-
11. Data: 2020-06-22 20:02:41
Temat: Re: Twizy jest świetne
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-06-22 18:40, Zenek Kapelinder wrote:
> Czasami samochód jest użyteczny, przyznaje bez bicia. 120 krzesełek wiozłem. Na
hulajnodze by chyba się nie dało. Siedzenie w furgonie jak grad pada do przyjemności
nie należy. Na dodatek nie ma co robić. A potem zamiast szybko dojechać to bujanie
się w korkach. Nie ma nakazu jeżdżenia na hulajnodze w deszcz. Poczekać w bramie albo
w sklepie jak przestanie lać przyjemniejsze bo żywca do pogadania na bank bym
znalazł.
I doczekać dnia następnego?
-
12. Data: 2020-06-22 20:04:15
Temat: Re: Twizy jest świetne
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-06-22 19:51, z wrote:
> Tym bez drzwi? ;-)
Bez drzwi, bez okien, to szkieletów ludy ...
-
13. Data: 2020-06-23 11:28:06
Temat: Re: Twizy jest świetne
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6b76be3a-c08d-4bac-8c07-670535450635o@g
ooglegroups.com...
>Czasami samochód jest użyteczny, przyznaje bez bicia. 120 krzesełek
>wiozłem. Na hulajnodze by chyba się nie dało.
>Siedzenie w furgonie jak grad pada do przyjemności nie należy.
>Na dodatek nie ma co robić.
Wyciagasz smartfona ...
>A potem zamiast szybko dojechać to bujanie się w korkach.
>Nie ma nakazu jeżdżenia na hulajnodze w deszcz.
Nie ma, ale do przyjemnosci tez chyba nie nalezy.
>Poczekać w bramie albo w sklepie
W bramie domofon :-)
>jak przestanie lać przyjemniejsze bo żywca do pogadania na bank bym
>znalazł.
Pogadac nie wolno, bo wirus !
A zywca mozesz nie znalezc, bo przyjechal samochodem :-)
Ale moze jakas mloda i ladna panienka bedzie czekac ... tylko czy
bedzie chiala z takim starym dziadem rozmawiac :-(
A mozna bylo zaprosic do samochodu, podwiezc pod brame ... :-)
>Części tych co zgasły pewno nic nie będzie.
Mysle, ze wiekszosci nic nie bedzie, bo nie tak latwo zaciagnac wode
do cylindra.
>W obudowie skrzyni biegów jest odpowietrznik. Jak skrzynia ciepła i
>wjechać w wodę to zaciąga wodę do środka. Takie są prawa fizyki i ich
>pan nie zmienisz.
Hm .. nie kojarze tego odpowietrznika, ale moze i jest ...
>Na taką okoliczność kiedyś dawno temu na rajdach samochodów
>terenowych mieli rurkami doprowadzone nadciśnienie ze skrzyni
>korbowej do skrzyń, mostów.
Tylko czy Łodź to taki teren, ze woda do odpowietrznikow siega ?
>Jak widzę że stoi na środku skrzyżowania i wody ma na wysokość kola,
>a jest już po ulewie, to znaczy że było wody wyżej. To pewno nie stoi
>no ma taki kaprys tylko że coś się spierdolilo.
>Parę razy w życiu robiłem remont po zaciągnięciu wody przez silnik. W
>zasadzie silniki były do wyrzucenia.
Ale to z rajdow terenowych bylo, czy z miasta ?
>Ale ze to było w czasach gospodarki centralnie planowanej to nawet
>takie trupy się ożywialo.
Nadal sie ozywia, tylko ze silnik bierze sie ze szrotu, a skrzynie
tez - ale dopiero w miare potrzeby. Troche watpie czy jej tych pare
kropel wody zaszkodzi, a na pewnoo nie od razu :-)
J.