W dniu 2013-02-28 20:47, Mario pisze:
> W dniu 2013-02-28 10:34, henry1 pisze:
>>
>> Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
>> news:gof.pme.1362039731@news.chmurka.net...
>>> Chcę zrobić sobie trawiarkę. Jak wiadomo trzeba zrobić dwie rzeczy -
>>
>>
>>
>> Hasło : Pompy perystaltyczne
>> Przykład, na dole filmik z działania.
>> http://www.pompy.pl/1_1_12/pompy-perystaltyczne.aspx
>
> Niektóre pompki spryskiwaczy działają na tej zasadzie. Poza tym można
> poszukać na forach akwarystycznych.
>
Np. od (starego) poloneza ;)

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 2013-02-28 09:22, Adam Wysocki pisze:
> Chcę zrobić sobie trawiarkę. Jak wiadomo trzeba zrobić dwie rzeczy -
> ogrzać roztwór i wymusić jego ruch. Do tej pory używałem pompki do
> Żrący charakter roztworu wyklucza użycie wielu tanich pompek. Macie
> jakieś sprawdzone patenty bez większej rzeźby i w normalnej cenie
Tak, pompka która bez problemu pracuje w roztworze:
http://zoofish.prv.pl/pompki/typ-600.jpg POMPA WIRNIKOWA TYP - 600,
600L/H DO AKWARIUM AQUA - SZUT, 8W 600L/h - jest to silnik indukcyjny
zalany w żywicy, gdzie sam wirnik pracuje w wodzie i wygląda tak:
http://amido.pl/assets/products/816/large/aqua-szut-
wirnik-do-filtra-wewnetrznego-compact-turbo-3w-i-pom
py-wirnikowej-typ-300.jpg
- ferrytowy (?) rdzeń (zupełnie niewrażliwy na B327) na plastikowej
ośce, która jest osadzana na stalowy (chromowany?) bolec, który również
wcale nie reaguje na b327. Całość działa mi w kąpieli b327 od jakichś 8
lat i chyba ze 2 razy czyściłem pompkę, bo 'woda' z b327 wyschła,
krystalizując resztki środka trawiącego, co mechanicznie zablokowało
wirniczek.
Btw - pompka przelewa przez siebie ogromną ilość wody (środka
trawiącego), wypada dodać jej kawałek rurki gumowej by ładnie
rozprowadzić wylewany strumień. Można całkiem wyłączyć funkcję
napowietrzania (zatkać dopływ powietrza), bąbelki zbytecznie wychładzają
roztwór i nie wiem czy jest korzystny kontakt powietrza z trawionym
miejscem.


> Na grzanie mam prosty pomysł - radiator i wężyk ułożony między
> żeberkami radiatora tak, żeby radiator robił za wymiennik ciepła,
> ciężko to opisać a po zdjęciu byłoby wszystko jasne.
Niezbyt to prosty pomysł, dużo prostszy chyba to grzałki akwariowe, w
szklanych "próbówkach". I najlepsze są te najtańsze, polskie robione
przez jakiś zakład pracy chronionej ;)
http://warmar2.w.interia.pl/img/chemia/grzalka.jpg - kiedy kupowałem, to
były około 7-9zł za sztukę. Swoje (2x 100W chyba) zasypałem dodatkowo do
pełna piaskiem z bezpieczników, by poprawić kontakt termiczny szkła i
grzałki (zamiast samego powietrza w próbówce). I tak musisz zrobić jakiś
zewnętrzny termostat/regulator, by nie wygotować wody... (mi się
zdarzyło ;> )


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Dnia Thu, 28 Feb 2013 20:48:37 +0100, sundayman napisał(a):
> Pytanie zasadnicze - czy te bąbelki mają rzeczywiście sens ?
> Bo jeżeli mają na celu mieszanie roztworu, to może bardziej racjonalne
> byłoby albo mieszanie mieszadłem magnetycznym, albo - pobieranie pompką
> u góry zbiornika i wrzucanie tego ponownie u dołu.

Tak mi chodzi po glowie ze dawniej w fabrykach stosowano natrysk plynu.

> Są jakieś "naukowe" informacje na ten temat (jak najbardziej efektywnie
> powinien wyglądać proces) ?

Z drugej strony (a moze to ta sama strona) - wydaje sie iz napowietrzanie
potrafi zregenerowac srodek. Tylko trzeba kwasu solnego dolac.

J.

do góry

Adam Wysocki wrote:

> Żrący charakter roztworu wyklucza użycie wielu tanich pompek. Macie
> jakieś sprawdzone patenty bez większej rzeźby i w normalnej cenie?
> Sporo nad tym myślałem i mam kilka rozwiązań, ale żadne mi się do
> końca nie podoba :( Najlepsza byłaby pompka taka jak w samochodzie
> do spryskiwaczy, ale taka, której nie zeżre roztwór.

Witam

Jak jest powietrze do bąbelków to może prosta pompka powietrzna. Z boku
rurki doprowadzić powietrze poniżej poziomu płynu. Bąbelki powietrza
unoszą ze sobą płyn. Do mieszania roztworu wystarczy, choć nie ma dużej
wydajności. Stosowana przez akwarystów do napędzania filtrów
"powolnych". A brak ruchomych elementów jest zaletą.

