W dniu 14.11.2019 o 17:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Trybun M...@j...ru ...
>
>>>> Wiem i powiedziałem. Mogę powtórzyć - nano sim to kiła.
>>> Ale co Ci tam nie pasuje? Tacka to dzisiaj jedyne rozwiązanie,
>>> kiedy telefon jest nieotwieralny dla użytkownika. Gdyby nie nano
>>> sim, to co? Dwie mini-simki i karta pamięci w racce wielkości
>>> pudełka zapałek?
>> Nic  nie pasuje. A choćby to że po zakrapianej imprezie nie sposób
>> zmienić SIM karty. Nie ważne czy jedyne czy nie - liczy się to że to
>> rozwiązanie jest wybitnie antyużytkownikowe.
>>
> Jest absolutnie prouzytkowe.
> Albowiem po mocno zakrapianej imprezie gdzie człowiek jest w stanie
> uniemozliwiajacym wymiane karty lepiej telefonu nie dotykac.
> Nic sensownego i tak sie nie załatwi a mozna cos głupiego wysłac napisac
> do nieodpowiedniej osoby.


Lepiej nie dotykać? Daj im medal za wybitne zasługi dla "wygody"
użytkownika.


>
>> Nie gadaj, mam stary telefon Samsunga, w którym mimo tego że bateria
>> jest wymienialna to zestaw SIM ma na boku obudowy. Karty bez
>> idiotycznej tacki wyciąga się poprzez nacisk na nie. Tu jakiś kretyn
>> wymyślił "kluczyk"..
> Kluczyk? Znaczy kawałek druta? No ale jak czesto wymieniasz karty...
> Tylko po co?
>

Powiem bezceremonialnie - po g*no, mam taką potrzebę i oczekuje że to
uszanujesz.  Naprawdę chodzisz z kawałkiem drutu, gwoździem itp kluczami
do telefonu w kieszeni pogwizdując z zadowolenia?

do góry

W dniu 14.11.2019 o 15:27, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 14 listopada 2019 13:28:59 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
>> I kolejny problem którego nie znasz a tak wyraziście wyrażasz zdanie w
>> jego usprawiedliwianiu. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile mnie
>> kosztowało nerwów, czasu i kasy ta wymiana dobrej karty na przymusowe
>> mikroskopijne g*no.
> Był na ten temat watek z Twoim udziałem.
> Radziliśmy Tobie że możesz iść do salonu operatora, stracić trochę czasu i Tobie
wymienią albo iść do najbliższego serwisu GSM i tam za 5zł by Tobie od reki przycięli
micro sima do rozmiaru nano. wiem bo tak robiłem.
> Ale dla Ciebie to kłopot, taki sam jak kupno czajnika z gwizdkiem. Ja taki czajnik
z 5 lat temu kupiłem w pierwszym z brzegu sklepie i gwiżdże do dzisiaj, ty twierdzisz
że masz kłopot z kupnem gwiżdżącego czajnika.
> Ogarnij się człowieku.


Radziliście, o biedacy, dlaczego to mi radzicie a nie debilnym
producentom telefonów. Dlaczego dla ich rozbisurmanionej fantazji
podchodzicie tak bezkrytycznie? Potrafisz powiedzieć co za korzyści
odnosisz po obowiązkowej wymianie dobrych kart na to g*no że to mnie
krytykujesz a nie tego co powinieneś?

do góry

W dniu 14.11.2019 o 19:20, collie pisze:
> W dniu 14.11.2019 o 13:28, Trybun pisze:
>
>> MiniSim to była optymalna wielkość. No widzisz, sam - Ty nie
>> wymieniasz to i nie masz problemu. Ja często muszę wymieniać, nawet w
>> aucie czy gdzieś poza domem, i powiadam ci że tego co wymyślił to
>> małe g*no to za jajka bym powiesił na drzewie. Cały albo prawie cały
>> problem to ich wymiana.
>>
>> I kolejny problem którego nie znasz a tak wyraziście wyrażasz zdanie
>> w jego usprawiedliwianiu. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile mnie
>> kosztowało nerwów, czasu i kasy ta wymiana dobrej karty na przymusowe
>> mikroskopijne g*no.
>
> Małe jest piękne. Jeśli masz z tym problem manualny,
> spuść się na ręce kobiece.
>

Tak, i "rozmiar nie ma znaczenia", gadaj zdrów...

do góry

W dniu 14.11.2019 o 12:59, Liwiusz pisze:
>
>
>
>> Pełna zgoda.
>> Ale ten co wymyslił jego umiejscowienie z tyłu to powinien dostac
>> jakiegos antynobla :)
>
> Mam czytnik z tyłu i naturalnie w niego trafiam, biorąc telefon do ręki.
>

Ale bierzesz do ręki, kolega oczekuje rozwiązania które nie będzie
wymagało brania telefonu do ręki.

do góry

W dniu piątek, 15 listopada 2019 09:08:50 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
>Potrafisz powiedzieć co za korzyści
> odnosisz po obowiązkowej wymianie dobrych kart na to g*no że to mnie
> krytykujesz a nie tego co powinieneś?

