy to często możesz
dostać taniej np. do karty płatniczej.
szyby - jak uważasz, ja zapłaciłem 29 zł i wymieniłem czołową za 100zł a
potem zaraz mi w nią uderzył kamyczek i też zalepili mi za darmoszkę.
można się zastanowić nad Assistance do OC - standard to pomoc w
przypadku kolizji, a może warto dopłacić do pomocy w przypadku awarii.

do góry

> Czy warto dopłacać za dodatkowe ubezpieczenia komunikacyjne oprócz OC tzn
> Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków NNW, od wybicia szyb
> itp. ? I czy warto wybierać wyższe kwoty ubezpieczenia niż standardowo
> proponują?


Uwazam, ze NNW to totalna bzdura - placisz 40-80 zl za odszkodowanie rzedu
10-15 tysiecy - czyli jak sam stwierdziles wystarczy na niezly pogrzeb :-)
Szyby - zalezy jaka cena - kiedys w Liberty placilo sie chyba 10 zl, wiec
sie oplacalo. Z uzytecznych opcji to mozna sie zastanowic nad Assistance w
razie awarii, padniecia aku czy zatrzasniecia kluczykow (koszt 100-180 zl)
:-)


Pozdrawiam
Dysiek

do góry

Dnia Sat, 02 Jun 2012 09:20:51 +0200, nazgul napisał(a):
> W dniu 2012-06-02 05:15, dorato pisze:
>> Czy warto dopłacać za dodatkowe ubezpieczenia komunikacyjne oprócz OC
>> tzn Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków NNW, od wybicia
>> szyb itp. ? I czy warto wybierać wyższe kwoty ubezpieczenia niż
>> standardowo proponują?
>
> nnw - nie warto,

W normalnej sytuacji faktycznie nie warto - za mala kwota, za male wyplaty,
wyciaganie kasy a nie ubezpieczenie na wypadek wypadku (ktore warto miec).

Aczkolwiek jak sie czesto jezdzi z rodzina w 4 osoby, to po lekkim wypadku
moze sie przydac drobny zastrzyk gotowki.

Ale jest firma, ktora na NNW kierowcy ma kwote konkretna, tylko juz nie
pamietam ktora - Hestia ?

> nawet jak nie masz żadnego nnw z pracy to często możesz
> dostać taniej np. do karty płatniczej.
> szyby - jak uważasz, ja zapłaciłem 29 zł i wymieniłem czołową za 100zł a
> potem zaraz mi w nią uderzył kamyczek i też zalepili mi za darmoszkę.
> można się zastanowić nad Assistance do OC - standard to pomoc w
> przypadku kolizji, a może warto dopłacić do pomocy w przypadku awarii.

Z tym ze zasada generalna - na ubezpieczeniach sie traci. Zarabia
ubezpieczyciel. Wiec o ile od zdarzen rzadkich rozsadnie jest sie
ubezpieczyc, to od drobnicy ktora przytrafia sie czesciej - nie warto :-)

No chyba ze i cena promocyjna.

J.

do góry

W dniu 2012-06-02 17:27, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 02 Jun 2012 09:20:51 +0200, nazgul napisał(a):
>> W dniu 2012-06-02 05:15, dorato pisze:
>>> Czy warto dopłacać za dodatkowe ubezpieczenia komunikacyjne oprócz OC
>>> tzn Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków NNW, od wybicia
>>> szyb itp. ? I czy warto wybierać wyższe kwoty ubezpieczenia niż
>>> standardowo proponują?
>>
>> nnw - nie warto,
>
> W normalnej sytuacji faktycznie nie warto - za mala kwota, za male wyplaty,
> wyciaganie kasy a nie ubezpieczenie na wypadek wypadku (ktore warto miec).
>
> Aczkolwiek jak sie czesto jezdzi z rodzina w 4 osoby, to po lekkim wypadku
> moze sie przydac drobny zastrzyk gotowki.


tak ale jak za ucięcie nogi ci zapłacą 2000 to pieprzę takie układy ;-)
co innego kasa za pobyt w szpitalu.


> Z tym ze zasada generalna - na ubezpieczeniach sie traci. Zarabia
> ubezpieczyciel. Wiec o ile od zdarzen rzadkich rozsadnie jest sie
> ubezpieczyc, to od drobnicy ktora przytrafia sie czesciej - nie warto :-)

hmmm
ciekawa logika
czyli warto wygrać w totka
a nie warto wygrać coli w paczce chipsów?

do góry

On 2012-06-02 19:30, nazgul wrote:

> hmmm
> ciekawa logika
> czyli warto wygrać w totka
> a nie warto wygrać coli w paczce chipsów?