Pozdrawiam Jarek

do góry

"BartekK" <s...@d...org> wrote in message
news:kgodot$srr$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2013-02-28 09:22, Adam Wysocki pisze:
>> Chcę zrobić sobie trawiarkę. Jak wiadomo trzeba zrobić dwie rzeczy -
>> ogrzać roztwór i wymusić jego ruch. Do tej pory używałem pompki do
>> Żrący charakter roztworu wyklucza użycie wielu tanich pompek. Macie
>> jakieś sprawdzone patenty bez większej rzeźby i w normalnej cenie
> Tak, pompka która bez problemu pracuje w roztworze:
> http://zoofish.prv.pl/pompki/typ-600.jpg POMPA WIRNIKOWA TYP - 600, 600L/H DO
> AKWARIUM AQUA - SZUT, 8W 600L/h - jest to silnik indukcyjny zalany w żywicy,
> gdzie sam wirnik pracuje w wodzie .....

Pompka ok, tylko można dodać, że wirnik ma tendencje przysychania do "stojana".
Bywało, że musiałem zalać wodą na całą noc by zechciał ponownie ruszyć.

do góry

BartekK <s...@d...org> wrote:

>> Niektóre pompki spryskiwaczy działają na tej zasadzie. Poza tym można
>> poszukać na forach akwarystycznych.
>
> Np. od (starego) poloneza ;)

Np. ta?

http://allegro.pl/pompka-spryskiwacza-daewoo-tico-po
lonez-plus-jkn-i2998404652.html

--
"Project Manager to człowiek, który myśli, że jak weźmie
dziewięć kobiet, to urodzą dziecko w miesiąc."

do góry

BartekK <s...@d...org> wrote:

> Tak, pompka która bez problemu pracuje w roztworze:
> http://zoofish.prv.pl/pompki/typ-600.jpg POMPA WIRNIKOWA TYP - 600,
> 600L/H DO AKWARIUM AQUA - SZUT, 8W 600L/h

Trzeba ją najpierw zalać, czy sama zasysa?

> Niezbyt to prosty pomysł, dużo prostszy chyba to grzałki akwariowe, w
> szklanych "próbówkach". I najlepsze są te najtańsze, polskie robione
> przez jakiś zakład pracy chronionej ;)

Ciężko je znaleźć :) Większość grzałek z Allegro ma termostaty, a to i
szczelność mniejsza, i przerabiać trzeba, bo zwykle nie osiągają nawet
40 stopni. Właśnie - jaka jest idealna temperatura roztworu? Różni ludzie
różnie podają, ja myślałem o 50 stopniach.

--
"Project Manager to człowiek, który myśli, że jak weźmie
dziewięć kobiet, to urodzą dziecko w miesiąc."

do góry

Michoo <m...@v...pl> wrote:

> Imo pomyliłeś zjawiska ;) Drobne bąbelki osadzające się na płytce
> powstają w procesie trawienia. Jeżeli "strumień" bąbelków omiatających
> płytkę jest ciągły to nic nie powinno się "osadzić".

No to tym lepiej :) Myślałem że to te bąbelki z napowietrzania. Więc może
zamiast bawić się w pompowanie roztworu lepiej jednak pozostać przy
napowietrzaniu?

>> wszystko od nowa, porządnie i wymyśliłem, żeby zamiast ruchu powietrza
>> wymusić przepływ roztworu a przy okazji podgrzewać go przepływowo.
>
> Będzie poważny problem z bąbelkami gazu osadzającymi się na płytce ;)

Czemu?

> Można zrobić z korka od butelki pet, długopisu, kawałka plastiku i
> silniczka od tacki CD pompę w której wszystkie elementy mające kontakt z
> płynem są plastikowe.

O, ciekawe, masz więcej informacji?

> Ale to generuje duże straty. Czemu nie grzałka akwariowa (są w szkle)
> albo grzałka do lutownicy zalana żywicą?

Ciężko znaleźć grzałkę bez termostatu :( Taka od lutownicy byłaby OK,
ale chyba osiąga za wysoką temperaturę... nie będzie lokalnych
przegrzań przy grzałce, zanim roztwór zdąży odebrać ciepło?

--
"Project Manager to człowiek, który myśli, że jak weźmie
dziewięć kobiet, to urodzą dziecko w miesiąc."

do góry

k...@g...com wrote:

> To zależy ile masz płytek do robienia. Jak amatorskie ilości to lepiej
> poleżeć niż się bujać z robieniem czegokolwiek czego nie da się zrobić
> w 10 minut.

Amatorskie ilości. Ale chcę zrobić trawiarkę, poświęcić więcej czasu niż
te 10 minut, ale mieć wygodną trawiarkę na lata.

--
"Project Manager to człowiek, który myśli, że jak weźmie
dziewięć kobiet, to urodzą dziecko w miesiąc."

do góry

W dniu piątek, 1 marca 2013 10:44:04 UTC+1 użytkownik Adam Wysocki napisał:
> k...@g...com wrote:
>
>
>
> > To zależy ile masz płytek do robienia. Jak amatorskie ilości to lepiej
>
> > poleżeć niż się bujać z robieniem czegokolwiek czego nie da się zrobić
>
> > w 10 minut.
>
>
>
> Amatorskie ilości. Ale chcę zrobić trawiarkę, poświęcić więcej czasu niż
>
> te 10 minut, ale mieć wygodną trawiarkę na lata.
>
>
>
> --
>
> "Project Manager to człowiek, który myśli, że jak weźmie
>
> dziewięć kobiet, to urodzą dziecko w miesiąc."

Będę okrutny i stwierdzę że nie zrobisz` porządnej trawiarki. Nie masz pojęcia o
materiałach bo tutaj pytasz. Wymyśliłeś księżycowy sposób grzania. Trawiarka to nie
zaprogramowanie małego procesora w czym możesz być dobry. Dostałeś ode mnie
sprawdzone rozwiązanie z głośnikiem. Nie chcesz skorzystać z rady, Twoja sprawa.

do góry