A czy muszę jakieś korzyści wymieniać?
Neutralne to dla mnie
A właściwie teraz lepiej bo łatwiej wymienić kartę niż kiedyś gdy pod bateria w
slocie była.
Wad żadnych nie ma, kłopotów żadnych dodatkowych z nano sim nie ma wiec o co chodzi
Mi to wisi czy w telefonie jest karta micro czy nano.
W sumie zastanawiam się po co tam jakakolwiek karta. Stosowne uprawnienia operator
winien przesłać do telefonu i bez karty by się obeszło. Ale jak już jest to jest
Wkładam ją jak kupuje telefon wyjmuję ja jak zmieniam telefon
A nawet gdyby trzeba było częściej to wyjęcie czy włożenie tacki(najczęściej) z nano
sim ŻADEN problem.
Teraz robi to się tak że wyciągasz tackę(spinacz czy inna igła czasami potrzebna),
wyjmujesz jedną kartę, wkładasz druga i wciskasz tackę.
Kiedyś trzeba było rozebrać obudowę, wyciągnąć baterię, wyjąć kartę, włożyć nowa
kartę, włożyć baterię, zamknąć obudowę. Pamiętam ze były telefony w których nie było
prostą rzeczą zdjęcie obudowy i dostanie się do baterii. Trzeba było w necie szukać
jak to zrobić. No i połamane zatrzaski takich obudów to nie były sporadyczne
przypadki.
Do kart pamięci tez masz uwagi że coraz popularniejsze są te najmniejsze?

do góry

W dniu sobota, 26 października 2019 13:08:03 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> W dniu 26.10.2019 o 09:41, k...@g...com pisze:
>
> > Żadnych czytników z tyłu bo to idiotyzm.
>
> Wręcz przeciwnie: czytnik z tyłu nie dla idiotów.

Czytnik z przodu wg mnie dużo wygodniejszy
W lenovo p2 mam z przodu, biorę tel do łapy kciukiem odblokowuje i działa.
Z mObywatel w tel korzystam jak dowód osobisty w urzędzie trzeba okazać(bo
tradycyjnego już nie nosze przy sobie)
I tez wygodniej mi ta aplikację kciukiem odblokować.
Ale to moja opinia, dla kogoś innego wygodniej może być z tyłu.

do góry

W dniu 15.11.2019 o 09:09, Trybun pisze:

>> Mam czytnik z tyłu i naturalnie w niego trafiam, biorąc telefon do ręki.
>
> Ale bierzesz do ręki, kolega oczekuje rozwiązania które nie będzie wymagało brania
> telefonu do ręki.

Telefony tak mają, że projektowane są dla brania do ręki
i sugerowanie się tu rzeczami, które można brać do ust,
jest nie na miejscu.

do góry

W dniu 2019-11-15 o 09:09, Trybun pisze:
> W dniu 14.11.2019 o 12:59, Liwiusz pisze:
>>
>>
>>
>>> Pełna zgoda.
>>> Ale ten co wymyslił jego umiejscowienie z tyłu to powinien dostac
>>> jakiegos antynobla :)
>>
>> Mam czytnik z tyłu i naturalnie w niego trafiam, biorąc telefon do ręki.
>>
>
> Ale bierzesz do ręki, kolega oczekuje rozwiązania które nie będzie
> wymagało brania telefonu do ręki.

Skoro nie bierzesz do ręki to nie włączaj blokady ekranu. No i
generalnie bez ręki tak samo nie wpiszesz kodu blokady, więc to żaden
argument przeciwko czytnikowi linii.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2019-11-15 o 09:43, Kris pisze:
> W dniu sobota, 26 października 2019 13:08:03 UTC+2 użytkownik collie napisał:
>> W dniu 26.10.2019 o 09:41, k...@g...com pisze:
>>
>>> Żadnych czytników z tyłu bo to idiotyzm.
>>
>> Wręcz przeciwnie: czytnik z tyłu nie dla idiotów.
>
> Czytnik z przodu wg mnie dużo wygodniejszy
> W lenovo p2 mam z przodu, biorę tel do łapy kciukiem odblokowuje i działa.
> Z mObywatel w tel korzystam jak dowód osobisty w urzędzie trzeba okazać(bo
tradycyjnego już nie nosze przy sobie)
> I tez wygodniej mi ta aplikację kciukiem odblokować.
> Ale to moja opinia, dla kogoś innego wygodniej może być z tyłu.

Używałem telefonu z czytnikiem z boku, teraz używam z czytnikiem z tyłu,
do każdego można bardzo szybko wyrobić sobie naturalny "chwyt". Do tego
z czytnikiem z przodu też bym się pewnie przyzwyczaił. O wiele większą
uwagę zwracam na niezawodność odczytu, bo nie ma nic wkurzającego jak
błędne odczyty, w takim Sonym na przykład było to nagminne już przy
lekko spoconej ręce, za to w Huaweiu skuteczność oceniam na 99%.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 15.11.2019 o 09:43, Kris pisze:

>>> Żadnych czytników z tyłu bo to idiotyzm.
>>
>> Wręcz przeciwnie: czytnik z tyłu nie dla idiotów.
>
> Czytnik z przodu wg mnie dużo wygodniejszy
> W lenovo p2 mam z przodu, biorę tel do łapy kciukiem odblokowuje i działa.
> Z mObywatel w tel korzystam jak dowód osobisty w urzędzie trzeba okazać(bo
tradycyjnego już nie nosze przy sobie)
> I tez wygodniej mi ta aplikację kciukiem odblokować.
> Ale to moja opinia, dla kogoś innego wygodniej może być z tyłu.

I z tym się zgadzam jak najbardziej, że jedni lubią pomarańcze,
a drudzy jak im nogi śmierdzą. De gustibus... etc.

do góry