Oczywiście, że lepiej wygrać w totka, niż Colę;) Pyanie czy opłaca się
grać:P

Shrek

do góry

Dnia Sat, 02 Jun 2012 19:30:44 +0200, nazgul napisał(a):
> W dniu 2012-06-02 17:27, J.F. pisze:
>> Aczkolwiek jak sie czesto jezdzi z rodzina w 4 osoby, to po lekkim wypadku
>> moze sie przydac drobny zastrzyk gotowki.
>
> tak ale jak za ucięcie nogi ci zapłacą 2000 to pieprzę takie układy ;-)

A to mniej wiecej tak wyglada.

Tylko ze ja o czym innym - ty w gipsie, zona w gipsie, dzieci w gipsie ..
i moze sie ze 3000 nazbiera, a kosci sie zrosna i miejmy nadzieje ze bez
komplikacji.

> co innego kasa za pobyt w szpitalu.

Ale tego OWU nie przewiduja.

>> Z tym ze zasada generalna - na ubezpieczeniach sie traci. Zarabia
>> ubezpieczyciel. Wiec o ile od zdarzen rzadkich rozsadnie jest sie
>> ubezpieczyc, to od drobnicy ktora przytrafia sie czesciej - nie warto :-)
>
> hmmm
> ciekawa logika
> czyli warto wygrać w totka

Szostke ? Wygrac to na pewno warto. Tylko czy warto grac :-)

> a nie warto wygrać coli w paczce chipsów?

A chipsy i tak bys kupil, czy tylko dlatego ze moze cole wygrasz ?
Tak czy inaczej - duzo szczesliwszy nie bedziesz.

Ale jak juz zszedles na takie przyklady - prosze bardzo, Multilotek, a nie,
juz MultiMulti.
http://mm.lotto.pl/

Losowanych jest 20 liczb z 80, a twoj wybor ile skreslisz na kuponie - od 1
do 10. Jesli wylosowane zostana wszystkie zaznaczone wygrywasz.

Oczywiscie wygrane sa rozne, za 1 mozna wygrac 4 zl, za 2 16zl, za 5 juz
700, za 8 22tys, za 9 70k, a za 10 250k. A jak skreslisz wiecej cyfr, to

To ile skreslasz ? Kupon tylko 2.50, niezaleznie od ilosci.
Oczywiscie przy 1 skresleniu trafic latwo, przy 10 - trudno - szansa okolo
1 do miliona. Ale jak wylosuja 9 z tych 10, to i tak 10k do wyplaty.


J.

do góry

W dniu 2012-06-03 17:16, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 02 Jun 2012 19:30:44 +0200, nazgul napisał(a):
>> W dniu 2012-06-02 17:27, J.F. pisze:
>>> Aczkolwiek jak sie czesto jezdzi z rodzina w 4 osoby, to po lekkim wypadku
>>> moze sie przydac drobny zastrzyk gotowki.
>>
>> tak ale jak za ucięcie nogi ci zapłacą 2000 to pieprzę takie układy ;-)
>
> A to mniej wiecej tak wyglada.
>
> Tylko ze ja o czym innym - ty w gipsie, zona w gipsie, dzieci w gipsie ..
> i moze sie ze 3000 nazbiera, a kosci sie zrosna i miejmy nadzieje ze bez
> komplikacji.
>
>> co innego kasa za pobyt w szpitalu.
>
> Ale tego OWU nie przewiduja.

no jak to mnie zawsze próbują tym skucić np 150zł za każdy dzień
leczenia szpitalnego.
brzmi nieźle, ale w praktyce wielkie nic.

>>> Z tym ze zasada generalna - na ubezpieczeniach sie traci. Zarabia
>>> ubezpieczyciel. Wiec o ile od zdarzen rzadkich rozsadnie jest sie
>>> ubezpieczyc, to od drobnicy ktora przytrafia sie czesciej - nie warto :-)
>>
>> hmmm
>> ciekawa logika
>> czyli warto wygrać w totka
>
> Szostke ? Wygrac to na pewno warto. Tylko czy warto grac :-)
>
>> a nie warto wygrać coli w paczce chipsów?
>
> A chipsy i tak bys kupil, czy tylko dlatego ze moze cole wygrasz ?
> Tak czy inaczej - duzo szczesliwszy nie bedziesz.

no właśnie czipsy sobie kupię i mnie "darmowa" kola uszczęśliwi.
tak jak "darmowe" assistance w OC.

> Ale jak juz zszedles na takie przyklady - prosze bardzo, Multilotek, a nie,
> juz MultiMulti.
> http://mm.lotto.pl/
(...)

żeby nie brnąć dalej
w każdą grę losową na równi warto co nie warto grać
już nie tacy specjaliści od propabilistyki to liczyli, żeby ich ktoś z
ulicy przechytrzył ;-).

do góry